[02-06]Lancer CS0 - Tarcze i klocki
krzychu - 26-04-2008, 14:43
No tak ale ABS-u w wiekoszsci samochodach nie bardzo da sie wylaczyc. Z drugiej jednak strony nowe ABS-y maja ten problemy zniwelizowany do minimum (szczegolnie o tarce ktorej mowisz) nowszy ABS szybsza reakcja mniejszy problem. No i musze sie nie zgodzic jesli mamy warunki pod ABS czyli nie takie jak napisalem jako wyjatki nie da sie pobic ABS-u hamujac impulsowo (duzo ludzi i tak nie potrafi tego wykonac poprawnie) ani blokujac kola na maksa
No ale ABS w wiekszosci sytulacjach na drosze (lod, snieg, mokra nawierzchnia) umozliwia uzycia hamulca z maksymalna sila a dodatkowo wykonanie np. manewru wymijania gdzie bez niego to tylko bardzo doswiadczony kierowca (np. ja nie mam jeszcze tak dobrze tego odruchu wycwiczonego a mam 80 tys stazu za kulkiem) potrafi zrobic dohamowanie do przeszkody puszczenie pedalu hamulca manewr i ewentualnie opanowanie poslizku (no tutaj to jeszcze trzeba by bylo miec ESP) do ktorego moze dojsc podczas gwaltownego manewru wymijania. Wiec ogolnie jest to dobra sprawa.
Juz nie mowiac o kierowcach ktorzy nie rozumieja pojec ktorych uzywam wyzej oni tylko wciskaja hamulec i jest ok dla nich to wspaniala rzecz. No i sprawa tego typu ze jak jest sytulacja zagrozenia to czlowiek przestaje myslec i licza sie tylko odruchy ktorych 90% kierowcow nie cwiczy.
A swoja droga ja sie lubie poslizgac w zimie prostka to hamowanie z maksymalna sila na zablokowanych kolach jak auto traci rownowage lekko pouszczam korekta kierownica i znowu hamulec wtedy czesto lekko bokiem jedzie sie na sankach
Krzychu
Anonymous - 26-04-2008, 21:13
Witam,
Nie pisałem o wyłączeniu ABS, bo szczerze mówiąc nawet nie spotkałem się z taką możliwościa.
W drugiej sprawie, może nie wyraziłem się dokladnie chodziło mi nie o hamowanie impulsowe, ale o dołożenie takiej siły maksymalnej przy której nie zadziała ABS.
Co do manewru ominięcia przeszkody to zgadzam się z Tobą. Osobiście miałem ostatnio przyjemność uczestniczyć w dwóch kursach doszkalających, jeden to bezpieczna jazda, a drugi to rajdowa i właśnie na pierszym miałem takie ćwiczenia. U mnie naszczęscie wypadły prawidłowe odruchy, ale niestety musiałem na nowo się nauczyć kręcić kierownicą bo okazała się że moje ręce nie działają w porozumieniu z głową przy odkręcaniu w lewo:-)
Od siebie mogę powiedzieć, że polecam wydać pare groszy i uczestniczyć w takich kursach, szczególnie jak ktoś dużo jeździ i właśnie w trasie nabywa się najgorszych nawyków:-)
Pzdr
Maciek
Artii - 26-04-2008, 21:49
Jeśli hamujesz i zadziała ABS droga hamowania może Ci sie wydłużyć (jednak nie zawsze) ale kierowca może normalnie sterować samochodem aby ominąć np daną przeszkode.
Anonymous - 26-04-2008, 22:01
Ten watek nie dotyczy techniki jazdy...
krzychu - 26-04-2008, 22:23
Alph napisał/a: | Osobiście miałem ostatnio przyjemność uczestniczyć w dwóch kursach doszkalających, jeden to bezpieczna jazda, a drugi to rajdowa i właśnie na pierszym miałem takie ćwiczenia. |
Co taki kurs obejmuje, ile kosztuje i gdzie takie sa?
A Mod mogl by wydzielic watek o systemie ABS i bezpieczenstwie jazdy
Krzychu
Anonymous - 27-04-2008, 11:13
Witam,
Kurs bezpiecznej jazdy to miałem w ABJ i powiem, że trochę mnie rozczarował, bo jak się intersujesz motoryzacją i czytasz czasami jak się powinno prowadzić samnochód, to z grubsza wiesz, że nie powinno się odciążać przodu w zakręcie, że ABS pozwala zachować sterowność samochodu,jak kontrować itd. Największym plusem jest to że możesz tego wszystkiego spróbować. Opiszę po krótce jak wyglądał taki kurs":
1./Kręcenie kierownicą (układ i praca rąk) - dziwne ćwiczenie bo czy przy normalnej jeździe oprócz parkingu zdaża Ci się kręcić więcej nić obrót?? potwierdził mi to kolejny instruktor (rajdowa szkoła na Bemowie) i powiedział, że ABJ ma program z lat 70:-)
2./ Pokonywanie zakrętów - optymalny tor, dociązanie przodu i sytuacje awaryjne
3./ Troleje i kortola poślizgu (podobno trolej to poślizg przy 80 km/h??
4./ Jak najbardziej efektywne hamowanie - to co pisałem powyżej, hamowanie z ABS-em nie jest najlepsze
5./ Omijanie przeszkody przy hamowaniu
6./Gwałtowne manewry
Do tego oczywiście doszło trochę teorii o ustawieniu fotela, bezpieczeństwie itd. Koszt około 650 zł
Drugi kurs to miałem na Impreza STI na Bemowie i tu powiem, że Piotrek Wróblewski pokazał co naprawdę można z samochodem i starał mi się jak najwięcej przekazać na temat praktycznej jazdy w zakręcie, manewrowaniu, pracy masą samochodu i jak najszybszej jeździe ale stawiając zawsze na pierwszy miejscu bezpieczeństwo. Na Piotrek Wróblewski zrobił pare kułek po torze pokazując na co stać Sti i powiem, że byłem pod wrażeniem. Po tym kursie już wiem, że kolejnym autem napewno będzie Evo:-)
Pzdr
Maciek
P.S. Zgadzam się, że powinno się ten temat wydzielić.
Anonymous - 20-06-2008, 19:01 Temat postu: Tarcze hamulcowe Witam,
Jakie tarcze hamulcowe dobrych firm można założyć do Lancera?
Ostatnio podczas hamowania bardzo trzęsło kierownicą, więc zmienione zostały tarcze. Potem po 1000km znów problem powrócił. Tarcze zostały przetoczone, są idealnie proste a problem nadal jest. Doszliśmy do wniosku, że to i tak wina tarcz i szukamy jakiejś lepszej marki. ATE podobno nie produkuje. Brembo robi? Może jakieś inne dobre firmy?
A może ktoś zna ten problem i jest w stanie pomóc. Mechanicy na razie rozkładają ręce.
Pozdrawiam
krzychu - 21-06-2008, 12:26
No tez mialem taki problem a raczej odwrotny jak byly zimne trzesla kierownica w cieple dnia albo jak sie rozgrzaly juz nie trzesly. Z tego co wiem to po prostu zahartowały sie czesciowo i dlatego tak sie dzialo. Zawsze mozna wymienic na orginalne, a ludzie na forum polecaja wymiane klockow na inne.
Krzychu
Anonymous - 21-06-2008, 14:07
A czy żadna z firm produkujących sportowe hamulce nie ma w swojej ofercie tych do Lancera?
Były by zdecydowanie lepsze niż oryginalne i pewnie też tańsze. Na oryginalnych problem ten też się pojawiał. Dopiero po toczeniu ustępował, co daje wniosek, że oryginalne tarcze się szybko wyginają. W innym samochodzie mam tarcze ATE i od roku nie ma z nimi podobnego problemu, hamulce są super.
tomekrvf - 21-06-2008, 20:01
anid23, problem nie jest w tarczach tylko w klockach. Pewnie miałeś jeszcze oryginalne, japońskie klocki założone.
Anonymous - 16-07-2008, 11:43
Winne sa TARCZE. Japonskie tarcze maja problem z odprowadzaniem ciepla - to przypadlosc nie tylko Mitsubishi - przy czym w CS0 to wyjatkowo slaby przypadek.
Hamulce maja Ci uratowac zycie na autostradzie, ale jak zrobisz 2x z rzedu hamowanie z predkosci 130+ to tarcze do wymiany/toczenia. To ich niepisane przeznaczenie.
Klocki to tylko element zastepczy, jak dobrze pokombinujesz to troche pomoze. Ja mam w tej chwili TRW, chyba juz bardziej miekkich nie ma, pyla jak nie wiem co, i przy ostrej jezdzie co 5kkm toczenie/wymiana.
I tak jak ktos slusznie zauwazyl w sportowych zamiennikach nic nie ma na rynku. Zbyt rzadki model w europie. Do 2.0 pasuja prawdopodobnie tarcze z amerykanskiej wersji ralliart. Pod koniec miesiaca bede mial tarcze i klocki EBC (ultimax + green stuff) z US i sie przekonam.
tomekrvf - 16-07-2008, 11:54
glowix napisał/a: | Winne sa TARCZE. Japonskie tarcze maja problem z odprowadzaniem ciepla - to przypadlosc nie tylko Mitsubishi - przy czym w CS0 to wyjatkowo slaby przypadek |
Mylisz się kolego. Nowy Lancer ma takie same tarcze i zaciski jak poprzedni a nie ma tematów z biciem tarcz. Winne są oryginalne, japońskie klocki które nijak nie pasuja do europejskiego stylu jazdy.
Zamiast wydawać kasę na jakies tam shitstuffy, pójdź do ASO i kup oryginalne klocki od nowego Lancera. Hamulce będą pracowały zupełnie inaczej
Innym tematem moze być to,że do Twojego stylu jazdy trzeba założyc większe tarcze.
Proponuję założyć tarcze od Outlandera. 298mm vs 276 powinno dużo poprawić.
Iwonka - 16-07-2008, 14:27
bicie kiery przy hamowaniu = krzywe tarcze hamulcowe moze byc spowodowane:
- krzywa piasta -> mozliwe w aucie powypadkowym
- zbyt twardymi klockami
w autach japonskich czesty jest ten drugi przypadek. Nie wiadomo czemu japonczycy lubia twarde klocki ktore maja tendencje do przegrzewania i krzywienia tarcz. Dodatkowo klocki w miare uplywu czasu i scierania czesto robia sie jeszcze twardsze co sprawe dalej pogarsza.
Anonymous - 29-07-2008, 16:22
tomekrvf napisał/a: | glowix napisał/a: | Winne sa TARCZE. Japonskie tarcze maja problem z odprowadzaniem ciepla - to przypadlosc nie tylko Mitsubishi - przy czym w CS0 to wyjatkowo slaby przypadek |
Mylisz się kolego. |
Byc moze, znam to tylko z doswiadczenia. Probowalem klocki Ferodo, Textar, TRW uchodzace na forum za najlepsze i rekomendowane przez MMC Poland, itd. Nie pomoglo
Zwiekszenie rozmiaru tarcz - fajny pomysl - przy tym samym ukladzie hamulcowym... nie jestem przekonany. Modyfikacje poszlyby zbyt daleko, koszt duzy. Pasuje tez pelen kit Brembo do Evo, tylko razem z felgami 17" mogloby przewyzszyc cene samochodu. Nie o to chodzi...
Tak czy owak zgodnie z wczesniejszymi zapowiedziamy zrealizowalem swoj plan...
--------------------------------------------------
Zamowilem tarcze i klocki EBC, jedne z nielicznych dostepnych na rynku do Lancerka 2.0 w rozsadnych pieniadzach.
Poki co przejechalem 1000km wiec zbyt wczesniej na powazne opinie, ale wyglada dobrze, poszly pierwsze hamowania, ktore potrafily zabic seryjne tarcze i jest wciaz ok. Zobaczymy jak bedzie dalej.
Na 100% moge potwierdzic, ze rozmiarowka wersji US 2.4 pasuje do europejskiego 2.0 co jest informacja dosc istotna jako, ze na rynku zamiennikow w Europie jest dosc kiepsko. W US wyglada to zdecydowanie lepiej, ale wsrod usportowionych poza EBC tez nic sensownego nie znalazlem. Poszukiwania trwaly ponad rok. Temat kilka razy poruszany na forum.
Tarcze EBC Ultimax:
USR7104
USR7108
Klocki EBC Greenstuff:
DP21614
DP21563
Klocki sa juz dostepne w europie, ale tarcze poki co trzeba sciagac z US. Klocki na pierwszy raz tez warto ze wzgledu na cene. Ja sciagalem 4 tarcze i klocki do tego podwojnie (jedne na zapas) i za wszystko z clem, sciagnieciem itd. zaplacilem 2100 zł. To cena porywnywalna z oryginalami w ASO, moze nawet ciut mniej.
Gdyby to nie pomoglo mozna jeszcze walczyc dalej, sa odpowiedniki EBC Groove i Redstuff. (GD7104, GD7108, DP31614C, DP31563C)
[ Dodano: 29-07-2008, 16:24 ]
Iwonka napisał/a: | bicie kiery przy hamowaniu = krzywe tarcze hamulcowe moze byc spowodowane:
- krzywa piasta -> mozliwe w aucie powypadkowym
- zbyt twardymi klockami
w autach japonskich czesty jest ten drugi przypadek. Nie wiadomo czemu japonczycy lubia twarde klocki ktore maja tendencje do przegrzewania i krzywienia tarcz. Dodatkowo klocki w miare uplywu czasu i scierania czesto robia sie jeszcze twardsze co sprawe dalej pogarsza. |
Tja... uparliscie sie na te klocki. Wina nigdy nie jest po jednej stronie. Czy tarcza nie moze sobie z tym lepiej poradzic? Otoz moze
[ Dodano: 29-07-2008, 16:27 ]
anid23 napisał/a: | Jakie tarcze hamulcowe dobrych firm można założyć do Lancera? |
Jak wyzej, niestety dla 1.6 trzebaby dobrze poszperac po katalogach i sprobowac cos dopasowac. Wszystkie wersje EUR i US przyjechaly z tej samej fabryki z Japonii wiec jest szansa
krzychu - 16-08-2008, 19:46
A to nie jest tak że USR7104 sa lepsze od GD7104...?? o których wspominasz jak by nie pomoglo.....
Krzychu
|
|
|