Hugo - 07-06-2010, 12:36
 Mnie się Kappa podoba, koleś miał kilka tygodni taką z silnikiem 2.4 JTD. Jezu jak to szło, jak porąbane. Poważnie. W środku za nic w świecie nie rozpoznałbyś, że to diesel. I nigdy w życiu nie jechałem tak komfortowym autem. Poezja. Po kilku tygodniach pękła sobie głowica silnika, używka od 1500 zł w górę. Sprzedał całe auto za pół ceny.
robertdg - 07-06-2010, 12:36 fasola31, wyrażasz się, a siedziałeś wogóle kiedyś w jakimś japończyku  Ja nie wiem co we wnetrzu takiej Kappy jest urzekającego, wsiadając do auta Gdzie widze przed sobą wielką kierownice - nie zeby byla zla, bo fajna, ale brakuje jej proporcji w stosunku do reszty, srodkowy tunel odczuwa sie na nodze jak w BMW, deska rozdzielcza pociagnieta wogole bez inwencji, z wielkim plastrem nawiewow w srodkowej konsoli, a najbardziej to mnie rozwala zaślepka AirBag'a kierowcy. Częściowo hamulce z Ewki tam siedza, z tego co ja wiem to hamulce zaadaptowane z EVO i zmodyfikowane na potrzeby Ferrari.
Znajomy co ma Lancie, chwali ja jedynie za osiagi, sam narzeka na slaba jakosc wnetrza, nieporeczne schowki. Ja mam porównanie tyh aut, powiem tyle, Kappa ma rządową renome, fakt wygląda masywnie, silnik ciągnie elegancko, tyle reszta mi sie wogole nie podoba, ale to sa gusta, tak wiec nie narzucaj, badz obiektywny. Zienekp - 07-06-2010, 12:42
Rafał, a u Ciebie jak? Kiedy będzie "czysta klocków" ? 
Rafal_Szczecin - 07-06-2010, 12:49
jeszcze 5tkm i na budziku bedzie 3 z przodu 
fasola31 - 08-06-2010, 11:22
Kappa to pancerny czołg respekt jest zauwazalny jak cholera... Ale co ty mozesz o tym wiedziec skoro nie jezdziłes nigdy  I dodam ze to nie sa pozory... wystarczy zamknac drzwi badz maske. Nijak maja sie do tego japońskie blachy... niestety.
chyba raczej od brembro... czyli biora z jednego zródła chyba ze brembro nalezy do korporacji Mitsubishi to przepraszam.
bo co ? Porównuje znacznie tańsze auto z mocnym silnikiem i niesmiertelna blacha do Twojego zgniłego juz ale jakze cennego auta
Jezdzij sobie czym chcesz ale nie pisz ze w tej kasie nie ma innych lepszych aut kolego bo to brednie...
Owszem ale ubaw jest po pachy jak własciel chwali sie w ogłoszniu ze kielichy juz zrobione i nie trzeba sie martwic... a auto z 1998 roku
Mitsu dało plame, nie ma to jak stare colty i galanty to sa bryki 
A ten galant rekin to taki pozer... Wyglada groznie a nie jezdzi i sie sypie... miekka rura
Rafal_Szczecin - 08-06-2010, 11:27 hmm to nie wiem co tu robisz ,wkoncu to nie forum kappa ... a swiata po za nia to widzisz... fasola31 - 08-06-2010, 11:29
A niektore wersje miały regulowane zawieszenie sport / komfort czytaj kanapa / gubisz plomby...
JTD to super silniki bardzo chwalone... Czesci do kappy sa rzeczywiscie drogie.
nie czytasz moich postów widze 
czy to wystarczajaca rekomendacja??? Kończe juz ta agitacje bo mnie wasz Admin ukarze
POZDRO ZIOMKI bezawaryjnosci j-rules - 08-06-2010, 11:35 problem Lancii jest taki, ze jest brzydka. Respekt budzi moze i sama nazwa kojarzaca sie z rządową limuzyna, ale za grosz nie widac w jej wygladzie charakteru. Galanta jak widac w lusterku wstecznym to wyglada jakby mial wciagnac wszystko przed soba :asfalt, twoj samochod i tira przed toba pod swoja zgarbiona maske.. Lancia wyglada przy nim jak wyleniały kot przy czarnej drapieznej pumie Owczar - 08-06-2010, 11:44 fasola31, jest jedno ale. Czemu tak wspaniały samochód, super wyposażony, mocny itd jest taki tani? Awaryjność i dostępność części. Nie neguję że auto jest wykonane solidnie, ale podzespoły niestety już nie. Krzyzak - 08-06-2010, 11:53
jak porównasz do starszych Galantów to się sypie - fakt, ale ja porównasz do średniej z tamtych lat, to jest to wyjątkowo bezawaryjne auto
nawet Firek, który miał sporo aut stwierdził, że rekin był jego najmniej awaryjnym autem - pomimo (dyplomatycznie mówiąc) nieciekawej przeszłości tego egzemplarza... fasola31 - 08-06-2010, 11:56 hehe lanci turbo nie oglada sie we wstecznych lusterkach
A na powaznie rzeczywiscie szkoda ze gal o wyjatkowym wygladzie ani nie ma mocnego motoru (poza VR ale to inna baja) ani trwałej blachy... ani specjalnego wyposarzenia. sebo199 - 08-06-2010, 12:12 Fakt, Galanty nie mają ani: WC, kuchenki, tostera, pralki Jakoś przeglądając rankingi ADAC i tym podobnych instytucji nie zauważyłem aut z rodziny Fiata na szczytach list niezawodności a zwłaszcza Lanci. Uważam też że jeżeli jest ktoś fanatykiem jakiejś marki i konkretnego modelu to dyskusja z nim jest bezsensowna. Każde auto ma wady i zalety. Ja mam np spaczony gust bo podoba mi się Multipla, Scorpio a w życiu nie kupił bym Passata czy Golfa ale nie mówię że są "złe". Uważam również że wybór silników do Galanta jest wystarczający. Rewelacyjny i trwały V6, nowatorski (i wyklęty) GDI, trwały i dopracowany 2.0 i diesel o którym się nie wypowiadam bo nie miałem styczności.
Owczar - 08-06-2010, 12:13 I na tym zakończmy OT w Rafała temacie ;P Rafał dzwonił ktoś w sprawie ogłoszenia? Maciek - 08-06-2010, 12:28
Tym bardziej że Obydwaj z kątowni
robertdg - 08-06-2010, 13:34
 nie no usmiałem się, po wsze czasy.
Masz racje po części, ja w swoim aucie każde drzwi zamykam dotknieciem palca, niestety w Kappie trzeba uzyc troche sily, co wg mnie nie jest zaleta, aby walic drzwiami zeby je zamknac. Po drugie walniętą Kappe z przodu i podobnie walniętego mitsubishi z przodu postawisz na warsztacie, Kappa bedzie szybciej naprawiona przez blacharza bo nie ma tak sprezystej blachy jak Mitsubishi, czy wiekszosc japoncow, to nie jest zaleta dla Kappy, ocynk to nie wszystko. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
