Anonymous - 09-04-2009, 22:42 Owczar, hehe juz probowalem robic zakupy u niego za 2700zl i sie nie wywiazal zbytnio ... popytam ile tu kosztuja zobaczymy 
PS gosciu hardcorowiec 
mpazera - 15-04-2009, 00:28 Ja mam cos podobnego. W sumie calkiem niedawno wymienialem plyn w skrzyni i cale sprzeglo bo biegi nie wchodzily jak trzeba no i niedawno zauwazylem ze przy wycisnietym sprzegle cos chrobocze. Bylem u jednego mechanika powiedzial ze to mechanizm roznicowy , ze zebatki sie tam powycieraly i zaczynaja dzwonic. Ze w galancie jest za slaba skrzynia do tak mocnego silnika i zwlaszcza jak sie rusza z pichami i tym podobne sprawy to ten mechanizm zaczyna sie sypac. Powiedzial zebym juz sie rozgladal za skrzynia  bo za jakis czas moze sie zębatka wyłamać i całkowicie mi odetnie napęd  Jestem pewien ze jak kupowałem samochód to tego nie było, może podczas wymiany sprzegła i płynu w skrzyni coś niedokładnie zostało złożone ?
Owczar - 15-04-2009, 10:24 Na początek napisz czy to coś chrobocze jak wciśniesz sprzęgło na postoju czy podczas jazdy? mpazera - 15-04-2009, 10:37 na postoju też , tylko chyba sie nieprecyzyjnie wyraziłem - napisałem na wyciśniętym sprzęgle czyli sprzęgle puszczonym 
Owczar - 15-04-2009, 10:45 Faktycznie, mój błąd. Moja zła interperetacja, przyzwyczaiłem się do nomenklatury ze słowem puszczone
Jeśli na postoju też to mechanizm różnicowy można wykluczyć, ponieważ gdy auto stoi to układ różnicowy nie pracuje, ponieważ nie jest przenosszony na niego żaden napęd. Gdyby coś takiego miało miejsce tylko podczas jazdy to owszem, mogłoby to świadczyć o mechaniźmie różnicowym lub innym elementem. Mało tego, podczas jazdy, czy sprzęgło wciśnięte czy puszczone, to mechanizm różnicowy pracuje bo toczą sie koła. Według mnie to może być łożysko oporowe. Napisz czy wymieniałeś ze sprzęgłem, a jeśli tak to na jakie? Kiedy sprzęgło jest puszczone to łożysko oporowe luźno sobie "lata" na wałku. Może być tak, że mechanicy źle załozyli sprężynki dociskające to łożysko i teraz jak puścisz sprzęgło to chrobocze. Łożyska oporowe padają w różny sposób. Niektóre wydają dźwięki pod obciążeniem a inne bez, a pod obciążeniem cichną. Tutaj może być nawet ok, tylko jest źle założone. Tak poza tym te skrzynie nie są aż takie słabe. Ich słabym punktem są raczej łożyska i synchro. Jakbyś się wściekał na asfalcie na szerokich gumach to mógłbys je wykończyć. A rzeczywiście tak jeździsz z pichami? ;P mpazera - 15-04-2009, 10:57 Wymieniałem kompletne sprzęgło, więc duże prawdopodobnieństwo że coś źle złożyli. Hehe, z pichami nie jeżdżę , ale może mój poprzednik trochę męczył to auto Dzięki wielkie za rady w takim razie pojadę z reklamacją i zoabczymy co powiedzą.
Aha sprzęgło Exedy Owczar - 15-04-2009, 10:59 Jak będą Ci wmawiali, że to mechanizm różnicowy to odpowiedz im to co napisałem
To tak jakby bołała ich noga kiedy ruszają ręką 
A ten problem masz od wymiany czy pojawił się później? mpazera - 15-04-2009, 11:31 Wydaje mi się, że pojawił się trochę później. Problem w tym, że nie mam pewności, wcześniej jeździłem cienkasem więc w galancie wydawało mi sie cichutko i wspaniale Teraz w święta podczas oględzin samochodu ojciec zwrócił uwagę że coś mu tyrpie i pojechaliśmy do jego znajomego mechanika no i taka diagnoza. Teraz to słyszę i strasznie mi działą na nerwy :/ Jedno jest pewne potrzebuję żeby ktoś kompetentny tego posłuchał. Mam tu niedaleko pana Leszka - mechanika od miśków, więc podjadę i mam nadzieję wyjaśni mi sytuację.
pozdr Owczar - 15-04-2009, 11:33 Jeśli masz niedaleko do pana Leszka do to chyba nie powinieneś się długo zastanawiać. Jak posłucha to będzie wiedział co się dzieje. Będziesz wiedział co powiedzieć tym mechanikom. mpazera - 15-04-2009, 11:59 Umówiłem się na piątek - najwcześniej jak się dało. Wstępnie przez telefon potwierdził Twoje słowa(napewno nie różnicowy) . Ale chyba to też nie będzie oporowe ponieważ on był osobiście przy tym jak montowali nowe sprzęgło (mieszka dom obok) i je odpowietrzał. W piątek w każdym razie będę wiedział. Owczar - 15-04-2009, 12:01 A podczas przyśpieszania Ci się nasila ten dźwięk lub jak hamujesz silnikiem? mpazera - 15-04-2009, 12:07 raczej zanika, albo jest zagłuszony. On jest w sumie jak narazie dość delikatny, zaraz będe jechał to sobie jeszcze dokładnie posłucham co tam mu w duszy gra i sprawdze hamowanie silnikiem pozdr Anonymous - 20-04-2009, 16:16 siema, mam maly problem z rozlozeniem skrzyni tzn dokladnie cos blokuje wszystkie sruby/nakretki odkrecone, troche sie rozszerza ale nie idzie calkiem. ktos ma jakies pomysly ? Owczar - 20-04-2009, 16:27 Tak, na obudowie masz taką plastikową pokrywkę. Czarna powinna być. Musisz ją wyjąć delikatnie. Podważ śrubokrętem, wychodzi troszkę z oporem. Jak zdejmiesz to musisz zdjąć zawleczkę łożyska. Dopiero wtedy zejdzie. Też miałem zagadkę na tym etapie. W SM jest wszytko ale nie zaglądałem tam przed rozkręceniem skrzyni
Taki urok rozwiązania z ruchomym wałkiem... Anonymous - 20-04-2009, 17:55 dzieki wielkie zara zobaczymy co z tego bedzie ty tez sam wymieniales lozyska ? trza rozkladac ta jakby to nazwac choinke z zebatek ? jakies uwagi ? wszystko sie przyda. pozdro
|
||||||
