Nasze Miśki - Mitsubishi Sondermodell
Hornet - 15-06-2017, 21:33
BTW walki z błotem. Czy można beztrosko myć przednie kielichy od strony amortyzatorów? Tam też lubi się błoto zbierać...
Bzyk_R1 - 15-06-2017, 22:07
Z całym szacunkiem Panie brązowy ale wygląda bardzo źle. Ciąć trzeba i to cały sierp. Niestety w tym miejscu blacha jest dwuwarstwowa i delikatny nawet rdzawy punkt na zewnątrz oznacza dziurę na wylot i szaleństwo rudej między blachami. Nie wierzyłem jak pisał mi to robertdg ale podczas roboty moich pokazały się takie kwiatki:
Tak wygląda między blachami:
A tak punkt rdzy wielkości czubka śrubokręta gwiazdkowego na lakierze, wygląda po zdarciu:
Może na razie to nie odpadnie ale później trzeba będzie dalej wycinać i więcej rzeźby. Pamiętaj jak coś Mazda 5 i Chevrolet Captiva jako dawcy podobnego wymiarowo sierpa. Reperaturek brak.
Hugo - 15-06-2017, 22:38
mkm napisał/a: | Wstępnie blacharz stwierdził, że szkoda ciąć. | Ma rację, to trzeba wyrżnąć i to ostro Tam na wysokość ok. 5 cm nie ma blachy tylko tlenek żelaza, lakier i być może szpachla w spadku po poprzednim właścicielu... Powinieneś to wiedzieć "grzebiąc" w starszych Mitsu Hornet napisał/a: | Czy można beztrosko myć przednie kielichy od strony amortyzatorów? | Nie widzę przeciwwskazań.
mkm - 15-06-2017, 22:51
Hugo napisał/a: | Powinieneś to wiedzieć "grzebiąc" w starszych Mitsu |
Wiem
mkm - 16-06-2017, 11:09
Szybkie pytania
Jak wyglądała sprawa czujników parkowania w Outlanderze? Były na wyposażeniu? Szukać z demontażu? Czy od razu szukać chińczyka?
Bzyk_R1 - 16-06-2017, 11:38
mkm, tak zdarzały się OEMowe, do spotkania równie często jak dziewica w Sopocie, możesz zobaczyć jak wyglądały na fotkach O1T u turek61 zdaje mi się że sam osobiście edytowałeś Leszkowi te fotki w temacie
Sterownik jest pod radiem w schowku, chyba podobne montowali w innych modelach Mitsu. Z demontażu raczej nie dostaniesz chyba że od innych modeli. Reszta forumowych outlanderowców jeździ na chińczykach które działają tak jak należy. Bardzo łatwo się montuje trzeba tylko wykręcić 2 śrubki i wyjąć lampę tylna.
mkm - 16-06-2017, 19:31
Czyli szukam uniwersalnych
Na początku przyszłego tygodnia zobaczymy czy kosztorys był zrobiony właściwie
Tył idzie do zera - wyciągamy całe zawieszenie.
Amortyzatory - komplet.
Rozrząd - komplet.
Płyny, filtry, paski, świece itp - wszystko.
Chłodnica wody - nowa.
Wał - podpory, plus "kasowanie luzu" (jeszcze nie wiadomo co).
Sprzęgło - komplet.
Geometria.
Przednie sanki do poprawy (jak zobaczycie otwory rewizyjne to ręce Wam opadną )
Ranty tył lewa/prawa.
Bak lub rura wlewu.
Odrdzewienie i zabezpieczenie podwozia.
Skasowanie rys.
Polerowanie lakieru.
Polerowanie lamp.
Polerowanie szyb.
"Pranie" alkantary i skóry.
Pranie wykładzin i podsufitki.
Jak budżet wytrzyma to malowanie tylnego zderzaka.
wojtas - 16-06-2017, 20:11
Ło Matko Boska
A gdzie czas na twoje miśki?
Fragu - 16-06-2017, 20:36
mkm, co do tego wału....strzelam, ze to nie on tylko tuleje tylnego mostu.
Hornet - 16-06-2017, 21:02
Cytat: | Jak wyglądała sprawa czujników parkowania w Outlanderze? |
Po co ci czujniki, jak masz hak
mkm napisał/a: | Polerowanie szyb. |
Brzmi ciekawie. Można prosić o więcej szczegółów ?
Bzyk_R1 - 16-06-2017, 22:25
mkm napisał/a: | Jak budżet wytrzyma to malowanie tylnego zderzaka. |
Jak wytrzyma to czapki z głów. Bo roboty jest sporo. Pamiętasz jak mówiłeś choćby o czterocyfrowej kwocie za nadkola u mnie? Więc bardzo mnie ciekawi jak to zrobisz.
Z rozrządem celuj w Mitsuboshi NTN Aisina i pompę GMB, sprzęgło Excedy od razu bez zastanowienia, luzy skasujesz zapewne poliuretanami jak radzi Fragu bo to najprędzej idzie (gumy) zwłaszcza w stolicy jak jeździło, nie wsadzaj żadnych gum, tylko Olkusz, świece NGK seryjne lub od Evo bo mała różnica w cenie a pod gaz kiedyś jak znalazł będą, nie kupuj Bosha bo będzie wypadanie zapłonów, co do baku jeżeli coś niedomaga to najczęściej gnije rura wlewowa bak pewnie jest spoko (też temat znany na forum) Jak coś to pytaj trzeba doprowadzić Niedźwiedzia do ładu bo to fajny wozik.
mkm - 17-06-2017, 18:57
Normalnie
Budżet mam spory.
Liczone było z górką - pytanie tylko na czym będę musiał oszczędzić (np. ranty mogę zrobić za 100zł lub 1500zł lub w ogóle zostawić tak jak jest )
Zawieszenie możemy wymienić, a możemy kilka rzeczy wrzucić w proszek "przy okazji"... itp. itd
Poliuretanów nie będzie - serdeczne dzięki - może uda się ogarnąć OEM-owe partsy, ale czasu mam trochę mało
Niestety po przejażdżkach kilkoma zagazowanymi Outkami z tym silnikiem - gaz wykluczam, a jak wpadnie to przestaję się tym autem zajmować.
Może ktoś ma LPG które jedzie - niestety te sprzedawane nie jechały, a szybkie odpowiedzi co zrobić, by na chwilę moc odzyskać wskazują, że problem jest powszechny...
Bzyk_R1 - 17-06-2017, 20:30
Teraz to mnie zaskakujesz. Czemu nie chcesz poliuretanu? Ja rozumiem że w zawieszeniu można dyskutować o ich roli ale do dyfra nie ma nic lepszego. Twardość czerwonych jest taka sama jak oem a budowa bez porównania lepsza. Jak wyjmiesz te przednie tuleje to zobaczysz jak badziewnie są skonstruowane. To nie jest lita tuleja ze sworzniem w środku tylko jakis wybryk trzymajacy sie w dwóch cienkich punktach które zrywają się i dyfer wali w łapę.
Co do LPG to osobny temat. Ja tam nie będę się opierać na subiektywnym jedzie/nie jedzie. Mam wykres z hamowania w identycznych warunkach i wiem że różnicy nie ma. Nawet najmocniejszy O1T w Polsce jest zagazowany. A niestety mnie jak i większość z posiadaczy nie stać na taką rozrzutność. Teraz 100km kosztuje mnie 25zł zamiast 47zł na Pb.
mkm - 17-06-2017, 20:40
Wszystko jest zagazowane - wszystko co pali więcej niż 10l/100km.
Te najmocniejsze też
Subaru, RS-y, AMG... Ekonomia tak - cała reszta o ekologii, elastyczności, kaloryczności gazu i inne bzdety to tylko takie pitu, pitu
Smutnym faktem jest to, że ani jeden Outlander z instalacją LPG nie był w pełni sparwny.
Głównie moc - a raczej brak mocy, CE, nierówne obroty... ale brak mocy był straszny.
Co ciekawe wszyscy właściciele chwalili "panie jak to idzie" "jaką on ma moc" "na gazie idzie lepiej jak na benzynie" itp.
Poliuretany są za twarde - sporo osób jeżdżących trochę bardziej niż cywilnie 4x4 stanowczo odradzają.
Skoro 3 osoby mówią nie pchaj się do cywila w poliuretan tylko dlatego, że jest tańszy niż OEM to im ufam.
Bzyk_R1 - 17-06-2017, 20:46
No okej zobaczymy jak to będzie działać. Bo zamienniki nie wytrzymują roku w serii. W sumie to nie mam żadnego info jak z oem. A co do twardości wszystkie mają 75shA.
|
|
|