Nasze Miśki - Czerwony Fuks
mkm - 06-09-2011, 08:22
Oświadczenie spisaliśmy.
Szczęście w nieszczęściu, że gościa udało się namierzyć - nie mieszka u nas
Dosłownie kilka minut później i bym się żalił, że auto zrysowane, a kartki za wycieraczką brak...
robertdg - 06-09-2011, 08:41
Współczuje
londolut - 06-09-2011, 09:00
prawo jazdy powinno być wznawiane co roku
Marcin-Krak - 06-09-2011, 09:07
Co Ty masz w tych autach, że one tak przyciągają inne
Swoją drogą - cieszę się, że mogę spokojnie parkować auto w ogrodzie - gorzej jak trzeba pod jakimś blokiem zaparkować - nie dość, że parkują bezmyślnie, miejsc mało to jeszcze trzeba się czasem nieźle nagimnastykować - a budują dalej - tylko bloki bez miejsc postojowych - eh
mkm - 06-09-2011, 11:43
Szkoda zgłoszona.
Do trzech dni ma być likwidator.
Wartość rynkowa auta wg. ubezpieczyciela to 3500zł
Andrew - 06-09-2011, 14:44
mkm napisał/a: | Wartość rynkowa auta wg. ubezpieczyciela to 3500zł |
To nieźle jak zwykle mają niezłe przeliczniki
Tomek - 06-09-2011, 16:11
będzie szkoda całkowita
Seichan - 06-09-2011, 16:16
Na pewno nie będzie szkody całkowitej.
Polecą na częściach, wstawią ceny zamienników, korekta ze względu na wiek auta pewnie w okolicach 50%, wartość prac blacharsko-lakierniczych w wysokości 50-60 zł/rbh, ubytek wartości lakierniczej, możliwe że w granicach 60-70%.
Za mała szkoda na uznanie szkody całkowitej.
matunio20 - 06-09-2011, 16:25
mkm, kurde, hyundai......
No nic, szkoda misia, ale pryśniesz tu i tam i będzie ok
Tomek - 06-09-2011, 16:50
Seichan napisał/a: | Na pewno nie będzie szkody całkowitej.
Polecą na częściach, wstawią ceny zamienników, korekta ze względu na wiek auta pewnie w okolicach 50%, wartość prac blacharsko-lakierniczych w wysokości 50-60 zł/rbh, ubytek wartości lakierniczej, możliwe że w granicach 60-70%.
Za mała szkoda na uznanie szkody całkowitej. |
wiem, wiem
tak sobie zażartowałem
ale jakby już były rozprute drzwi, to ...
wojzi - 06-09-2011, 17:07
tomek84 napisał/a: | już były rozprute drzwi, to ... |
mkm to możę rozpruj i udawaj, że to ten facet. A jak nie to na tomka zrzucimy.
A tak swoją drogą, to ja nie wiem czy bym zimną krew zachował jakby mi ktoś takie kuku zrobił.
jacek11 - 06-09-2011, 17:10
Noszzz kurcze a taki ładny już był.
dziwne,że nie widział,skoro cały bok przerżnął
Tomek - 06-09-2011, 17:35
wojzi napisał/a: | A jak nie to na tomka zrzucimy. |
ja niewinny
wojzi napisał/a: |
A tak swoją drogą, to ja nie wiem czy bym zimną krew zachował jakby mi ktoś takie kuku zrobił. |
a bo czemu??
nie dajmy się zwariować, w sumie każdemu się może zdarzyć (mnie się co prawda jeszcze nie zdarzyło, a przejechałem już troche)
jak to mówią w mojej firmie: każdy może mieć gorszy dzień, tydzień czy miesiąc (swoją drogą niektórzy mają gorszy rok i też przechodzi)
ale masz racje troche, jakby mi ktoś puknął auto, i jeszcze się bezczelnie wypierał, to bym mógł mu pacnąć w łeb
rozumiem też, że można się nie zmieścic i lekko uderzyć, ale trzeba być magikiem, żeby przejachać cały bok, i jechać, jechać, jechać, i sie nie zatrzymać w połowie
wojzi - 06-09-2011, 17:58
tomek84 napisał/a: | ale masz racje troche, jakby mi ktoś puknął auto, i jeszcze się bezczelnie wypierał, to bym mógł mu pacnąć w łeb
|
Toż o to mi chodziło. Że się zdarzy rozumiem, ale wypierać się wrr
Marcin-Krak - 06-09-2011, 22:30
tomek84 napisał/a: | każdy może mieć gorszy dzień, tydzień czy miesiąc (swoją drogą niektórzy mają gorszy rok i też przechodzi) |
Tylko czemu tak upodobali sobie Maćkowe auta ?
Swoją drogą - liczyłeś ile już miałeś tego typu przygód ?
|
|
|