Nasze Miśki - VR4 by roch_27
Anonymous - 07-11-2008, 23:39
roch_27 napisał/a: | Oj trochę mięsa poleciało | tez sie troche nasluchalem
ale jutro jego kolejny wielki dzien - prezentacja Wielkopolanom i nie tylko
roch_27 - 08-11-2008, 08:37
Krzysiek już nie ma co wspominać o "latającym mięsie" roch_27 napisał/a: | Najważniejsze jest, że autko śmiga i to całkiem nieźle |
pozdro
Anonymous - 09-11-2008, 09:30
wilk w owczej skorze
roch_27 - 09-11-2008, 12:04
pozdro
eremita - 10-11-2008, 10:18
niestety nie dojechałem na spot w sobote by zobaczyc na żywo ale miałem szczescie w niedziele widziałem Cie koło plazy, i muszec przyznac ze na żywo wyglada jeszcze lepiej niz na fotkach
yrdn - 18-11-2008, 23:36
A ja chcialem napisac, ze roch_27 to najprawdziwszy mitsumaniak z krwi i kości!
Nie bede mu kadził jakie to ma zajebiste auto, bo - pomimo trzeszczacej
rozpórki kielichów, problemów z centralnym zamkiem, brakiem funkcjonującego
delimitera marne 180km/h, konwencjonalnymi reflektorami H4 czy tam H7 - ma!
Ale pokadzimy troche jego osobie, bo na niego zawsze można liczyć. Banalne, ale
prawdziwe - dziekuję za pomoc o stosunkowo późnej godzinie.
No i udowodnił, że ma dobre hamulce w VeRze
PS.
rochu, wedle zobowiązań przysłowiowa "flacha" Cie dopadnie
Pozdr.
Anonymous - 18-11-2008, 23:45
yrdn napisał/a: | Ale pokadzimy troche jego osobie, bo na niego zawsze można liczyć. Banalne, ale
prawdziwe - dziekuję za pomoc o stosunkowo późnej godzinie.
|
ojj gdybym mógł dawać w tym temacie pomógł to odemnie Piotrek też dostał by ich co najmniej kilka... Piotrek Ty wiesz że jak coś bedzie trzeba załatwić w szczecinie to o której godzinie byś nie zadzwonił ja odbiorę dzięki jeszcze raz
irekkczek - 19-11-2008, 20:14
gratulacje za wytrwałość przy przekładce, ale czego się nie robi dla Galanta
autko wypas!! nie wyobrażam sobie jak to jeździ, jak 2,5 bez turbo to już maszyna
roch_27 - 20-11-2008, 15:06
yrdn napisał/a: | Nie bede mu kadził jakie to ma zajebiste auto, bo - pomimo trzeszczacej
rozpórki kielichów, problemów z centralnym zamkiem, brakiem funkcjonującego
delimitera marne 180km/h, konwencjonalnymi reflektorami H4 czy tam H7 - ma! | sprawa z rozpórką ma się następująco - montowałem ją pod obciążeniem a powinno się zakładać na podnośniku Dlatego tak sobie od czasu do czasu trzeszczy.
Problemów z centralem już nie mam i nie miałem jak byłeś w P-niu tylko Ci o nich wspominałem- zresztą na forum też
Delimiter - też o tym pisałem, że czekam na nowy.
A co do reflektorów to są ori - jak na razie
pozdro
Bartek - 20-11-2008, 16:08
roch_27 napisał/a: | montowałem ją pod obciążeniem a powinno się zakładać na podnośniku |
A to ciekawa teoria . Mnie uczono, że wszystkie elementy zawieszenia dokręca się pod obciążeniem.....
roch_27 - 20-11-2008, 16:14
Problem podobno leży w tym, że auto (głównie silnik) sporo waży i jak odkręcisz śruby mocujące amortyzator i tylne mocowanie górnego wahacza i pod wpływem ciężaru może właśnie te tylne mocowanie się odkształcić i już nie dociągniesz tego i będzie właśnie wtedy słychać takie sobie trzeszczenie
Dodam, że bez rozpórki nie było tego
pozdro
wichura1 - 21-11-2008, 09:35
A nie skręciłeś tego na sucho? Mi tak strzelała belka pod silnikiem podczas startu i hamowania. Po odkręceniu, lekkim przesmarowaniu smarem miedziowym śrub, tulejek i ponownym skręceniu, dźwięk zniknął.
Anonymous - 21-11-2008, 11:44
Bartek napisał/a: | roch_27 napisał/a: | montowałem ją pod obciążeniem a powinno się zakładać na podnośniku |
A to ciekawa teoria . Mnie uczono, że wszystkie elementy zawieszenia dokręca się pod obciążeniem..... |
to moze byc cos o czym juz wspominalem. moze lepiej jednak zostawiac sciane grodziowa. na tyle vr4 ktore przeszly przez moje rece nigdzie nic nie trzeszczalo no a rozporka hmm niedobrze Piotrek. przeczytalem caly temat i strasznie duzo niedociagniec musiales poprawiac pomijajac te o ktorych wiem od Ciebie. mysle ze nastepne cudo bedziesz robil sam tak jak wiesz kto teraz dziala
bardziej w temacie: polecam upgrade o relingi dachowe, czarne fajnie z nimi wygladaja a otwory sa od wewnatrz naznaczone, przynajmniej w znacznej czesci EC5W.
roch_27 - 21-11-2008, 12:21
Robert problem naprawdę nie leży po stronie ściany grodziowej tylko w tym co opisałem powyżej
Niedociągnięć było trochę ale na szczęście w większości już opanowane więc nie ma co się rozdrabniać
Przy okazji wielkie dzięki za pomoc przy elektryce
wichura1 napisał/a: | A nie skręciłeś tego na sucho? | tak właśnie było ale tak jak napisałem -w momencie poluzowania śruby tylnej wahacza górnego, pod wpływem ciężaru odkształcił się i dalej to już wiadomo czym to skutkuje
PLPynton napisał/a: | polecam upgrade o relingi dachowe, czarne fajnie z nimi wygladaja a otwory sa od wewnatrz naznaczone, przynajmniej w znacznej czesci EC5W.
| na początek tak chciałem zrobić, ale po pierwsze mój dach nie posiada wzmocnień na mocowanie relingów, a po drugie prawdę powiedziawszy po co mi one W sumie nic nie przewożę na dachu - a czy to jest bardziej estetycznie czy też nie to już kwestia gustu a o gustach wiadomo się nie dyskutuje
Ostatnio rozmawiałem z pewnym MitsuManiakiem w jaki sposób można takie mocowania dorobić nie ingerując za dużo w dach Zobaczymy jak to wykona i będzie się spisywało to może się zdecyduję
pozdro
Anonymous - 21-11-2008, 13:04
roch_27 napisał/a: | PLPynton napisał/a:
polecam upgrade o relingi dachowe, czarne fajnie z nimi wygladaja a otwory sa od wewnatrz naznaczone, przynajmniej w znacznej czesci EC5W. |
Piotrek jak założysz relingi to już nie bede go chciał od Ciebie odkupić
|
|
|