Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...
Kaleid - 30-05-2008, 11:20
Nie wiem czy to wina instruktorów jako takich. Jeśli już - to raczej programu. Dochodzi do tego też przekonanie świeżo upieczonych kierowców o swoich ogromnych umiejętnościach, że nie wspomnę o elementarnych zasadach kultury.
mkm - 30-05-2008, 11:31
Jezdze prawie codziennie trasa "egzaminacyjna". Widze "L" ktore juz "koncza" kurs. I niestety wiekszosc tytulowej "kultury' nabywa sie na kursie. Co widze? Jak instruktor kaze zjechac kursantowi na lewy pas jadac 30km/h, bo tak mu wygodniej. Jak macha kursantowi zeby jechal i nie wpuszczal kogos kto chce zmienic pas ruchu, jak wjezdza na srodek skrzyzowania bez mozliwosci opuszczenia, jak toczy sie 5 km/h w korku, zeby tylko kursant nie musial ruszac z "jedynki", jak wychyla sie do pasa przez okno klnac na innych...
akbi - 30-05-2008, 11:37
Ursus napisał/a: | masz jakiś pomysł na lepsze wyszkolenie kierowców?? |
tak na szybko ...
- zwiększenie godzin jazdy co najmniej 5-krotnie
- szkolenie podczas jazdy w nocy
- szkolenie jazdy w zatłoczonych aglomeracjach miejskich (ustawianie się na skrzyżowaniach, jazda w korkach itd)
- szkolenie jazdy "na trasie" (szybka jazda, pokonywanie zakrętów, nagłe hamowanie itp itd)
- szkolenie jazdy w deszczu oraz na śniegu ... lub co jest bardziej możliwe na płytach poślizgowych
- szkolenie kultury jazdy (umożliwianie wyprzedzania szybszym kierowcom, wpuszczanie aut z bocznych ulic, nie zatrzymywanie się na światłach (przy jeździe na wprost) na pasie do skrętu w prawo z zieloną strzałką, stosowanie się do systemu "zamka błyskawicznego" przy zwężeniu drogi i pewnie jeszcze z 20 innych rzeczy ...)
I dwa moje pomysły aby było bezpieczniej i mniej wypadków na drogach ...
1. Zlikwidować wszelakie ograniczenia prędkości (z wyjątkiem kilku przypadków ... np przejazd koło szkół)
2. Zabierać Prawo Jazdy osobom powodujące wypadki i stłuczki:
- na miesiąc za zarysowanie komuś auta na parkingu
- na 3 miesiące za stłuczkę
- na pół roku za wypadek
- na rok za wypadek z wezwaniem karetki
- na 10 lat za spowodowanie wypadku śmiertelnego + pudło wg decyzji sądu
...dodatkowo:
- za jazdę bez prawka, lub pod wpływem alkoholu (min 0,4) ... Prawo Jazdy zabierane dożywotnio
- za jazdę, pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia auta - 5 lat więzienia
Myślę, że przy takich przepisach kierowcy zaczną prawidłowo weryfikować swoje umiejętności jazdy
Ursus - 30-05-2008, 12:19
No nieźle żes pojechał Akbi z tymi pomysłami;) Generalnie też byłbym za zniesieniem ograniczeń prękości ale chyba nie aż tak śmiało, raczej zaledwie w kilku przypadkach a przede wszystkim życzyłbym sobie naprawdę rozsądnego ustawiania tych ograniczeń.
Co do kursu prawa jazdy to wszystko super tylko ile wówczas taki kurs by trwał a przede wszystkim ile kosztował?? Obawiam się, że wówczas posiadanie prawa jazdy byłoby pewnym luksusem dla uprzywilejowanych finansowo. Już teraz nie jest to tanie a co dopiero wówczas? Prawko to często nie tylko wygoda i przyjemność ale również praca i nie może tak być, że jego zrobienie może stać się nie osiągalne finansowo, w końcu to że kogoś nie bedzie na nie stać nie musi oznaczać, że byłby złym kierowcą.
akbi - 30-05-2008, 12:38
Ursus napisał/a: | Co do kursu prawa jazdy to wszystko super tylko ile wówczas taki kurs by trwał a przede wszystkim ile kosztował?? Obawiam się, że wówczas posiadanie prawa jazdy byłoby pewnym luksusem dla uprzywilejowanych finansowo. Już teraz nie jest to tanie a co dopiero wówczas? Prawko to często nie tylko wygoda i przyjemność ale również praca i nie może tak być, że jego zrobienie może stać się nie osiągalne finansowo, w końcu to że kogoś nie bedzie na nie stać nie musi oznaczać, że byłby złym kierowcą. |
tak masz rację, też się o to obawiam, ale z drugiej zaś strony, obecnie wypuszczamy całą masę "kalek drogowych" ... a im będzie ich więcej, tym będzie bardziej niebezpiecznie, a tutaj ŻADNE ograniczenia prędkości nic nie dadzą.
Poza tym ... można ograniczyć pewne wydatki ... np badania lekarskie które kosztują 100 pln są z reguły czystą paranoją ... za 100pln to można zrobić testy psychotechniczne ... a tkaie jak są teraz to powinny kosztować góra 10 pln.
... może jakaś refundacja z rządu, w końcu wówczas foto-radary nie byłyby potrzebne
Ursus - 30-05-2008, 17:37
Kiedyś mój nauczyciel opowiadał nam o pewnym kraju, gdzie jest dość ciekawy system szkolenia młodych kierowców. To było dawno, nie pamiętam o jakim kraju mówił, to były chyba stany, nie wiem ile jest też w tym faktów ale chodziło o to, iż prawo zezwala tam na uczenie się młodych kierowców jazdy zwykłymi prywatnymi samochodami, które nie są przystosowane do nauki jazdy z jego właścicielem jako pasażerem. Założenie jest proste, właściciel takiego pojazdu zrobi wszystko, aby jego samochód nie został uszkodzony. Tu oczywiście były jeszcze jakieś warunku prawne, że bodajrze właściciel auta bierze wówczas pełna odpowiedzialność za ewentualne szkody i zdarzenia. Jest jeszcze jeden znaczący plus. Młody kursant ma tu całkowitą świadomość, że jego manewry nie są asekurowane, nie może więc popełnić błędu. W L-kach zawsze jest ta opcja, że jak coś zawalę, to wyratuje mnie instruktor, który ma swoje pedały. Może to się wydawać nieistotne, ale w praktyce ma duże znaczenie, przekonałem się o tym. Ja w pełni popirałbym takie rozwiązanie, ale podejrzewam, że na sam taki pomysł podniósł by się lament pod niebiosa... Kiedyś doszkalałem żonę na dzikim planu za miastem, fakt, droga utwardzona, zero ruchu i jeden radiowów, który tam chyba celowo przyjeżdża, ponieważ często ktoś tam się uczy jeździć. Groziło nam 800zł mandatu a skończyło się jak zwykle:) Chłopaki przyjeżdżają sobie dorobić...
Juiceman - 30-05-2008, 20:35
akbi napisał/a: |
I dwa moje pomysły aby było bezpieczniej i mniej wypadków na drogach ...
1. Zlikwidować wszelakie ograniczenia prędkości (z wyjątkiem kilku przypadków ... np przejazd koło szkół)
2. Zabierać Prawo Jazdy osobom powodujące wypadki i stłuczki:
- na miesiąc za zarysowanie komuś auta na parkingu
- na 3 miesiące za stłuczkę
- na pół roku za wypadek
- na rok za wypadek z wezwaniem karetki
- na 10 lat za spowodowanie wypadku śmiertelnego + pudło wg decyzji sądu
|
Akbi - przypadek masz wypadek, współwina Ty i drugi kierowca traci prawko na 6miesięcy albo rok- GŁUPOTA
Co do 10 lat to jak najbardziej popieram, oczywiście jeśli winna leży w 90% po stronie kierowcy.
Ursus tak w stanach możesz przyjechać na egz. autem prywatnym.
Anonymous - 30-05-2008, 20:47
Ursus napisał/a: | prawo zezwala tam na uczenie się młodych kierowców jazdy zwykłymi prywatnymi samochodami, które nie są przystosowane do nauki jazdy z jego właścicielem jako pasażerem. Założenie jest proste, właściciel takiego pojazdu zrobi wszystko, aby jego samochód nie został uszkodzony. |
tak jest tez w anglii.sam tez ucze obecnie swa zone tym sposobem.
ale ma to i swoje wady-nowi kierowcy powielaja niestety bledy swych nauczycieli...
Ursus - 30-05-2008, 21:56
A zakładamy, że nasi instruktorzy są idealni i nie popełniają błędów?? Ja na swoich nie narzekałem, ale nie praktykuję wszystkiego czego mnie uczyli, gdyż nie wszystko uważam za słuszne...
akbi - 30-05-2008, 22:40
Juiceman napisał/a: | Akbi - przypadek masz wypadek, współwina Ty i drugi kierowca traci prawko na 6miesięcy albo rok- GŁUPOTA |
no cóż ... jak się dwie lebiegi spotkają to tak bywa, w końcu jak jest współwina, tzn że jakaś tam wina każdego z nich była.
Juiceman napisał/a: | Co do 10 lat to jak najbardziej popieram, oczywiście jeśli winna leży w 90% po stronie kierowcy. |
oczywiście, tylko i wyłącznie
Anonymous - 31-05-2008, 08:27
To ja dodam od siebie. Za spowodowanie wypadku po pijaku ze skutkiem śmiertelnym sądzić za morderstwo a nie za spowodowanie wypadku. Trzykrotne złapanie za jazdę pod wpływem dożywotnia utrata prawka.
akbi - 31-05-2008, 21:45
Dresu napisał/a: | Za spowodowanie wypadku po pijaku ze skutkiem śmiertelnym sądzić za morderstwo a nie za spowodowanie wypadku. |
Popieram w 100%
Dresu napisał/a: | Trzykrotne złapanie za jazdę pod wpływem dożywotnia utrata prawka. |
a po co czekać 3 razy .... dożywotnio zabierać już za pierwszym razem.
Ursus - 01-06-2008, 10:31
akbi napisał/a: | a po co czekać 3 razy .... dożywotnio zabierać już za pierwszym razem. |
Nie byłbym aż tak pobłażliwy ani surowy jednocześnie. Ten pierwszy raz, to często może być głupota, nieświadomość, przykra nauczka. Zapewnie dużo takich kierowców wyciągnie wnioski z takiego zdarzenia. Wychodzę z założenia, że każdy zasługuje na jakąś szansę, ale tylko jedną. Druga taka sytuacja dotycząca tego samego kierowcy świadczy już tylko o tym, że wniosków nie ma i nie będzie i wóczas nie ma miejsca na pobłażliwość tylko maksymalne konsekwencje.
siwek - 01-06-2008, 10:36
Ursus napisał/a: | akbi napisał/a: | a po co czekać 3 razy .... dożywotnio zabierać już za pierwszym razem. |
Nie byłbym aż tak pobłażliwy ani surowy jednocześnie. Ten pierwszy raz, to często może być głupota, nieświadomość, przykra nauczka. Zapewnie dużo takich kierowców wyciągnie wnioski z takiego zdarzenia. Wychodzę z założenia, że każdy zasługuje na jakąś szansę, ale tylko jedną. Druga taka sytuacja dotycząca tego samego kierowcy świadczy już tylko o tym, że wniosków nie ma i nie będzie i wóczas nie ma miejsca na pobłażliwość tylko maksymalne konsekwencje. |
raz może sie przytrafić niechcący, więc druga szansa się należy ale jeżeli następuje drugi raz to wtedy nie powinno być już litości i powinno się zabierać dożywotnio prawo jazdy, na co bedziemy czekac? Aż trzecim razem zabije kilka osób?? jeżeli drugi raz ktoś popełnia ten sam błąd to znaczy że raczej zadnej nauki nie wyniósł i kara np. rok bez prawka nic dla niego nie znaczyła...
Kary są zbyt łaskawe i powinny zostać zaostrzone bo inaczej nikt sobie nic z nich nie bedzie robił
arekp - 01-06-2008, 10:51
siwek napisał/a: | raz może sie przytrafić niechcący |
"Przepraszam, ze pod wplywem (czegokolwiek odurzajacego) niechcacy Cie zabilem"
"Przepraszam, ze pod wplywem (czegokolwiek odurzajacego) niechcacy zabilem Ci rodzine"
Dla mnie 'kierowca pod wplywem czegokolwiek odurzajacego' = 'potencjalny morderca' i nie ma od tej zasady odstepstwa.
siwek napisał/a: | Kary są zbyt łaskawe i powinny zostać zaostrzone bo inaczej nikt sobie nic z nich nie bedzie robił |
Zgadza sie, dlatego moim zdaniem kierowca zlapany na prowadzeniu pojadu pod wplywem czegokolwiek odurzajacego powinien z marszu tracic prawko. Jesli pod wplywem spowodowal /jakakiekolwiek/ zdarzenie drogowe, prawo jazdy powinien tracic dozywotnio.
|
|
|