Lubelskie - Lubelskie OT VI
Jaro1974 - 08-07-2012, 09:02
Dzień dobry.
Seichan - 08-07-2012, 14:16
Dzień dobry
Jaro1974 - 08-07-2012, 14:26
Wreszcie ktoś się pojawił Czułem się jak na lubelskiej bezludnej wyspie
[ Dodano: 08-07-2012, 14:32 ]
Chyba za szybko się pocieszyłem
Seichan - 08-07-2012, 14:33
Poszłam spać o 2. Dziś II dzień świętowania imienin teściowej, więc jestem z doskoku
Jaro1974 - 08-07-2012, 14:50
Nie no tak zdrowie pani mamy trzeba wypić
radek79 - 08-07-2012, 19:46
powitać i ja już w domu
tomasek - 08-07-2012, 21:35
Czołem maniacy
Ja też dotarłem do domku
Radek jak ty możesz pisać o wypoczynku nad białym toż to jest prawdziwy koszmar,tyle ludzi w jednym miejscu,do tego debilątka chcące się popisać swoimi furami
radek79 - 08-07-2012, 21:41
tomasek6 napisał/a: | Radek jak ty możesz pisać o wypoczynku nad białym toż to jest prawdziwy koszmar,tyle ludzi w jednym miejscu,do tego debilątka chcące się popisać swoimi furami |
jadę o 8 rano parkuje gdzie chcę rozkładam się na plaży też prawie gdzie chce , tłok mi nie przeszkadza
[ Dodano: 08-07-2012, 21:43 ]
tomasek6 napisał/a: | do tego debilątka chcące się popisać swoimi furami |
każdy i tak zwraca uwagę na gala jak jadę
tomasek - 08-07-2012, 21:54
Cytat: | każdy i tak zwraca uwagę na gala jak jadę | Mam nadzieję że robisz to grzecznie
radek79 - 08-07-2012, 22:16
tomasek6 napisał/a: | Cytat:
każdy i tak zwraca uwagę na gala jak jadę
Mam nadzieję że robisz to grzecznie |
no pewnie żeby każdy zdążył zobaczyć
grzesiopol - 08-07-2012, 22:43
Dobry wieczór
I ja też w domu. Pogoda dopisała, problemu z tłokiem nie było, tyłek dzisiaj prawie cały dzień w wodzie, zimne piwko, czegoż więcej chcieć
Jaro1974 - 08-07-2012, 22:48
Właśnie po południowej stronie nieba błyska mi się jak diabli Aby tylko nie narobiło jakich szkód.
grzesiopol - 08-07-2012, 22:48
winnipool, a jak tam twój Galant widziałem, że jeździ, co było spsute
[ Dodano: 08-07-2012, 22:54 ]
Ja spadywam spaciu, bo imprezowe zaległości miałem, no i gardło boli od spiewów, palce od grania na gitarze itd. itp, same straty zdrowotne.
Jaro1974 - 08-07-2012, 22:55
I ja znikam. Na razie
bastek - 08-07-2012, 23:38
a ja się pojawiam po 3-dniowym resecie na rowerze na Roztoczu. baza-Górecko Kościelne. jazda niewielka (40 km/dzień) ale za to ja z sakwami i córą na bagażnbiku, Bartek na swoim rowerkui - czasem trzeba go było popchnąć pod górę,
ale fajnie było... tylko gzów komarów całe chmary....
[ Dodano: 09-07-2012, 06:41 ]
bry z rańca
ludu pracujący miast i wsi!!!!!!!!!
wstawać!!!!!!!!!!!
do roboty!!!!!!!!!
|
|
|