To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

EVO Ogólne - Poobijane od kamieni spod kół tylne drzwi w nowym EVO X

pfx - 10-07-2009, 09:37

Nie zapominajmy, że EVO nie składa taśma, tylko małe japońskie rączki z ... rękawiczkami białymi lub bez. Tutaj czynnik ludzki ma ogromne znaczenie - - przyjdzie chłopczysko nie koniecznie na kacu, ale będzie miał zły dzień i nie założy śrubki, zapomni odpowietrzyć dyfer, albo zrobi coś źle, czy niedbale i efekty są widoczne, niekoniecznie zaraz. W przypadku moim mam solidne podstawy, by sądzić, że tak było, a kosztowało mnie to wiele. Praktycznie brak modyfikacji auta do tej pory są wynikiem czyjegoś partactwa, co sprawia, że mam jeszcze niechęć do rozwijania swojego samochodu.
Bartek3g - 11-07-2009, 02:57

Cytat:
W Polsce podają w KM

Nie, w polsce podaja w jednostkach SI, spojrz do dowodu rejestracyjnego ;-)

jaca71 - 11-07-2009, 08:44

Bartek3g napisał/a:
Cytat:
W Polsce podają w KM

Nie, w polsce podaja w jednostkach SI, spojrz do dowodu rejestracyjnego ;-)

E tam, ja zawsze w katalogach widzę:
KM(kW)
lub
kW(KM)

Anonymous - 12-07-2009, 23:09

Ja tam w dowodzie mam 291kW :mrgreen:
Bartek - 13-07-2009, 08:41

sith napisał/a:
Naprawdę ktoś myśli, że japończykom by się chciało robić np. inną deskę rozdzielczą na rynek US,


Nie wiem jak w Evo, ale w innych modelach (np Galant EA) dokładnie tak było - deska o innym wyglądzie, zrobiona z innego tworzywa.....

jaca71 - 15-07-2009, 07:26

Bartek napisał/a:
sith napisał/a:
Naprawdę ktoś myśli, że japończykom by się chciało robić np. inną deskę rozdzielczą na rynek US,


Nie wiem jak w Evo, ale w innych modelach (np Galant EA) dokładnie tak było - deska o innym wyglądzie, zrobiona z innego tworzywa.....


Ważne jest gdzie samochód jest składany (gdy kupujesz nowy samochód masz dokładnie napisane gdzie powstało 90% samochodu). Gdy w Jueseju to opisane zjawisko dosyć często występuje. W samochodach składanych w Japonii raczej nader rzadkie.

skandynaf - 16-07-2009, 00:31

sith, nie chodzi o legendy tylko o pewne zjawiska funkcjonujące na danym rynku. Przykłady można mnożyć i bez większego problemu znaleźć w necie. Czy w przypadku Evo tak jest, nie wiem, podobnie jak Ty nie masz 100% pewności, że obie wersje są identyczne - tym bardziej, że sam znalazłeś kilka różnic (i skoro w tej samej fabryce chce im się montować różne światła (chociaż te akurat wynikają ze specyfiki rynku), materiały wewnątrz czy spojlery to być może dotyczy to również innych elementów). Generalnie są to luźne dywagacje i nie uważam, żeby wersja EU miała zdecydowaną przewagę nad US - pomijając kwestie gwarancji ;)
P.S. chętnie się spotkam przy najbliższej okazji :lol:

Anonymous - 17-07-2009, 15:07

Ja miałem na myśli tylko i wyłącznie Evo które powstaje w jednej fabryce na cały świat i montuje sie go tam do końca. Nie ma żadnych montowni w US czy gdziekolwiek bo tego auta nie sprzedaje sie w takich ilościach jak inne.
Pisząc o braku różnic miałem na myśli elementy mechaniczne takie jak silnik, skrzynie, dyfry itd. Modele bardziej popularne najczęściej montuje się w samych stanach i wtedy na pewno różnic jest więcej. Ja oglądałem nie raz Evo X EU i różnice są tylko w tapicerce i wysokości spojlera.

krzychu - 18-07-2009, 10:15

sith napisał/a:
wysokości spojlera.


To znaczy który jest wyższy?

Anonymous - 19-07-2009, 00:29

Trochę wyższy jest ten z EU ale jest brzydko mocowany, ma przy mocowaniach elementy, które nie są polakierowane w kolorze nadwozia.
Jackie - 24-07-2009, 21:57

pfx napisał/a:
Nie zapominajmy, że EVO nie składa taśma, tylko małe japońskie rączki z ... rękawiczkami białymi lub bez. Tutaj czynnik ludzki ma ogromne znaczenie - - przyjdzie chłopczysko nie koniecznie na kacu, ale będzie miał zły dzień i nie założy śrubki, zapomni odpowietrzyć dyfer, albo zrobi coś źle, czy niedbale i efekty są widoczne, niekoniecznie zaraz.

Heh, widziałem jak pracują takie rączki - nie liczyłbym na kaca ;) Roboty przy nich są niezdarne i okrutnie powolne ;)
A tak na serio - byłbym BARDZO daleki od stwierdzeń, że wersja US jest robiona z gorszych materiałów, z innych - tak ale nie gorszych, i tu uwaga: na ich rynek. Musicie pamiętać, że rynek US jest dla motoryzacji kluczowy (to największy nabywca aut importowanych na świecie) i nie ma nic dziwnego w tym, że producenci prześcigają się dywersyfikowaniu swojego produktu (vide Lancer - mają tyle wersji wyposażenia, kolorów, tapicerek, że importer europejski może tylko pomarzyć, że ma podobnie...). Po prostu coś co tam zdaje egzamin (np inne zawieszenie) nie musi (i zazwyczaj nie zdaje) powtórzyć tego w innych warunkach. Wspomnieliście o autach kilkunastoletnich - święta prawda. Drzewiej było, że wszystko szło z jednego kopyta (zazwyczaj japońskiego a ew. montaż był w US) teraz już tak nie jest. Evo jeszcze się trzyma ale jak długo? Widziałem jak Amerykanin składa Tribeckę (duży, drogi SUV Subaru) - do Japończyków ma nie tak wiele - ot jakieś 100 lat świetlnych ;) Różnica jest. Serio, serio ;)
Pozdrawiam

pfx - 29-07-2009, 23:50

większość podzespołów robi i tak Taiwan, czy inny Daleki Wschód...
Globalizacja dźwignią handlu, komercji i partactwa...
Nie znaleźliście jeszcze w EVO części zrobionej w Polsce? może jest taka. (mówię o częściach seryjnych).

[ Dodano: 29-07-2009, 23:55 ]
Jackie napisał/a:
Heh, widziałem jak pracują takie rączki - nie liczyłbym na kaca ;) Roboty przy nich są niezdarne i okrutnie powolne ;) ....

ja bym tam wolał, by robili wolniej i zakładali wszystko co ma być założone.

Anonymous - 30-07-2009, 09:15

pfx napisał/a:
Nie znaleźliście jeszcze w EVO części zrobionej w Polsce? może jest taka. (mówię o częściach seryjnych).


Nie zdziwiłbym się :) Fotele do najnowszego Colta i felgi do Colta CZT są produkowane w Polsce :D

mkm - 02-08-2009, 20:59

Grasshopper napisał/a:
Fotele do najnowszego Colta i felgi do Colta CZT są produkowane w Polsce :D

Nie od dzis i nie od wczoraj i nie tylko w Coltach…

Obrazek


Zdjecie pożyczone z tematu: http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=135

mbo - 02-09-2009, 10:22

Jackie napisał/a:
pfx napisał/a:
Nie zapominajmy, że EVO nie składa taśma, tylko małe japońskie rączki z ... rękawiczkami białymi lub bez. Tutaj czynnik ludzki ma ogromne znaczenie - - przyjdzie chłopczysko nie koniecznie na kacu, ale będzie miał zły dzień i nie założy śrubki, zapomni odpowietrzyć dyfer, albo zrobi coś źle, czy niedbale i efekty są widoczne, niekoniecznie zaraz.

Heh, widziałem jak pracują takie rączki - nie liczyłbym na kaca ;) Roboty przy nich są niezdarne i okrutnie powolne ;)
A tak na serio - byłbym BARDZO daleki od stwierdzeń, że wersja US jest robiona z gorszych materiałów, z innych - tak ale nie gorszych, i tu uwaga: na ich rynek. Musicie pamiętać, że rynek US jest dla motoryzacji kluczowy (to największy nabywca aut importowanych na świecie) i nie ma nic dziwnego w tym, że producenci prześcigają się dywersyfikowaniu swojego produktu (vide Lancer - mają tyle wersji wyposażenia, kolorów, tapicerek, że importer europejski może tylko pomarzyć, że ma podobnie...). Po prostu coś co tam zdaje egzamin (np inne zawieszenie) nie musi (i zazwyczaj nie zdaje) powtórzyć tego w innych warunkach. Wspomnieliście o autach kilkunastoletnich - święta prawda. Drzewiej było, że wszystko szło z jednego kopyta (zazwyczaj japońskiego a ew. montaż był w US) teraz już tak nie jest. Evo jeszcze się trzyma ale jak długo? Widziałem jak Amerykanin składa Tribeckę (duży, drogi SUV Subaru) - do Japończyków ma nie tak wiele - ot jakieś 100 lat świetlnych ;) Różnica jest. Serio, serio ;)


To prawda, w Subaru jest rozgraniczenie US Spec i EU Spec czyli gorsza i lepsza.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group