Jaro1974 - 07-02-2012, 22:47 Dobranoc Kamilu. Ja tu dziś posiedzę trochę. Sam w domku jestem bo reszta rodziny mi wyemigrowała do stolicy. I wobec zaistniałej sytuacji nie mam się do kogo odezwać w domu więc sobie tu posiedzę 
Seichan - 07-02-2012, 22:54 Ja jestem, ale jakby mnie nie było. Mam pilną robotę na jutro i zero koncepcji jak ugryźć temat. Jaro1974 - 07-02-2012, 22:57 Oj to nie dobrze. A może to trzeba ruszyć ten temat tak po prostu na tzw. "chłopski rozum"? 
Seichan - 07-02-2012, 23:05 Zaprosiłam przyjaciółkę do pomocy 
Może perełka niepasteryzowana pomoże i rozjaśni umysł
Jaro1974 - 07-02-2012, 23:07 Zapewne twój problem jest dla mojego małego umysłu zbyt obszerny więc mogę nie załapać o co biega. Dlatego nie będę się pytał o co chodzi choć nauka radziecka zna takie przypadki że prosty człek czasami też się na coś przydaje
Seichan - 07-02-2012, 23:10 Czy taki zapis: W przypadku, w którym dotychczasowy właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości objętej decyzją o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej odpowiednio wyda tę nieruchomość lub wyda nieruchomość i opróżni lokal oraz inne pomieszczenia niezwłocznie, lecz nie później niż w terminie 30 dni od dnia: 1) doręczenia zawiadomienia o wydaniu decyzji, o której mowa w art. 17, 2) doręczenia postanowienia o nadaniu decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej rygoru natychmiastowej wykonalności albo 3) w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna - wysokość odszkodowania powiększa się o kwotę równą 5% wartości nieruchomości lub wartości prawa użytkowania wieczystego. wskazuje na oblig wysłania pisemka, że "wydaję", czy samo zaniechanie utrudniania czynności uznawane jest za wydanie? [ Dodano: 07-02-2012, 23:15 ] Mam nadzieję, że Cię nie uśpiłam 
[ Dodano: 07-02-2012, 23:21 ] Chyba jednak 
Jaro1974 - 07-02-2012, 23:31 Powiem tak: jest to trochę zawiłe. Ale spojrzeć na to z mojego punktu widzenia można by na to spojrzeć w sposób następujący: właściciel lub użytkownik wiecz. danej nieruchomości po otrzymaniu decyzji o której tutaj jest mowa powinien wystosować pismo że wydaje daną nieruchomość. Bo znając nasze polskie realia w momencie gdy otrzyma daną kwotę pieniążków i stwierdzi że dana nieruchomość jest warta o wiele więcej może robić problemy z wydaniem tej nieruchomości. A w momencie gdy w wystosowanym przez siebie piśmie zgadza się na warunki odszkodowania i zapisuje że wydaje swoją nieruchomość pod daną inwestycję to wtedy już jak gdyby nie ma możliwości odwrotu ponieważ przystał na warunki i kwotę odszkodowania. I ja bym tu zasugerował że samo opuszczenie lokalu raczej nie jest równoznaczne z wydaniem lokalu. Ponieważ zawsze może stwierdzić że opuścił lokal tylko na "chwilę" by zaraz do niej wrócić i mieszkać. A gdy wystosuje pismo, podpisując się pod nim jest świadomy tego na co wyraża swoją akceptację. Może to trochę z mojej strony zawiłe ale ja to tak rozumuje. [ Dodano: 07-02-2012, 23:36 ] spoko nie uśpiłaś mnie tylko musiałem troszkę pomyśleć jak to zinterpretować
[ Dodano: 07-02-2012, 23:38 ] Teraz Renia usnęła oczekując na moją odpowiedź
Seichan - 07-02-2012, 23:45 Nie śpię, chociaż powoli zmierzam w kierunku łóżeczka
Twoja interpretacja wydaje się prawidłowa, aczkolwiek muszę znaleźć argumenty w drugą stronę
Ale to temat na jutro. Dziś już idę spać. Dobranoc
Jaro1974 - 07-02-2012, 23:49 Dobranoc Renato. Ja dziś siedzę do oporu bo nie mam się do kogo w domu odezwać więc może ktoś tu się pojawi
winnipool - 08-02-2012, 00:27 Jarku ja się pojawiłem. Oglądam "Ojca chrzestnego". [ Dodano: 08-02-2012, 01:42 ] Dobranoc. radek79 - 08-02-2012, 06:15 dzień dobry
Jaro1974 - 08-02-2012, 06:25 Dzień dobry
winnipool - 08-02-2012, 07:43 Dzień dobry. Andrew - 08-02-2012, 07:51 Dzień dobry a u nas nie ma wody 
Yoshiko - 08-02-2012, 07:57 Dzień dobry
a u nas dziś tylko -7 st C i jest dziwnie zimno |
||||||
