Juiceman - 19-07-2009, 23:53 Może komuś się przyda:), aby dostać się do owego plastiku należy : Odkręcić po jednej śrubie ( z prawej i lewej strony) z tyłu naszego "tunelu" 
Następnie wyjąć główny schowek : 
Dalej wypchnąć ręką podgrzewanie foteli, i odłączyć żaróweczkę podświetlającą schowek. 
Gdy wypchniemy podgrzewanie foteli oraz mały schowek zostaje nam do odkręcenia jedna śrubka. Przy skrzyni w moim przypadku "drewno podobną okleinę" podważamy płaskim śrubokrętem i wyciągamy do góry. A o to efekt: 
Jak widać zostało nam tylko odkręcenie 2 śrub i możemy tunel wyjąć. Po wyjęciu "tunelu" będzie to wyglądać tak 
Aby zdjąć plastik należy odpiąć wtyczkę od guzika hold po prawej stronie oraz,żaróweczkę od podświetlenia P,R,N,D,3,2,L przekręcając ją w lewo i do dołu. do tego, aby zdjąć "gałkę" należy odkręcić te 2 śrubki 
Uwaga, nie wiem czy to u mnie był feler czy w każdym przypadku tak jest, śrubki z zębatymi podkładkami nie chcą się z powrotem wkręcić. ( ja musiałem ponownie nagwintować owe wejścia). Po odkręceniu śrub kręcimy gałką w lewą stronę (aż się odkręci). UWAGA: przy zakładaniu uważajmy aby gałki za mocno nie dokręcić gdyż górny przycisk zaczyna się blokować oraz bieg nie chce wejść na P bądź na L. Dlatego należy liczyć ile razy dokonano obrotu przy odkręcaniu. Po tych czynnościach ukazuje nam się następujący widok: 
Osobiście nie miałem oryginalnego paska z do skrzyni biegów z galanta, zaś dzięki p. Kmer'owi miałem pasek od Carismy. Nie wiem czemu ale Japończycy dali tu ciała, pasek z Carismy nie pasuje do Galanta. Pasek od Carismy jest dużo grubszy i trochę dłuższy.Ponadto otwór na drążek zmiany biegów nie jest idealnie po środku po przypasowaniu go do Galanta. A wygląda to tak: 
Aby przystosować pasek z Carismy do Galanta należy obciąć go z jednej strony o ~1,5mm, pomarańczowy pasek, który wskazuje nam aktualny bieg albo przełożyć z paska galanta ( po przez podklejenie go do paska od Carismy), albo przedłużenie pomarańczowej taśmy w pasku od Carismy. Ja wybrałem opcje nr 1. Pasek z galanta na koniec wyglądał tak: 
A jeśli ktoś nie ma ochoty na zabawę w przeróbki to na tym zdjęciu macie numer kat. części którą możecie nabyć w ASO: 
A tak to wygląda na końcu: 
Wracając do zamontowanej gazowni na początku tego tygodnia. Galant przejechał 270km przy dość dynamicznej jeździe i zapaliła się rezerwa. (jakieś 10l gazu). Zbiornik to 59l z czego mieści się w nim 47l gazu. Galant mimo dla co niektórych ehm ludzi nie wielbiących gaz, spisuje się bdb,nie ma problemu z wyprzedzaniem auto pow. 1**-120km. Gal zbiera nadal się żwawo. W przyszłym tygodniu będzie dłuższa trasa to będzie można zrobić test na jazdę ekonomiczną: ) Ciekaw jestem co z tego wyjdzie 
Z niedoróbek jakie wyszły w czasie, zegarek zaczyna znowu szwankować teraz z kolei tylko minuty. W najbliższym czasie będą poprawki. To chyba na tyle z ostatnich nowości
EDIT: Jeszcze bym zapomniał w końcu zostały zamontowane chlapacze;) 
mkm - 20-07-2009, 00:04
Juiceman w naszym kraju max predkoscia jest 130km/h. Ten przedzial, ktory podajesz jeszcze sie miesci, wiec "gwiazdki" sa zbedne... Wiesz jak to jest z nadgorliwoscia... londolut - 20-07-2009, 00:50 Jesteś kolejną osoba, która potwierdza to, ze 6A13 biorą LPG na klatę i nie przeszkadza im to zbytnio. Plastik wymieniałeś dla kosmetyki czy coś to powodowało? Juiceman - 20-07-2009, 01:11
Zgadza się te silniki tolerują bardzo dobrze gaz , co do Plastiku zdecydowanie względy kosmetyczne jak i po trochu hmm czystości, bo różne świństwa tam wpadały co miałem "przyjemność" się przekonać.
Juiceman - 22-07-2009, 14:08 Galant wczoraj miał małą sesyjkę 
londolut - 22-07-2009, 14:21 Na pierwszej fotce kolor Gala miodny Juiceman - 22-07-2009, 14:30 Hehe dzięki ; ) nie mam na tym laptopie ph i nie jestem wstanie poprawic tamtych przejaskrawionych fotek )
mlodzianinwawa - 22-07-2009, 14:39 Kozackie auto Widzę, że skóra w Galantach zawsze się tak przeciera po lewej stronie(fotel kierowcy) Mam nawet taki sam układ pajęczynki
KaWu - 28-07-2009, 07:40 Juiceman, widziałem że pytasz o brzęczenie przy dodawaniu gazu. A mowiłem żebyś zapytał gazownika:
Bartek - 28-07-2009, 08:18 Jak tak montuje dobry gazownik, to jak wygląda źle zamontowana instalacja? Ja widzę tu co najmniej 2 podstawowe błędy + ciekaw jestem jak zamontowana jest listwa wtryskowa...... Osprzęt Tomasetto też nie jest górną półką, a tak zamontowany może gwarancję wytrzyma. Przygotuj się na kalibracje co tydzień (położenie reduktora) i padające jak muchy wtryskiwacze przez słabę filtrację gazu....puki jest gwarancja to nie Twój problem, ale gwarancja się skończy.....a co potrafi "dobry" gazownik - najlepszym przykładem jest Kofi, który wrócił do benzyny po latach gazu, stwiedził "never again".... KaWu - 28-07-2009, 12:06 Bartek, właśnie na poprzedniej stronie o tym pisalem (o reduktorze, listwie i filtrze). Póki gwarancja to bym pojechal i kazal poprawić-jak nie to dziękuję i prosze zdemontować. Z tego co wyczytalem w innym temacie to już Juiceman, chyba masz problemy z zabrudzeniem instalacji. Juiceman - 07-09-2009, 08:05 .... w końcu w galancie już jakiś czas temu został wymieniony krótki łącznik elastyczny = ) w końcu nie słychać galanta jak jest odpalony xD Coś mi nie pasuje jeszcze z głośną pracą silnika, którą słychać wew. auta ale będzie wolna chwilka to będzie trzeba pokombinować. Obecnie nagminny brak czasu i $$ na poprawki i niedoskonałości galanta wciąż irytuje. Ale jak znajdzie się te obie rzeczy to ruszy się z kopyta : ), a jakieś fotki już nie długo 
mis_smis - 02-11-2009, 21:09 ładniutki ten twój gal  dziękuję za powitanie 
Marcino - 02-11-2009, 22:24
Ze ciągle sie ludzię łapią jeszcze na to przywitanie w podpisie.. hehe mis_smis - 02-11-2009, 22:33 łapią czy nie łapią ładnie wygląda  gal oczywiście 
|
||||||||||||||
