rosomak1983 - 04-08-2012, 15:07 niewiem czemu te gale tak gnija...  Pewnie sam bym miał nadal E88A gdyby to normalnie rdzewiało. Bo walczyc z powierchniowa rdza to nawet lubie  ale z dziurami i dziurawiajaca rzdza to juz nie
m6riano - 04-08-2012, 15:38 To wszystko winna wolnej jazdy...jak sie jeździ szybko to wtedy zalążki rdzy spadają z samochodu i wtedy tak nie łapie..u mnie sie sprawdza..;-) jacek11 - 04-08-2012, 16:21 Najlepiej by było kupić zdrowe nadwozie,wypiaskować,wymalować,i wtedy by był spokój...tylko skąd wytrzasnąć takie cudo?tylne podłużnice praktycznie nie istnieją...sam nie wiem co robić.trzeba się przespać z tematem,przeliczyć koszta... rosomak1983 - 04-08-2012, 17:06
Z tego co widziałem to Arek takie ma. Aczkolwiek wszedzie mu nie zagladałem.
Wszyc - 04-08-2012, 17:35
Jakie koszta? Silnik wymieniałeś dwa galanty już odmalowywałeś myślisz że ze spawarką sobie nie poradzisz? pożycz od kogoś pospawaj pas przedni od dołu bo najłatwiej i sam oceń sprawę czy z resztą sobie poradzisz  nie taki diabeł straszny jak go malują ;P chodź nie powiem z budą masz więcej roboty niż ja
jacek11 - 04-08-2012, 23:37 Krzychu,ja wiem że sobie dam radę,bo już kilka aut spawałem.problem w tym,że nie mam za bardzo czasu,a w zimę nie zamierzam przy nim marznąć (no chyba że sprawa awaryjna)
druga sprawa,auto muszę mieć na co dzień,bo nie będę miał się jak dostać do pracy.(ale to może ogarnę) jednak najbardziej boli mnie brak garażu... no to ponarzekałem sobie  teraz lepsze wiadomości.po wymianie filtra paliwa,pompa paliwa ucichła prawie całkowicie  zobaczymy co będzie z rannym odpalaniem.przed wymianą po odpaleniu zdychał,i musiałem palić go jeszcze raz.a cha,i jeszcze umyłem go,i nabłyszczyłem  może jutro nawet poodkurzam 
no wiem że ma ale zdaje się,że raczej nie będzie chciał się pozbyć takiego rodzynka.jedyny sposób,to...albo nie napiszę,bo się wyda
areksz121 - 05-08-2012, 00:18
W tym też coś pewnie jest...W sumie pierwszy właściciel wg książki zrobił moim Galem 90tys, a drugi dojechał do 324tys...i tak jak sądzę, Gal jeździł dużo z większymi prędkościami, a dowód jest choćby na przedniej szybie...jak się nie mylę, to trzy lata z rzędu był na lazurowym wybrzeżu, a kij wie, gdzie jeszcze 
Co masz na myśli  
A co do nadwozia, to ja dałem ciała...wyrejestrowałem srebrnego, a mogłem zwyczajnie zrobić eksport...i pojechałby w najgorszym wypadku na lawecie... 
jacek11 - 05-08-2012, 00:30
kolor zdaje się ten sam.......  żarty oczywiście
rosomak1983 - 05-08-2012, 02:27 jacek11, Arek prawie kluczyki by zostawił u mnie w galu jakby znowu tak sie zdarzyło to dobijemy targu
jacek11 - 05-08-2012, 10:30
jeśli faktycznie była zdrowa,to szkoda...ale zawsze mogę przygarnąć kilka gratów
Wszyc - 05-08-2012, 13:49 Na dobrą sprawe to nadkola pas przedni możesz ogarnąć w jakiś weekend lub dwa nie ma dużo roboty ale te tylne podłużnice no to już niestety nie robota na szybko
jacek11 - 05-08-2012, 14:09 U mnie weekend zaczyna się w sobotę o godzinie ok. 17-stej...po zakupach...które są najważniejsze pod słońcem dla mojej żony przecie ale chyba mam preludę,to może kłopot będzie z głowy...
Wszyc - 05-08-2012, 14:58 ja też mam poważne problemy z galantem ostatnio... czarny czy granantowy czarny czy granatowy do jasnej cholery nie moge się zdecydować
rosomak1983 - 05-08-2012, 16:17
biały albo zółty
jacek11 - 05-08-2012, 22:18
Obydwa kolory wymagają dokładnego przygotowania podłoża będzie widać każdy dołek,wgniecenie...ale ja bym cisnął czarny.z drobną perełką,i porządnym clarem  wypolerowany na lustro będzie wyglądał czadowo
|
||||||||||||||||||||||||||
