Problemy techniczne - Szarpanie przy dodawaniu gazu
wichura1 - 21-02-2006, 08:41
Kwestia wprawy, no i podstawa porządek w śrubach (najlepiej odkładać je grupami). Maciek jeden problem potrzebujesz ściągacz do wyciśnięcia drążków reakcyjnych i zworzni wachacza.
Krzyzak - 21-02-2006, 09:21
Jak dla mnie to największą wadą skrzynki jest to, że jest ciężka - żeby wygodnie manipulować to najlepiej we 2 osoby. A - przynajmniej w Galancie - przydałaby się jeszcze jedna osoba, do przesuwania takich detali jak np. dolny wąż chłodnicy - zawsze biedak dostaje.
No i podstawa, to spuścić olej.
Bartek - 21-02-2006, 09:23
W Galancie nie ma potrzeby sciagania drazkow..... kolejnosc prac (czas) [narzedzia]: (pisze z pamieci, wiec poprawcie mnie jezeli zrobie jakiegos babola)
- Wyciagniecie zawleczek i poluzowanie nakretek na koncach polosi i kolach (5 min) [kombinerki, nasadki 21, 32 + 2 m ramie do klucza]
- postawienie przodu auta na kobylkach, zdjecie kol (10 min) [podnosnik, nasadka 21]
- spuszczenie oleju ze skrzyni (3 min) [nasadka 24, wanna na olej ok. 2l]
- odlaczenie amortyzatorow od zwrotnic (7 min) [oczkowy klucz 17, nasadka 17, przebijak, mlotek]
- wyjecie polosi - wpierw z piast, potem ze skrzyni (7 min) [duuuuuuzy plaski srubokret lub maly lom do wyszarpniecia polosi ze skrzyni]
- odkrecenie blachy oslaniajacej kolo zamachowe (5 min) [klucze oczkowe 10 i 12]
- odlaczenie akumulatora (1 min) [plaski klucz 10]
- odkrecenie i wyjecie puszki filra powietrza z "traba slonia" (5 min) [nasadka 10]
- odlaczenie wodzikow zmiany biegow (3 min) [nasadka 12, kombinerki]
- odlaczenie wysprzeglika od skrzyni (7 min) [nasadka 12, klucz oczkowy 12]
- odkrecenie rozrusznika - bez wyjmowania wystarczy zabezpieczyc, zeby nie spadl po wyjeciu skrzyni (3 min) [nasadka 14]
- odkrecenie linki predkosciomierza (1 min) [palce ]
- odkrecenie poduszki skrzyni - wpierw przetyczka, potem mocowanie do skrzyni (7 min) [nasadka 17, kluch oczkowy 17]
- odkrecenie skrzyni od bloku (7 min) [klucz oczkowy 12, nasadka 14]
- zakrecenie korka spustowego oliwy (1 min) [klucz 24]
- wyjecie skrzyni - wysuniecie walka sprzeglowego z tarczy.... (5 min) [druga osoba do pomocy ] nie majac podnosnika ani duuuzego kanalu warto przymocowac od gory skrzyni uchwyt dla drugiej osoby, ktora zmniejszy jej mase , bo waga skrzyni dla lezacego pod autem jest spora....
Zakladanie praktycznie kroki od konca do poczatku, z ta roznica, ze nalewamy olej do skrzyni przy pomocy lejka z rurka lub strzykawki do oleju...
Krzyzak - 21-02-2006, 09:41
Bartek napisał/a: | (pisze z pamieci, wiec poprawcie mnie jezeli zrobie jakiegos babola) |
taaa - na pewno zaraz ktoś Cię Bartku poprawi
a ja nigdy nie odłączałem zwrotnicy od amora ani też nie odłączałem klemy; nie pamiętam też czy w ogóle rozrusznik odkręcałem - chyba nie - wysuwając skrzynkę, on chyba nie przeszkadza - ale też nie pamiętam
Tu się spuszcza olej:
tu nalewa:
a tak się nalewa przez lejek z Bricomarche za 4.99 zł:
Bartek - 21-02-2006, 10:18
Krzyzak napisał/a: | a ja nigdy nie odłączałem zwrotnicy od amora ani też nie odłączałem klemy; nie pamiętam też czy w ogóle rozrusznik odkręcałem - chyba nie - wysuwając skrzynkę, on chyba nie przeszkadza - ale też nie pamiętam |
Moja zona tez nigdy takich czynnosci nie robila, ale tyklo dlatego, ze nie wyjmowala skrzyni....
Teoretycznie mozna nie wyjmowac lewej polosi, ale zakladanie skrzyni jest duzo latwiejsze po jej wyjeciu. A rozrusznik przykrecony jest do skrzyni......
josie - 21-02-2006, 21:13
Ja do opisu dodałbym, wybicie sworznia wahacza, bo przynajmniej w Colcie nie wiedziałbym jak bez tego prawą półoś wyjąć. Końcówkę drążka zresztą też ściągałem...
Gdzieś tam jeszcze wtyczka od światła cofania siedzi ale to nie więcej jak 10sek:) I nie wiem czy "umasienia" gdzieś nie ma...
Bartek - 21-02-2006, 21:41
Racja, zapomnialem Masa jest przy rozruszniku, wiec o nie nie pisalem, jak rowniez jakies przewody wodne czy podpory zlaczki sondy lambda, ktore sa przykrecone srubami laczacymi skrzynie z blokiem. W Galancie wychodza obie poloski bez zadnego problemu po odchyleniu zwrotnic na koncowkach wahaczy.... Jedno na co trzeba uwazac, to wargi uszczelniaczy lozysk, zeby ich nie rozedrzec przegubem, ani nie nasypac piachu do srodka.....
Liczac czas to bez pospiechu w godzinke i 15 min. mamy skrzynke w reku
Anonymous - 21-02-2006, 21:59
to jeszcze tylko szybka fota lub opis miejsca czujnika biegu wstecznego - bede wdzieczny
sorr za OT
Krzyzak - 21-02-2006, 22:23
adams12 napisał/a: | to jeszcze tylko szybka fota lub opis miejsca czujnika biegu wstecznego - bede wdzieczny
sorr za OT |
od góry skrzyni masz (prócz cięgien) 2 wtyczki - jedna to wsteczny, druga to prędkościomierz - chyba prędkościomierz bliżej ścianki grodziowej, ale już nie pamietam dokładnie
kochajj - 21-02-2006, 23:20
ROMEL napisał/a: | Tomuś ja zadzwonie do Ciebie kiedy dokładnie będe skrzynke zżucał - przyjedź a zobaczysz że szybciej sie zakłada niż ściąga....
Jeden podstawowy warunek śrubki śrubeczki muszą byc rozłożone w odpowiedzni sposób a nie wszystkie w jednym pudełku... a do tego klucze pod ręką... oczywiście to jest zabawa z samym sobą - nie raz tak mam w warsztacie jak jestem którąś godzine sam...jakoś tak...
W normalnym tępie i trybie tak sie nie pracuje... to niestety kosztuje wysiłku i skupienia...
Acha w miedzy czasi eto jeszcze z dwie fajki wypale
Pozdrawiam |
ja zawsze problem miałem z załozeniem... cholerstwo ciezkie... ale nastepnym razem skorzystam z podpowiedzi bartka i rozkręce 2ga strone z polosia...
z miłą chęcią wpadne... w koncu mnie tez czeka ściaganie skrzyni... więc trening nie zaszkodzi
wichura1 - 22-02-2006, 08:44
Ja nie mam problemu ciężaru, skrzynka do 4g13 to maleństwo. Ale żeby wyjąć półosie trzeba rozpiąć zawieszenie. W Lancerze przed rozpoczęciem demontażu skrzyni trzeba zdemontować osłony silnika. Niby dwa plastiki a przykręcone na 12 śrub M6
Maciek - 24-02-2006, 07:48
W niedziele mamy spocik w Sz-nie bedzie paru kolesi to dla wprawki sobie skrzynie wywalimy Dzieki Wam panowie za dobre rady jeśli do wiosny wyrobie to sie zastanawiam nad zrobieniem samemu. Mam dostęp do "kanału" a i 2-ga osoba do pomosy sie znajdzie. Pozdro dla Wszystkich
ROMEL - 24-02-2006, 13:26
HEH.... obiecane było prawie dane...
W środę przyjechał do mnie Tomuś (kochaj) .... wymienił sobie sondę... a później wzieliśmy sie za skrzynie w amerykańcu 4G15....
Ociągając sie - non stop dyskutując, bajerując itd... itd... - [zawsze nie możemy sie nagadać] - wymieniliśmy sprzęgło w niecałe 2 godziny... Tomek popraw jak coś pisze nie tak....
I jeszcze siakos tak wyszło że szybciej złożyliśmy niż rozebraliśmy....
Później próba generalna... i do domciu
SZYBKO, SPRAWNIE, BEZBOLEŚNIE, BEZPROBLEMOWO...
aaaaaaaaa zapomniałem.... mierzyliśmy u Tomka w Galu ciśnienie sprężania... po pomiarach an zimnym i na gorącym właściciel Gala chodził zadowolony i dumny jak młody Pingwin na lodzie....
Pozdrówka....
Maciek - 02-04-2006, 13:34
Wiadomo co jest kosz mechanizmu różnicowego koszt nowego to ponad 1000zł wiec odpada ale może używka może ktoś wie czy bedzie pasować ta są dwie na aukcji ale do mnie to ta bardziej z hydraulcznie reg docisku tak mi sie wydaje prośba o naprostowanie jeśli sie myle
PS czy jest ktoś na forum z Jabłonowa Pomorskiego? w razie gdyby doszło do tranzakcji czy można by prosić o łypnięcie okiem na towar?
|
|
|