Forum ogólne - Wyrejstrowanie / kasacja
czekoladka_1981 - 03-10-2007, 20:56
Ja zrobiłam tak jak opisał KRZYCHOO i wyrejstrowałam auto i wypowiedziałam umowę ubezpieczeniową. Mam już zgłowy.
rafq - 06-10-2007, 15:07
Krzys napisał/a: | no ozumiem,ale mi niechodziło o to żeby tym jeździc.Tylko "sprzedac" komuś i wtedy już pojazd nie jest zarejestrowany,dopuki ktoś tego niezrobi... a nowy własciciel niebedzie rejestrował tego auta juz tylko na złom pójdzie... a podobno jest tak,że jesli sie przez jakis tam okres niezarejestruje to wygasa z ewidencji pojazdów... a poza tym na umowie bedzie widniało,ze auto na części... więc o co tu się mozna przyczepic??? |
No dobra mam furkę, spisałem umowę i skąd oni będą wiedzieć że spisałem umowę ? Dokładniej chodzi mi o to jaką "skarbówkę" (jak to ująłeś wcześniej) trzeba opłacić ?
Jakbyś mógł chociaż w przybliżeniu opisać co, jak i gdzie załatwiać w tych nieszczęsych naszych urzędach to byłbym bardzo wdzięczny!
Pozdrawiam i czekam na odp, mnie prawdopodobnie też czeka podobne załatwienie...
na szczęście nie była to opcja wypadkowa
Anonymous - 06-10-2007, 17:48
Przede wszystkim swoją umowę sprzedaży rejestrujemy w Wydziale Komunikacji, na której przybiją pieczątkę "ZGłOSZONO SPRZEDAż" i odnotują to w swoich dokumentach. Umowę chowamy do szuflady i okazujemy wtedy gdy trzeba. A co zrobi nabywca? Jego problem.
czekoladka_1981 - 06-10-2007, 18:42
ptwardy napisał/a: | Przede wszystkim swoją umowę sprzedaży rejestrujemy w Wydziale Komunikacji, na której przybiją pieczątkę "ZGłOSZONO SPRZEDAż" i odnotują to w swoich dokumentach. Umowę chowamy do szuflady i okazujemy wtedy gdy trzeba. A co zrobi nabywca? Jego problem. |
Tak potwierdzam.
saphire - 06-10-2007, 21:38
W ubezpieczalni też zgłaszamy.
rafq - 07-10-2007, 12:43
ptwardy napisał/a: | Przede wszystkim swoją umowę sprzedaży rejestrujemy w Wydziale Komunikacji, na której przybiją pieczątkę "ZGłOSZONO SPRZEDAż" i odnotują to w swoich dokumentach. Umowę chowamy do szuflady i okazujemy wtedy gdy trzeba. A co zrobi nabywca? Jego problem. |
ok, ale w sytuacji gdy nabywcą jest ktoś z rodziny lub z dobrych znajomych, który chce nam pomóc to raczej nie powinniśmy mu przysparzać problemów Potrzebne mi sprawdzone info na temat ewentualnych konsekwencji (lub ich braku), które może ponieść kupujący taki pojazd i czy problem znika wraz z wymazaniem samochodu z ewidencji.
czekoladka_1981 - 07-10-2007, 17:53
saphire napisał/a: | W ubezpieczalni też zgłaszamy. |
tak oczywiscie.
rafq - 08-10-2007, 22:58
Chyba zadzwonię do pana Janusza W. z zetki w tej sprawie
|
|
|