Jogurt - 07-10-2011, 21:55 Misiaki trochę cierpliwości, korzystając z ładnej pogody, która właśnie się skończyła zacząłem rozległy serwis nowego misiaka. postaram się jutro rano porobić fotki i dodać na koniec wekendu. generalnie jestem coraz bardziej zadowolony po prawie zakończonym
tymczasem parę fotek, które podesłał mi Mateusz przed zakupem: 
Anonymous - 08-10-2011, 00:31 Eibach ląduje w nowym? 
luckyluck - 08-10-2011, 08:26 Niby taki sam a jakby ładniejszy. 
Jogurt - 08-10-2011, 11:01 Korzystając z chwilowej przerwy w deszczu udało się zrobić kilka fotek Misiakowi. Co do auta: generalnie byłem już nastawiony na naprawę starego Gala. Po wypadku dzwoniłem do Mateusza, przeglądałem dziennie internet ale tam pojawiały się same wynalazki. Części były nagrane, problem był tylko z blacharzem - coraz odleglejszy termin. Teraz się cieszę że zabawa z interrisk i czekanie na blacharza trwały tak długo. Od wypadku minęło 1,5 miesiąca i wtedy przychodzi sms z Czapli. Szybki telefon i rozkminka czy budżet jest w stanie udźwignąć przesiadkę na nowe auto. W sumie walka z myślami trwała kilka dni, Mateusz przysłał zamieszczone wyżej fotki i w rozmowie zachwalał samochód. Najbardziej do zmiany przekonywał mnie tata. Wkońcu padła decyzja: jedziemy. 375km w tamtą stronę robimy w 3h, oglądanie, marudzenie, jazda próbna, umowa i ruszamy spowrotem. Dzięki CB dowiadujemy się że koło Opola leży cysterna i droga w obie strony jest zablokowana. Z każdym kilometrem dochodziły informacje że stoji już całe Opole, potem Brzeg itd. Po 200km musieliśmy zjechać z autostrady. Wkońcu po nadłożeniu 80km i 5,5h jazdy nowy Miś jest już w domu. Historia auta dość fajna: Galant 2,5 V6 Avance oczywiście, rok produkcji 2000, I rej - 30.05.2001r, auto po 2 lifcie, od pierwszego właściciela, przebieg 188kkm, do 120kkm serwisowany w aso, podwozie ładne, tylko powierzchowna ruda, przemierzony czujnikiem pokazuje że lakierowany był tylny lewy błotnik i tylne lewe drzwi, reszta lakieru oryginalna i w b. ładnym stanie. Oba nadkola fabryczne, nie miał robionych reperaturek.Skrzynia chodzi ładnie. Widać że auto było dbane ale ostatnie pół roku stało na dworze nie jeżdżone - hamownia była pokryta grubą rdzą a body przez to że stało pod lipą albo czymś takim sokiem z kurzem. 2 mycia i sutuacja została opanowana. W sumie auto ma parę pierdół do zrobienia: uszczelki pod deklami, jeden popychacz się czasem odzywa, zatarty mechanizm wycieraczek, klocki P/T do wymiany no i cały duży przegląd. Środek czysty i niezniszczony - kierownica i fotel kierownika praktycznie bez śladów zużycia. Poprzedni właściciel był maniakiem smarowania: wszystkie zamki,wkładki,zawiasy,ograniczniki i co tylko pokryte jest grubą warstwą smaru. Nie wygląda to estetycznie ale drzwi i wszystko zamykają się na kliknięcie. Parę godzin mycia mnie czeka ... PowerWagon II otrzymał od swojego starszego brata wydech Remusa, halogeny (o wiele ładniejsze imho) oraz zawias. Przy przekładce okazało się ze to nie Eibach tylko Kaybay GTS + sprężyny H&R Na wiosnę do poprawki pójdzie nadkole i w kolor ramki halogenów. Przed zimą chciałbym zdążyć z konserwacją i serwisem. Jakby ktoś miał na zbyciu hak niech się pochwali. Przy okazji prezentacji Misia bardzo chcę podziękować jego Matce Chrzestnej - Seichan za wszystko co zrobiła dla mnie do tej pory w związku z chamstem z interrisk. Gdyby nie Perłowa Mitsumaniaczka pewnie straciłbym dużo więcej zdrowia,czasu i pieniędzy. JESTEŚ WIELKA ! DZĘKUJĘ ! Dziękuję panom M. i T. za wyszukanie nowej maszyny, Robertowi DG za konsultacje telefoniczne oraz wszystkim którzy doczytali do końca i trzymali kciuki za PowerWagona. Ile przesiadka na rok młodsze auto mnie kosztowała będzie wiadomo po zakończeniu sprawy z interrisk.
Fotki:          
tomasek - 08-10-2011, 11:23 Gratki i aby się sprawował 
Moim zdaniem te halogeny też są dużo ładniejsze
Seichan - 08-10-2011, 11:51 Niech się sprawuje i unika niezrównoważonych przedstawicieli handlowych 
Tomku, co do halogenów całkowicie się z Tobą zgadzam
Marcin-Krak - 08-10-2011, 13:03 Trzeba było zmienić na coś nie Mitsu
A tak to masz taki oklepany już wręcz nudny samochód na tym forum - ale całkiem si wyglądający
Oby sprawował się tak, jak wygląda!
Chyba trzeba zmienić Ci w profilu z Mitsumaniaczka na Perłową Mitsumaniczkę 
Yoshiko - 08-10-2011, 13:18 Gratuluję zakupu i mam nadzieję że "cały on" będzie Ci dawał same przyjemności z eksploatacji
może i tak ale on ma to coś w sobie, co sprawia, że jak na niego spojrzysz to przyprawia o dreszcze
Anonymous - 08-10-2011, 13:33
tak kiedyś się nad tym zastanawiałem ale żeby jeszcze w tej klasie auto było coś lepszego pod względem cena/jakoś i do tego gratis mamy zadziorny wygląd
Cezar - 08-10-2011, 17:55 Wojtek zadowolenia zycze
To tak jak u mnie - wszedzie byl bialy smar
robertdg - 08-10-2011, 20:45 Co do ograniczników, to mała konkluzia, one mają a raczej muszą chodzić na sucho, smarowana ma być tylko rolka na sworzniu, jezeli rolka będzie się ślizgać po biezni ogranicznika to w późniejszym efekcie wystąpi nieprzyjemne stukanie. Popieram wybór
pitbu77 - 09-10-2011, 14:45 Drogi Wojtku! Piszę do Ciebie powoli bo wiem, że wolno czytasz... Żartuję
Tak na poważnie to przydałaby się sesja zdjęciowa Galancika z amatorsko-profesjonalnej ręki
Jesienne zdjęcia też mogą być fantastyczne, zwłaszcza jeśli staną obok siebie dwa Srebrne Żarłacze. Co Ty na to? 
Anonymous - 09-10-2011, 16:19 A może trzy? Avance, GLS i Sport Edition.
pitbu77 - 09-10-2011, 17:03
A kto ma GLS'a? Sorry za OT. Anonymous - 09-10-2011, 18:35 Piotrek, a Twój to nie GLS? No chyba, że te oznaczenie dotyczyło jedynie wersji z motorem 4g63?
|
||||||||||||||||||
