[97-04]Galant EAxA/W - Przyśpieszenia galantów z silnikiem 2.0 136 KM
Marti - 02-11-2008, 23:04
Cytat: | Na codzien mam okazje poruszac sie naprawde bardzo roznymi samochodami i bardzo pozytywnie mnie zaskakują nowoczesne diesle,mają tzw odejscie.
Ale Galu ma najfajniejszy pysk jaki widziałem. |
To fakt. Na co dzień śmigam Getzem 1.5 CRDI i jak mam jechać do bardzo ruchliwego miasta to biorę koreańca bo jest szybszy. Fakt jest faktem że rekina nie kocha się za sekundy do setki
Anonymous - 03-11-2008, 16:08
AnoniM79 napisał/a: | Szczerze mowiac tez wiecej oczekiwalem od 2,5... (przesiadlem sie z Nissana Primery P11 2.0 - 130HP). Jest ok, ale bez "urywania glowy" . Efekt "wbijania" w siedzenie mozna stwierdzic, siedzac na miejscu dla pasazera i dac "sie pylnac" w miare dobremu kierowcy, ktory wie jak wykorzystac moc silnika. |
Widzę,że Twój rekin także nie ma "zęba" na przednim zderzaku. Czy jest szansa aby nabyć ten element?
Anonymous - 03-11-2008, 16:50
ektomek napisał/a: | Widzę,że Twój rekin także nie ma "zęba" na przednim zderzaku. Czy jest szansa aby nabyć ten element? |
No niestety...zgubilem go na wlasne zyczenie. Przy kupnie byl i troche sie telepal, ale przed dluga podroza powrotna pomyslalem ze skoro trzyma sie na mocnej srubie to dojade do domciu i se go zrobie na spokojnie.... no i dojechalem, ale bez niego :/
Anonymous - 03-11-2008, 18:22
Mi osobiście widzi się ten zderzak i bez tego "dyńksa". Nie mam narazie pomysłu czym to obrobić i zostawić z tą "przerwą".
SWEEPER - 05-11-2008, 07:44
Ładny jset ten zderzak, ale wracając do tematu ,ani więcej koni, ani kilku sekund minej nie da do steki.
Anonymous - 05-11-2008, 20:45
A więc wracając do tematu.
Od pisania kolejnych postów porównujących Gala do Renówek, Omeg czy Accordów też nam mocy nie przybędzie. Jest to podstawowa jednostka napędowa w tym modelu i jej osiągi po prostu nie rzucają na kolana. Dalsze walcowanie tematu chyba nie ma sensu. Musimy się z tym pogodzić lub też zakupić Gala z silnikiem 2,5 lub próbować upchnąć pod maską jakieś 6 litrowe HEMI Pozdrawiam wszystkich
pompec - 05-11-2008, 23:40
a ja uważam, że nie jest źle... oczywiście trzeba kręcić wysoko jak się chce osiągnąć te katalogowe 9,7... bardzo podoba mi się w tym silniku, że jak załaduję 3 pasażerów i bagaże do kufra to radzi sobie bardzo dobrze... w trasie naprawdę daje radę... oczywiście 2,5 V6 jest napewno szybszy i elastyczniejszy ale tak jak wcześniej napisano 2,0 to podstawowa jednostka i jako taka wypada nieźle (jeśli chodzi o osiągi) w porównaniu nawet z nowymi autami klasy średniej... powiedzmy sobie szczerze, wynik poniżej 10s do 100km/h nie jest powodem do wstydu... dla przykładu podaję dostępne silniki w nowej Mazdzie 6:
1,8 benz. 120KM - 11,3s. do 100km/h
2,0 benz. 147KM - 9,9s.
2,0 diesel 149KM - 10,5s.
osiągi podane dla wersji sedan
mnie może trafił się silnik w wyjątkowo dobrym stanie bo oleju nie bierze wcale i do 100 rozpędza się dalej poniżej 10s... może dlatego nie narzekam... ale moje następne auto to Rekin 2,5 V6
Anonymous - 05-11-2008, 23:51
Podstawową jednostką to był 1.8GDI w EA1A/W. ale u nas faktycznie zaczyna się od 2.0.
werdew - 06-11-2008, 08:12
[quote="ektomek) napisał - .. lub próbować upchnąć pod maską jakieś 6 litrowe HEMI Pozdrawiam wszystkich[/quote]
Polecam 5.7 HEMI z JEEP'a Commandera.wieeelkie bydle.
SWEEPER - 06-11-2008, 08:45
Dlatego robię swapa 2,5 . Jeśli hemi to do takowej omegi podejdzie ale gal to by dopiero byłby składak silnik usa , nadwozie japan, składany przez Polaka w eurpoie.
Anonymous - 06-11-2008, 08:58
Hehehehe......No ludzie różne rzeczy upychają do aut.....np maluch z silnikiem od fiata mirafiori.....650--->1100 i dają radę....albo silnik od suzuki hayabusa....przecież to lata nie jeździ......hehehe
A wracając do tematu.....BMW z silnikiem 2.0 wypada w ogóle.....więc ja nie narzekam.....a ile ludzi się dziwi stając na skrzyżowaniu obok....to jest to.....a sekund mu nigdy nie mierzyłem.....Jak dla mnie rakieta. (choć nie powiem że chciałbym się przejechać 2.5l v6.......tak dla porównania.
YourMama - 06-11-2008, 09:06
Troche rozmowa odbiegla od tematu, ale wrócę do spalania, pocztakowo tez chcialem kupic gala 2.0 zeby sie miescic w 10L/100, naszczescie znajomy mnie przekonal do 2.5V6 i nie zaluje, do pracy mam okolo 18 km , nie jest to droga przez miasto, ale co pare kilometrow zjezdzam i wjezdzam na inne drogi co wymaga rozpedzania auta od nowa. przy takiej jezdzie z predkoscia ok 120km/h srednio gal pali 9-9.5 litra przy brawurowej jezdzie po zatloczonym miescie 11-12.pozdrawiam i polecam 2.5 V6
Voltron - 06-11-2008, 09:59
Mój Gal 2,0 na gazie, zaczyna się dobrze rozpędzać przy 3,5 tyś obrotów, na każdym biegu przy takich obrotach można śmiało depnąć na pedał i ładnie przyspiesza. Jedyne co mnie martwi to to że nie chce polecieć powyżej 180 km/h... Ale kupiłem go w maju jeszcze nie zdążyłem zabrać się za silnik na razie są inne rzeczy, które musze przy nim zrobić.
Wracając do tematu mam bardzo pozytywne odczucia co do wyprzedzania w trasie, na 3 biegu przy prędkości 80 km/h można naprawdę szybko wyprzedzić... Jestem zadowolony z przyspieszenia i z elastyczności silnika tylko ta prędkość maksymalna nie powala.
Owczar - 06-11-2008, 10:14
YourMama napisał/a: | przy takiej jezdzie z predkoscia ok 120km/h srednio gal pali 9-9.5 litra przy brawurowej jezdzie po zatloczonym miescie 11-12.pozdrawiam i polecam 2.5 V6 |
Sorry ale w takie coś to ja w życiu nie uwierzę... albo nie wiem co to w Twoim rozumieniu brawurowa jazda. Jeździłem wieloma autami. Począwszy od mojego lancera 1,5 który potrafił spalić na trasie 12 LPG, Mondeo 1,8 które wciągneło nawet 14 litrów, BMW 2,5 TDS, które wciągało 10l ON, Accordem 2l, podobnie jak w mondeo. Po mieście tymi autami nie jeździłem, ale mój lancer potrafił ponad 13 lpg. I to nie była kwestia regulacji, dlatego, że jeżdząc w normalnym tempie po warszawie, spalał 8-9 LPG. Może i te auta palą mało, ale nie przy brawurowej jeździe Jakbyś pojechał naprawdę brawurowo to i 17 by wciągnął.
Anonymous - 06-11-2008, 10:16
Voltron napisał/a: | nie chce polecieć powyżej 180 km/h |
To dziwne.....choć pewnie zależy od paliwa....
Mój jak wracałem z Niemiec (tankowałem u nich 91 octan) to wskazówka zatrzymała się dopiero w okolicach 215km/h. Na polskim paliwie nie testowałem, bo nie ma zbytnio gdzie.....
|
|
|