Mitsubishi Trójmiasto - Pomorskie - Uwaga! Ten pedofil gwałci w biały dzień (FOTO)
siwek - 26-05-2008, 17:20
Juiceman napisał/a: | uważam, iż zostałem dobrze wychowany i to nie jest zasługa prawa Polskiego, a jedynie moich rodziców którzy wpoili mi pewne zasady i idee |
dokładnie, co do wychowania to prawo nie ma tu nic do rzeczy.
Nasze wychowanie zależy tylko od naszych rodziców bo to na nich spoczywa ten obowiązek a szkoła może tylko pomagac.(jak napisałem wyżej)
Prawo jedynie mogłoby być mniej pobłażliwe w niektórych przypadkach.
Morfi - 26-05-2008, 19:55
Ja nie raz dostałem w domu pasem po dupie, a w szkole linijką po dłoniach.
I uwarzam, że to bardzo dobre wychowanie, pochodzę z nieciekawej dzielnicy, nie raz dostałem po buzi i nie żałuje.....
Wiem czego mam unikac a za czym gonić.
Zawsze posiadam własne zdanie nie pojde za tłumem bez wczesniejszej analizy.
zobaczcie ile teraz samobójst wsród mlodziezy, załamań psychicznych itp...
Jednego sie boje, czy potrafiłbym wychować dziecko tak jakbym to chciał zrobić....
Nie ma ideałów
Anonymous - 26-05-2008, 22:32
Juiceman Miło ze tak piszesz ale chyba nie zrozumiales o co dokladnie mi chodzilo:-( szkoda
Co do prawa jakie nas obejmuje to przeczytaj sobie KRO
Nie wiem czy wiesz ale w tych czasach nie masz prawa nawet uderzyć dziecka bo możesz za to odpowiadać.
Pozdrawiam
Beatkap24
Morfi właśnie chciałam o tym napisać. Ja również jestem tego sameg zdania co ty. Czasem trzeba oberwać aby się czegoś nauczyć-mi bynajmniej wyszło to na dobre:-).
a kolega:-) Juiceman nie zrozumiał chyba o co nam dokładnie chodzi.
Pozdrawiam i ślę buziaka:-)
Morfi - 27-05-2008, 04:41
Beatkap24, Ja Cie zrozumiałem bo trzeba dac przysłowowego klapsa dziecku, niech wie kto rzadzi i, że powinno miec szacunek
siwek - 27-05-2008, 08:37
Morfi napisał/a: | trzeba dac przysłowowego klapsa dziecku, niech wie kto rzadzi i, że powinno miec szacunek |
gorzej jak przesadzisz i jak dorośnie to ono cie spierze na kwaśne jabłko oczywiście żartuje, pewnie że trzeba czasem dziecku tylek sprać bo inaczej bedzie robiło co chciało i pozniej wyrastaja takie kwiatki
wiadomo, udaje sie czasem wychować dziecko bezstresowo ale to sa wyjątki
Juiceman - 27-05-2008, 19:55
Beatkap24 napisał/a: |
Nie wiem czy wiesz ale w tych czasach nie masz prawa nawet uderzyć dziecka bo możesz za to odpowiadać.
|
Owszem w szkole nauczyciel nie może już dać po łapach! Ale od kiedy rodzic nie może dać klapsa dzieciakowi? Ba nawet twierdzę, że takie prawo to tylko kolejny nieużytek/martwy przepis.
No ale cóż widać nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi, Wybacz
Anonymous - 27-05-2008, 21:21
Juiceman nie ma problemu:-)
Serdecznie pozdrawiam
Beatkap24
akbi - 28-05-2008, 09:25
Juiceman napisał/a: | Owszem w szkole nauczyciel nie może już dać po łapach! |
i słusznie
...a co do "rodzicielskiego klapsa" to "przepisy prawne" dotyczą nie właśnie takich klasów, a katowania dzieci przez swoich rodziców ...często ostatnio ze skutkiem śmiertelnym
Uważam, że jeśli ktoś (rodzic, nauczyciel) nie ma ..."w głowie" i nie potrafi argumentować swoich postanowień, to wówczas odwołuje się do krzyków i bicia.
Ponadto uważam, że nowo narodzone dziecko jest jak ... sformatowany dysk twardy w komputerze ... tak jak go sobie zaprogramujemy (wychowany i nauczymy) takiego go będziemy mieli.
Często poważny problem dostrzegamy jednak dopiero u kilkunastoletniego dziecka ...gdyż zazwyczaj wówczas problemy wychowawcze są znacznie poważniejsze i trudniejsze do opanowania ... nie dostrzegając swoich błędów we wcześniejszym wychowaniu, które to właśnie miały wpływ na doprowadzenie do skrajne sytuacji.
siwek - 28-05-2008, 09:47
akbi napisał/a: | Często poważny problem dostrzegamy jednak dopiero u kilkunastoletniego dziecka ...gdyż zazwyczaj wówczas problemy wychowawcze są znacznie poważniejsze i trudniejsze do opanowania ... nie dostrzegając swoich błędów we wcześniejszym wychowaniu, które to właśnie miały wpływ na doprowadzenie do skrajne sytuacji. |
może inaczej,
zaczyna sie wychowywac dziecko gdy juz ma kilkanascie lat i sa z nim problemy, tylko że w tym wieku jest juz za pózno bo te dzieci sa wychowane ale nie przez rodziców tylko telewizje, ulice itp. Wcześniej rodzice uwazaja dzieci za zbyt mlode a jeśli sie ich od małe nie bedzie uczylo pewnych zachowan i toku myslenia to pozniej juz sie nic z tym nie da zrobic...
akbi napisał/a: | ...a co do "rodzicielskiego klapsa" to "przepisy prawne" dotyczą nie właśnie takich klasów, a katowania dzieci przez swoich rodziców ...często ostatnio ze skutkiem śmiertelnym |
tu chodzi o interpretacje prawa, każdy interpretuje na własny sposób, a chodzi o to by nie było takich przypadków o jakich sie ciągle słyszy...aż krew człowieka zalewa jak znów podaja że zostało jakies małe dziecko zakatowane badz zgwałcone...
akbi - 28-05-2008, 10:12
siwek, dokładnie o to mi chodziło ...widzę, że się rozumiemy
|
|
|