Archiwum - [Cari 1.8 GDI] Kupno Carismy, prośba o ocenę auta i porady
t_a_s - 05-06-2008, 13:59
radko, ale cena i tak wysoka
Moja Carisma jest z tego samego rocznika, z tym, że pierwsza rejestracja była w 99 roku nie ma tylko podgrzewanych foteli i alufelg, a dałam 2 tys mniej Na początek włożyłam 700 zł i śmiga aż miło, jest z pełną dokumentacją, także warto się jeszcze potargować.
A ta ma taki sam kolorek i moja i taką samą tapicerkę
Anonymous - 05-06-2008, 14:09
Mysle ze powinienem zejsc do 14500 ale jeszcze zobaczymy. Ciezko sie z nimi negocjuje, ale teraz mam dodatkowe argumenty. Ile dalas za swoja t_a_s?
Tu niedawno byl wymieniany rozrzad i jest ubezpieczenie prawie na rok dlatego taka cena tez podejrzewam. Poza tym ten wydech nowy, sporo w niego zainwestowali.
t_a_s - 05-06-2008, 14:16
Dałam 14900, wydech też miałam nowy, nowy akumulator, rozrząd wymieniony przy 90 tys, a ja kupowałam, jak miała 121 tys przebiegu, więc jeszcze sobie pojeżdżę zanim trzeba będzie go wymienić, bo teraz ma niewiele ponad 122, bo generalnie mało jeżdżę.
Powodzenie w negocjacjach.
gulgulq - 06-06-2008, 07:32
radko napisał/a: |
Halogeny: mechanik stwierdzil ze mozliwe ze bylo cos lekko stukniete z przodu. Konstrukcyjnie wszystko w porzadku. Oczywiscie brak halogenow odbije sie na cenie.
Co do silnika: byl dokladnie obejrzany, zdjeta pokrywa, takze tu nie bylo zastrzezen. |
no widzisz, nikt tak raczej sobie nie myje calej komory razem z silnikiem, takie cos robi sie zeby ewentualnei poukrywac rozne felery (np. gdzies tam byl wyciek),
skoro zachodzi podejrzenie ze byla mala stłucza to mogla byc i duza - a w reklamie masz jak byk "bezwypadkowy", jakby byla mala to halogeny ocalały, musialabyc wieksza skoro wstawili nowy zderzak z ramkami, natomiast halogenow nieoplacilo sie juz kupowac bo drogie (komplet ok. 500 zł)
t_a_s - 06-06-2008, 09:50
radko, mi się tylko nasuwa pytanie, czemu sprzedają tak szybko autko, w które tyle zainwestowali, bo z tego, co widzę, to chyba w Polsce zostało zarejestrowane w listopadzie 2007, czyli kilka miesięcy temu. Jak ja bym kupiła samochód i tyle pieniędzy w niego włożyła, to raczej nie sprzedawałbym go tak szybko, no chyba, że by mi się psuł, albo wymagał znów dołożenia dużej sumy.
Lepiej dłużej pomyśleć i poszukać, niż później żałować.
Anonymous - 06-06-2008, 13:24
t_a_s, samochod docelowo mial byc na dluzej dlatego tyle w niego zainwestowano. Wlasciciel ma drugie auto (stara Corse), a teraz potrzebuje kasy i musi sie tego pozbyc.
Moze czytajac ta wypowiedz brzmi to naiwnie, ale rozmawiajac z ta osoba odnioslem wrazenie, ze to prawda (ojciec z synem, na oszustow nie wygladaja). Z reszta samochod byl u mechanika i o wszystkim wiem. Zdaje sobie sprawe jakie koszty bede musial poniesc i co w niej zrobic i kiedy. Mysle ze swiadomosc stanu technicznego i odpowiednia wycena jest najwazniejsze w kupnie uzywanego samochodu. Wlasnie dlatego decyduje sie na to autko dzis popoludniu finalizacja tranzakcji Oczywiscie nie ukrywam, ze autko bardzo mi sie podoba, co tez ma wplyw na zakup
cns80 - 06-06-2008, 13:59
Mnie też nurtują te halogeny.
Samochód z DK + hak. Ciekawe co ciągał ?
Stojąc przodem do silnika:
- prawe mocowanie chłodnicy pokryte korozją (OK), a lewe nie (?)
- cała prawa strona wygląda na mniej błyszczącą (mocowania błotnika, kielich amortyzatora). Może to tylko złudzenie optyczne.
gulgulq - 06-06-2008, 14:43
cns80 napisał/a: | Mnie też nurtują te halogeny.
|
moze wykręcił i są na Allegro , w koncu radko pisze ze gośc porzebuje pilnie pieniędzy
a zreszta to stara spiewka - porzebuje kasy bo cos mi wypadlo a mam drugie auto,
radko - nigdy nie wierz sprzedawcy, bardizej bym ufał opini mechanika, zadawaj kłopotliwe pytanka
zreszta pewnie juz kupione bedzie wiec Gratulacje i oby sprawował się bezawaryjnie
Anonymous - 06-06-2008, 14:46
Kupione bedzie o 18, kurcze, ale te Wasze uwagi mnie niepokoja...
Moze sie jeszzce wycofac? Ale musze pamietac, ze ciezko mi bedzie znalezc taka wersje gdzies w mazowieckim.
cns80 - 06-06-2008, 14:48
Ja swojego szukałem rok. Z czego połowę bardzo intensywnie.
Anonymous - 06-06-2008, 15:35
Tyle nie moge czekac. Co innego gdybym mial inny samochod. W kazdym razie zasugeruje sie zdaniem mechanika, ktory mowil, ze jak byl jakis dzwon to lekki i samochod nie byl uszkodzony mocno. Wloze w niego troche pracy i bedzie cacy Niedlugo sie pewnie pochwale w odpowiednim watku.
Edit: Kupilem piękną Carismę Jak znajde chwile czasu to sie na pewno pochwale. Wszystkim dziękuję za pomoc, musze przyznac, ze znacie sie na rzeczy. Mam nadziej, ze spotkamy sie kiedys na jakims spocie/zlocie.
Pozdrawiam
cns80 - 07-06-2008, 08:57
radko napisał/a: | Mam nadziej, ze spotkamy sie kiedys na jakims spocie/zlocie. | My Ciebie oczekujemy . Na podforum Mazowieckim znajdziesz informacje co do terminów i lokalizacji.
gulgulq - 07-06-2008, 14:54
jak zachaczysz o Podkarpacie to stawiasz browca
zawsze radze znajomym jak juz kupili - telefon do sprzedawcy i pytanie -Panie skoro auto juz moje to niech Pan powie z łaski swojej i szczerze co go boli i czego sie spodziewac ??
Anonymous - 07-06-2008, 15:01
gulgulq napisał/a: | :) jak zachaczysz o Podkarpacie to stawiasz browca |
Nie ma sprawy
gulgulq napisał/a: | zawsze radze znajomym jak juz kupili - telefon do sprzedawcy i pytanie -Panie skoro auto juz moje to niech Pan powie z łaski swojej i szczerze co go boli i czego sie spodziewac ?? |
Dobra rada, ja i tak bede jeszzce dzwonil bo zapomnialem sie spytac o akumulator, kiedy byl wymieniany itp.:/
stanik - 07-06-2008, 15:02
tia, tez juz sie nie raz z telefonami o których pisze Gulgulq. i jest to na pewno jakaś metoda.
|
|
|