Off Topic - Nasze zwierzaki :D
Hubeeert - 02-03-2006, 12:37
Temat się zmienił - teraz brzmi "Nasze zwierzaki"
Anonymous - 02-03-2006, 12:54
Krzyzak napisał/a: | Na marginesie - koty z reguły 3ma się w domu, nie mają więc styczności ze zwierzętami, które są potencjalnymi nosicielami czegokolwiek. Załatwiają się do kuwet, jedzą karmę przemysłową (w sensie kupioną w sklepie), nie polują. Psy z natury muszą sobie połazić, a podczas tych spacerów robią najróżniejsze rzeczy - mam teraz, więc wiem, co potrafi i często mnie to brzydzi. Normalnie nie rozumiem ludzi, którzy po zabawie z psem nie myją rąk. |
tylko ze w niemczech znaleziono kota zarazonego wirusem H5N1
a to moj psiak Jego Dlugosc Dastin Amfitrion FCI (dla znajomych Dastin i powaznie sie tak zwie )
champion polski juniorow, zdobywca zlotych medali na roznych wystawach itd.
Hubeeert - 02-03-2006, 13:00
Pewnie zjadł ptaszka
Smacznego
JCH - 02-03-2006, 13:01
Krzyzak napisał/a: | ...to pies ma też wady - na pewno więcej chorób do domu przyniesie, bo często liże mocz, je kał itd. - a potem właściciela po ręce czy twarzy obszmera, bleeeeee |
Eeee tam zaraz bleeeee - mam na myśli oczywiście lizanie właściciela, nie wszystkiego innego.
BTW Czy ktoś wie o coś o zawartości psiej śliny? Podobno jest duuużo czystsza niż ludzka i ma jakieś szczególne właściwości.
Anonymous - 02-03-2006, 15:22
Adams Rozumiem że twój nie należy do tej grupy
koty
Matejko - 02-03-2006, 16:31
Krzyzak napisał/a: |
jak o przynoszeniu mowa, to pies ma też wady - na pewno więcej chorób do domu przyniesie, bo często liże mocz, je kał itd. - a potem właściciela po ręce czy twarzy obszmera, bleeeeee |
taaa a kot lata nie wiadomo gdzie, pozniej lize maslo przenosi bakterie i sie pozniej kipnie
terefere, jakby tak wziac kota i poznac go z moim piesuczkiem, kot by uciekal, a elza by sie chciala z nim bawic
kolezanka ma kota, a jej mama chciala zobaczyc biszkoptowego labradorka, kot gdy uslyszal psa, spieprzyl za telewizor - pozniej gdzies za meble - pol dnia go wyciagali
Hubeeert - 02-03-2006, 16:42
Matejko napisał/a: | elza by sie chciala z nim bawic |
Z nim czy nim - bo to różnica
Matejko - 02-03-2006, 17:01
Hubeeert napisał/a: |
Z nim czy nim - bo to różnica |
nie wiem ale ostatnio nawet swoje poslanie nosi za soba w pysku
no i zabawki tez
wichura1 - 02-03-2006, 18:27
citizen napisał/a: | świetny kotek, ogólnie nie przepadam za tymi zwierzętami ale o tym moge powiedzieć ze jest piękny, jeśli mozna wiedziec to ile takie cudo kosztuje ?? |
Kupiłem go, jak jeszcze byłem bogaty za 600PLN (bez rodowodu, ale rasowy). Wybrałem tę rasę ze względu na to, że ma małe wymagania co do terytorium, nie chciałem, żeby się.stwór męczył bo nie ma możliwości wypuszczania go na zewnątrz. Jak ma suchą karmę wytrzyma 2 dni, tylko musi mieć wodę do picia, ja go nigdy nie zostawiam bez opieki na dłużej niż 1 dzień. Kwiaty żre jak krowa, odstrasza go tylko spryskiwacz z wodą. Załatwiać do kuwety nauczył się pierwszego dnia i niezależnie gdzie się ją postawi zawsze do niej trafi.
Matejko zaręczam ci, że dorosły kot spokojnie poradzi sobie z psem, a walczy jeżeli nie ma już wyjścia, dopóki ma możliwość ucieka. Spójrz na te pazurki
Matejko - 02-03-2006, 18:31
uooo tam moja psina juz nie raz wrocila poharatana, wiec co tam jej takie pazurki, ona by twojego kota razem z toba zameczyla
Chooper - 02-03-2006, 18:46
klik na rozluźnienie o kotkach
notabene, czy już nie było czasami temtu o naszych zwierzakach ?, bo coś mi się wydaje, że się powtarzamy
piwkotom - 02-03-2006, 19:03
Ty Chooper za duzo nie medrkuj tylko wklejaj tutaj zdjecia Teosi
Anonymous - 02-03-2006, 20:09
A to mój pupil. Jest ze mną już 16 lat.
Chooper - 02-03-2006, 20:13
piwkotom napisał/a: | Ty Chooper za duzo nie medrkuj tylko wklejaj tutaj zdjecia Teosi |
Nie teosi, tylko Rysi (do tej pory jestem pełen podziwu dla pani weterynarz). Rysia jest jakby to....no marzec nastał i jak każda kobietka dostaje kręciołka
Fotki bęą...kiedyś...są już w telefonie, ale irdę muszę komuś podwędzić
Efa! - 03-03-2006, 02:34
eee, gadanie - psy i koty to fajny układ
jest przezabawnie
|
|
|