Nasze nieMiśki ;-) - Subaru Outback Boxer Diesel
KowaliK - 20-12-2009, 22:24
A jak lakier po odświeżeniu? Możesz opisać wrażenia po tych kilku miesiącach?
JCH - 20-12-2009, 22:59
Marcin-Krak napisał/a: | Nie zawisł jak zjeżdżałeś | Pisałem przecież, że pikuś, Pan Pikuś arturro napisał/a: | nie ma esp czy wylaczasz? | Ma VDC. Czasem jest tak, że jak zadziała to momentalnie prostuje auto, czasem przód już ryje a VDC milczy Ja wolałbym żeby zamiatał tyłem Na parkingu gdzie byłem się poślizgać wyłączałem VDC i na I biegu OK - tył zamiata, na II przód już ryje
Ogólnie to nie ma na razie jakiś extra warunków - ot, trochę śniegu spadło i panika w miastach.
Lakier - OK. Co miesiąc myję i nakładam ten konserwer, wtedy na lakierze robi się jakby lustro. Sądzę, że różnicę widać będzie po 2-3 latach - mam nadzieję
Dodam jeszcze, że jak na razie mrozy nie straszne - zapala od strzału i oby tak dalej. Grzeje się długo ale na to raczej nie ma rady (webasto ) - dopiero jak wyjadę na dwupasmówkę to łapie temp. Przy tych temp. i takich warunkach jazdy (I, II, stop, I, II, stop) widzę że spala więcej ale jak czytam ile palą Lancery 1.8 to..... wolę się nie odzywać
Nic też nie skrzypi, nie trzeszczy (jak to było w MSS) - czyli da się zrobić auto i dokładnie wszystko spasować.
Anonymous - 20-12-2009, 23:46
JCH napisał/a: | Czasem jest tak, że jak zadziała to momentalnie prostuje auto, czasem przód już ryje a VDC milczy |
to chyba dziwne bo nie wiesz co sie stanie, ja u siebie zdaje sobie sprawe w jaki sposob dziala esp i nie wyobrazam sobie gdyby wyrzucil mnie z zakretu w inny niz rutynowy sposob w polaczeniu z moimi umiejetnosciami.
Marcin-Krak - 21-12-2009, 11:52
JCH, uważaj
http://www.autokrata.pl/a...esz-mandat-7641
KowaliK - 21-12-2009, 16:17
No sorry, ale chyba niewiele jest aut, które przy przebiegu 14.000km trzeszczą. W dodatku takich za ponad 100.000 PLN.
JCH - 21-12-2009, 16:29
MSS trzeszczał od nowości gdy tylko temp. spadła w okolice 0°C. Ok - MSS to jakby nie ta "półka". Ale o ile dobrze kojarzę to niektórzy na Outlandery się skarżą
KowaliK - 21-12-2009, 18:04
No tak, naszego też dotknęło - ledwo po przekroczeniu 40.000 km. Ale póki co (odpukać) nie ma tragedii, zależy głownie od warunków atmosferycznych.
Anonymous - 24-02-2010, 08:15
mialem juz dawno sie spytac ale dzis znowu jechalem za takim boxerem i znowu "mnie naszlo"
te koncowki tlumikow z tylu to atrapy, a tlumiki koncza sie przed nimi i sa skierowane w dol?
robertdg - 24-02-2010, 09:50
Piekne jest to auto, mam na takiego chrapke z rocznika 2009, stoi taki lekko poobdrapywany bo w krzaki wpadł, no i mółbym go wyrwać za całkiem przystępną cene
JCH - 24-02-2010, 22:15
arturro napisał/a: | te koncowki tlumikow z tylu to atrapy, a tlumiki koncza sie przed nimi i sa skierowane w dol? |
Tak jest - rura patrzy w dół a na końcu jest atrapa. Jak stoję i patrzę to mi się to podoba, nie wiem jak jest kiedy dymi
robertdg napisał/a: | mam na takiego chrapke z rocznika 2009 | Boxer diesel Znasz temat sprzęgieł To samo co z Outlanderem, więc trzeba jak z jajkiem się obchodzić . Poza tym OK.
Ale umówmy się - to nie jest ładne auto
Anonymous - 24-02-2010, 22:26
JCH napisał/a: | Jak stoję i patrzę to mi się to podoba, nie wiem jak jest kiedy dymi |
jak jedzie to nie widac skad dokladnie dymi ale jak stoi na swiatlach widac ze cos jest nie tak.
pawliku - 24-02-2010, 22:28
fajne to twoje mitsubishi outback i jak cichutko w środku jak sie jedzie strasznie mi sie spodobało
robertdg - 24-02-2010, 22:45
JCH napisał/a: | Boxer diesel | Dokładnie, ale raczej sie nie zdecyduje, gdyz musiałbym opchnąc Miska, a za duzo w niego władowałem i nikt mi tego nie zwróci.
Anonymous - 06-03-2010, 22:39
JCH napisał/a: | Boxer diesel Znasz temat sprzęgieł To samo co z Outlanderem, więc trzeba jak z jajkiem się obchodzić . Poza tym OK.
Ale umówmy się - to nie jest ładne auto |
No właśnie jakas masakra z tymi sprzęgłami jest. A jak tam u Ciebie?? Ja sie mocno zastanawiałem nad OBK H6 lub Legacy H6 ale w końcu padło na lodówkę 2,5XT
Ale te Subaryny mi sie zaczynają podobać choć sentyment do Galanta 2,5V6 pozostaje ndal
JCH - 07-03-2010, 10:39
drout napisał/a: | No właśnie jakas masakra z tymi sprzęgłami jest. A jak tam u Ciebie?? | Gdy zamawiałem auto (sierpień 2008) były same "ochy i achy", wszystko w samych superlatywach (niektórzy słyszeli nawet charakterystyczny dla benzynowych boxerów bulgot). W styczniu 2009 gdy odbierałem zdaje się, że już pojawiły się na forach pierwsze zapachy "kiszonej kapusty", tak więc wiem, że trzeba jak z jajkiem.
Być może trochę żałuję, że nie wziąłem Forka 2.0 benzyny (mowa nie o obecnym modelu tylko jeszcze tym bez ramek w drzwiach) ale tylko ze względu na kształt nadwozia. Musiałbym wtedy kombinować coś z gazownią (w W-wie jest Jako, na Śląsku nie wiem czy ktoś ogarnia LPG w Subaru) a tak OBK odpłaca mi niskim spalaniem
|
|
|