Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. IV czyli REANIMACJA
Morfi - 18-05-2011, 20:43
Cytat: | a owszem, jezdze. czy z tego powodu jestem gorsza? | spod swiateł napewno
gulgulq - 18-05-2011, 22:00
Cytat: | a owszem, jezdze. czy z tego powodu jestem gorsza? |
oczywiście ze nie jesteś gorsza
po prostu jako prawdziwa księżniczka masz lekkie niedotlenienie i jesteś lekko nieprzytomna, no i zimne ręce, nogi i pośladki - jak mawiał Ferdek Kiepski: istniejesz w świecie równoleżnikowym
Marcin-Krak - 18-05-2011, 22:22
że zaletą uczestniczenia w konferencjach są gadżety jakie można dostać, dobre jedzenie jakie można zjeść, o i jeszcze ciasteczka czasem są dobre ... ale żeby coś się dowiedzieć to raczej bywa ciężko
koszmarek - 18-05-2011, 23:17
że mam dosyć ludzi, którym się palcem nie chce kiwnąć i samemu czegoś poszukać,
że mam dosyć państwa z firmy, w której pomagam Bartkowi tapetować, szczególnie samców(bo facetami to ich nie nazwę :/ )
że mam dosyć tego tygodnia, a mam dwa dni roboty, w sobote ostatnie wykłady, w niedziele zaliczenia....
i że nie mam humoru, O
Krzyzak - 19-05-2011, 06:47
że prawie wjechał we mnie rozpędzony opel - zachciało mu się wyprzedzać ciężarówki na zakręcie
cudem się uratowałem
gulgulq - 19-05-2011, 06:50
OOO dzień dobry
mamy piękny poranek
wojzi - 19-05-2011, 09:13
Marcin-Krak napisał/a: | że zaletą uczestniczenia w konferencjach są gadżety jakie można dostać, dobre jedzenie jakie można zjeść, o i jeszcze ciasteczka czasem są dobre ... ale żeby coś się dowiedzieć to raczej bywa ciężko |
Święte słowa Marcin.
A ja mam dość chorób dzieci - starszy był zdrowy przez półtora tygodnia. A młodszy zaraz się od niego zarazi.
fj_mike - 19-05-2011, 09:16
Krzyzak napisał/a: | że prawie wjechał we mnie rozpędzony opel - zachciało mu się wyprzedzać ciężarówki na zakręcie
cudem się uratowałem |
Współczuje, emocje pewnie jeszcze nie opadły
Manuela - 19-05-2011, 10:13
Krzyzak napisał/a: | że prawie wjechał we mnie rozpędzony opel - zachciało mu się wyprzedzać ciężarówki na zakręcie
cudem się uratowałem | Ale nic Ci się nie stało??
A auto?....
Krzyzak - 19-05-2011, 10:35
Manuela napisał/a: | Ale nic Ci się nie stało?? A auto?.... |
złapałem pobocze (szczęście idealne, bo remontowane - Spacerowa w Gdańsku), plecak poleciał mi na radio (z tylnej kanapy) - od hamowania, otworzyło się siedzenie (oparcie) - widać słabo domknięte
tam u góry ktoś nade mną czuwał...
Manuela - 19-05-2011, 10:38
Krzyzak napisał/a: | tam u góry ktoś nade mną czuwał... |
Zostawili Cię do poprawki
Krzyzak - 19-05-2011, 10:47
a tak - to by się nawet zgadzało
Yoshiko - 19-05-2011, 10:57
... że nie wiem dlaczego ale mam wrażenie jakby dzisiejszy dzień był dwa razy dłuższy od normalnego,
a w pracy to jakbym od wczoraj siedziała a przecież to dopiero 11 godz za kwadrans ...
gulgulq - 19-05-2011, 13:15
gulgulq napisał/a: | OOO dzień dobry
mamy piękny poranek |
i tak piękny dzień musiał się z....
cały kubek kawy wy....lany na biurko
Yoshiko - 19-05-2011, 13:18
gulgulq napisał/a: | i tak piękny dzień musiał się z....
cały kubek kawy wy....lany na biurko |
wiedziałam, że coś jest dzisiaj nie tegez
|
|
|