[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] turbienie
Pieniek - 10-01-2009, 21:15
gOnzo uzbrój się w nieco cierpliwość, poczekaj aż pod maskę Lancera trafi 2.0 TDI CR by Vw, nabądź taki egzemplarz i wtedy będziesz miał szerokie pole do popisu oraz niezmierzone zagony niutonometrów.
Cała reszta pomysłów jest totalnie nieopłacalna.
Pozdrawiam
krzychu - 10-01-2009, 21:16
Że co domontowują kompresory do wolnosącego silnika?? No odważny pomysł.
Krzychu
Trik - 10-01-2009, 21:16
Dzień jak codzień.
Czy teki kompresor byłteż w którejś Mazdzie?
g0nzo - 10-01-2009, 21:18
co za LOLE ja tu o doprowadzonej większej masie powietrza a ci o cholernych kompresorach w mazdzie czy co kolwiek : P ludzie nie bijcie
Pieniek, spoko loko, ze sportbacka zrobie RS7 i wtedy zobaczycie!
krzychu - 10-01-2009, 21:18
g0nzo - ciągle upraszczasz nie tylko te parametry wpływają na moc. Spróbój odkręcić dolot i wydech (spadną opory powinno się poprawić napełnianie i opróżnianie cylindra) a w praktyce nie wiem czy silnik odpali.
Krzychu
Anonymous - 10-01-2009, 21:19
krzychu, poczekaj kilka minut, znajdę u siebie fotkę co zrobił mój znajomy z USA
g0nzo - 10-01-2009, 21:21
krzychu, mówię prosto bo chcę mówić prosto, nie chodzi tu o kwestię przerobu z dolotu aż na wylot. z resztą, mam dość.
piomic - 10-01-2009, 21:24
g0nzo napisał/a: | mam na zajęciach | To jest chyba klucz do zrozumienia...
krzychu - 10-01-2009, 21:25
W godzine 3 strony topicu to chyba jakiś rekord.
A tak na poważnie g0nzo nie bierz tego do siebie ale pomysł chybiony.
Krzychu
Anonymous - 10-01-2009, 21:26
Wstawił sobie do scion-a 2.4 supercharger kupiony zestawem ( toyoty TDR). Ma zmodyfikowane mapy. Jaką ma moc nie pytaj. Bo nie wiem.
krzychu - 10-01-2009, 21:29
Korbowód i tłoki wytrzymały? Bo przecież z założenia kompresor BARDZO wysila silnik. Zabiera coś koło 30% mocy ale daje jeszcze więcej tylko że zużycie silnika i elementów kompresora jest większe przez co rezygnuje się z rozwiązania. A w porównaniu z nowymi turbinami które już nie mają tak dużej dziury turbo nie ma już przewagi.
Krzychu
Anonymous - 10-01-2009, 21:31
Żyje i jeździ Za oceanem ludzie są odważniejsi - wynika to oczywiście z funduszy
krzychu - 10-01-2009, 21:34
Więcej samochodów też tam jezdzi przez co firmom opłaca się robić zestawy pod konkretny samochód. W europie to widać opłacalne tylko w bardzo popularnych modelach (głownie używanych do rajdów) np. do Seja 1,1 jest można się bawić jest tego dość sporo i duży bagaż doświadczeń innych.
Krzychu
Anonymous - 10-01-2009, 21:40
Jak widzisz można. Nie pamiętam kwoty ile to kosztowało. Nie była to jakaś zawrotna suma. Realne dla przysłowiowego Kowalskiego w USA
Montaż też bardzo prosty w porównaniu do turbiny. Myślę, że jak mocno poszukać to i do misków by się znalazły takie zestawy
[ Dodano: 10-01-2009, 21:41 ]
Tylko oczywiście podkreślam jeszcze raz- bez chipa to nie działa, bo inaczej utleniłby sobie silnik.
krzychu - 10-01-2009, 21:43
Kolejny problem w stanach jest 2,0 a nie 1,8 Nie no dać się da no pewnie. Tylko jednych to cieszy inni mówią o opłacalności i problematyce nowatorskiego rozwiązania. Szczególnie że te silniczki to na razie nowości są nie to co np. 4G63
Krzychu
|
|
|