[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Omal nie doszło do tragedii...
seba1212 - 05-02-2009, 13:35
ja jade w pon sie umowic na regulacje zaworow podobno on jest wszystkiemu winny:) "temat: problem z zimnym silnikiem" czy cos takiego
seba1212 - 05-02-2009, 13:39
mam pytanie gdzie mozna kupic taki aparat zapolonowy i za jaka cene ??
[ Dodano: 05-02-2009, 13:41 ]
mam ptanko ile taki aparat zaplonowy kosztuje i gdzie mozna go kupic dobrego??
Hugo - 05-02-2009, 17:06
seba1212 napisał/a: | mam ptanko ile taki aparat zaplonowy kosztuje i gdzie mozna go kupic dobrego?? | Kosztuje 150 -1000 zł, kupić z Allegro z auta na części lub po wypadku, ale z gwarancją rozruchową. Lub nowy w ASO, ale koszt to ok. 5000 zł.
kko - 07-02-2009, 18:48
Witam i pozdrawiam Forumowiczów!
Czytam sobie ten wątek, na czasie w moim przypadku, ponieważ mój Colt od kilku dni jest unieruchominy z powodu aparatu zapłonowego.
Nigdy nie miał problemów, aż tu nagle zgasł sobie na rondzie w drodze do pracy, jak pózniej sprawdziłem z powodu braku iskry już przed rozdzielaczem.
Wymontowałem aparat, zmierzyłem wartości rezystancji cewki po stronie niskiego jak i wysokiego napięcia wg. serwisówki wszystko było Ok, wizualnie też.
Postawiłem więc na moduł, gdzie jak wynikało ze schematu głównym podejrzanym był tzw. power transistor.
Wg serwisówki test tego elementu polega na wysterowaniu go z bateri 1,5V i sprawdzeniu przejścia między zaciskami 5 i 12 złączek.
Niestety z powodu braku miernika analogowego zrobiłem to cyfrowym
i wynikało że złącze baza -emiter puszcza też w kierunku zaporowym, więc wyłupałem (na szczęście delikatnie) obie zalane zaślepki i dopiero pod lupą zauważyłem znacznie więcej niż na schemacie..
i pomyślałem (za późno.. ) że mogą tam być diody zabezpieczające ów tranzystor przed przepięciami.
Zorganizowałem miernik analogowy i okazło się że tranzystor działa, więc sama cewkę podłączyłem do
zasilacza komputerowego i przewodem "iskrzyłem" po stronie niskiego napięcia że aż blacha zamykająca
obwód magnetyczny rzęziła, niestety po stronie wysokiego napięcia wykrzesałem zdechłą iskrę na 0,5 mm.
I tu właśnie mam pytanie do forumowiczów, czy ktoś próbował w ten sposób sprawdzać cewkę?
Nie mam praktyki w elektryce samochodowej, więc nie do końca jestem pewien czy cewka bez właściwie
uformowanego impulsu jest w stanie dać konkretną iskrę ?.. i czy ten objaw wskazuje na przebicie
uzwojenia wysokiego napięcia.
Dla informacji dodaję, że CheckEngine po chwili gaśnie i nie zapala się podczas kręcenia, ale przez pare sekund po tym jak umilkł rozrusznik w kabinie słychać było wysoki pisk jak z przetwornicy do ładowania lamp błyskowych w starszych aparatach fotograficznych...
Nigdy tego wcześniej nie słyszałem, ale normalnie pracował już silnik i głowy za to nie dam...
Mój aparat to T6T57171 U1 z optyką.
Na tym kończę i myślę że Was nadto nie zanudziłem..)
wichura1 - 27-02-2009, 21:46
Maciej sprawdziłem ten błąd 11 to sonda Lambda. Może padła grzałka, albo jest źle połączona i zanim się rozgrzeje daje fałszywe odczyty. Albo rozłączyła się wtyczka, różne rzeczy mogą być.
Maciejos - 27-02-2009, 22:19
wichura1 napisał/a: | Maciej sprawdziłem ten błąd 11 to sonda Lambda. Może padła grzałka, albo jest źle połączona i zanim się rozgrzeje daje fałszywe odczyty. Albo rozłączyła się wtyczka, różne rzeczy mogą być. |
Wielkie dzięki za pomoc - to skarb mieć takiego sąsiada
Jutro jeszcze raz pojadę do tego zakładu, gdzie wymieniano mi Lambdę.
Tym razem z wydrukowaną instrukcją od Krzyżaką i przy mnie będą ją wymieniali jeszcze raz
Dla niewtajemniczonych: wymieniłem ostatnio w samochodzie (oprócz wspomnianej wcześniej Lambdy) filtry, świece (Denso), kable zapłonowe (NTK) no i zrobiłem tylne zawieszenie (sprężyny, amortyzatory), jeżeli chodzi o przód to drążki kierownicze z końcówkami.
Po tych zabiegach samochód prowadzi się po prostu BAJECZNIE !! (przednie zawieszenie miałem zrobione już wcześniej)
Ale żeby nie było tak pięknie, zaczął mi się podczas jazdy pokazywać "Check engine".
Razem z Wichurą...he he raczej powinienem napisać - sam Wichura - po krótkim badaniu zawyrokował błąd 11 - czyli Lambda.
Takie już moje szczęście - pewnie znowu z pół roku będę się błąkał po Poznaniu w poszukiwaniu jakiegoś zakładu, który podłączy mi porządnie tę Lambdę
wichura1 - 27-02-2009, 22:35
Nie ma za co, mi pomagali, teraz ja komuś mogę pomóc.
Maciejos - 08-03-2009, 11:17
wichura1 napisał/a: | Maciej sprawdziłem ten błąd 11 to sonda Lambda. Może padła grzałka, albo jest źle połączona i zanim się rozgrzeje daje fałszywe odczyty. Albo rozłączyła się wtyczka, różne rzeczy mogą być. |
Problem rozwiązany - jednak sonda Lambda była uszkodzona.
"Check Engine" przestało się ciągle świecić, a spalanie Miśka wróciło do normy (ok. 8L/100km)
Wkurzyć się tylko można, bo sondę kupiłem nówkę na Allegro
seba1212 - 16-04-2009, 17:39
wichura1, Witam
Mam problem w colciku taki jak odpalam gasnie i slychac pstrykanie tak jak u Macka bylo. tylko nie jest dokladnie napisane cos trzeba zrobic i w czym jest problem z tym pstrykaniem. Czy aparat zaplonowy czy padl jakis kondensatorek?? Prosze o odpowiedz i dziekuje z gory.
|
|
|