Sigma/Diamante Ogólne - Sigma 24v manual
VirMan - 12-01-2010, 00:02
podobno sie poprawiła - bo jest troche róznic jak ja ją oglądałem - generalnie.. no zobaczymy - Łukasz ma szczegóły
lukasz12 - 12-01-2010, 00:03
VirMan napisał/a: | podobno sie poprawiła - bo jest troche róznic jak ja ją oglądałem - generalnie.. no zobaczymy - Łukasz ma szczegóły |
Na allegro sa 2 bordowe. Moze pozwolisz mi napisac historie do konca ?! ;>
[ Dodano: 12-01-2010, 00:17 ]
No więc do rzeczy. Umówiłem się z gościem i dzisiaj mieliśmy oglądać tą w manualu - z rozmowy w miarę konkretny ale widać że nie do końca wiedział z jakim autem ma do czynienia. Rzeczywistość niestety jak w większości wypadków w Polsce odbiega od zdjęć in minus. Auto coś zaliczyło przodem - ciężko powiedzieć jak bardzo ale maska widać że była prostowana i na dodatek miało chłodnice wymienianą. Drugi punkt programu - niestety groźniejszy to skrzynia biegów albo konkretniej sprzęgło. Auto miało wymienianą pompkę sprzęgła oraz wysprzęglik i teraz przy zapinaniu biegów wydaje "przyjemne"
chrup jak sie zapina biegi więc wygląda na to że nie do końca rozłącza napęd - nie chce myśleć jak długo tak jeździ i jak długo tak pojeździ. Silnik w miare w porządku - palił na zimno i chodził dość ładnie ale niestety - coś jest chyba z wtryskiwaczami bo niestety do około 2000 jest sieczkarnia - szarpie i krztusi się tak jakby wtrysk nie podawał paliwa zawsze. Obrotomierz nie działał. Check swiecił się - błąd solenodiów TCL wiec ecu nie jest od tego auta. Najgorsza ta skrzynia niestety a szkoda. I brak TCL przy mocy 205 km w manualu jest niestety nieporozumieniem (przy pogodzie takiej jak dzisiaj na przykład).
Teraz kandydatka nr 2 - też bordowa tyle że ten fajniejszy odcień - wypłynęła w sobote popołudniu na allegro za 6500. Otóż jest to ta Sigma która była w Lublinie i której nie kupił Virman. Powiem tak - handlarz to kombinował jak najniższym kosztem ale ten własciciel który to od niego kupił wykonał kawał dobrej roboty. Ogólnie powiem tak - ideał to nie jest - niestety chyba coś miała na tym przodzie bo ma lampy 94 i grill a z VIN jest to końcówka 95 ale w porównaniu z tymi pozostałymi na allegro "dość" się widzącymi na fotkach to jest przepaść. Środek jest czysty, drewno nie porysowane, desk nie odkształcona. Wymaga dopieszczenia ale ogólnie jest najlepszą propozycją za tą cene. Aha i olej w skrzyni ma znaczenie - skrzynka chodzi jak masełko.
Dlatego przyjechała do nas [kolega z klasy, mieszka na ulicy obok to kupił, oczywiście konsultowałem]
http://allegro.pl/item879...4v_automat.html
[ Dodano: 12-01-2010, 00:26 ]
Tej za 10 tysięcy nie będe komentował, Wojtek ujął to swietnie, na zdjeciach widac ze oryginalnie była tez w tym ciemnym kolorze bordowym.
Zajc3w - 12-01-2010, 07:59
Nic tylko pogratulować koledze zakupu.
VirMan - 12-01-2010, 11:56
no z opisu łukasza wygląda że nad nią popracowali - i cena znośna - ja miałem zupełnie inne wrażenia kiedy ją oglądałem pierwszy raz. no i cena 7500 niezarejestrowana.. Jak zobaczę na własne oczy to będę mógł porównać ale blacharki nie zrobili
Anonymous - 12-01-2010, 13:06
Tak jak myslałem tak i było z ta pierwszą. zresztą już opis nie wróżył nic dobrego...
adrbad - 12-01-2010, 15:26
VirMan napisał/a: | no z opisu łukasza wygląda że nad nią popracowali - i cena znośna - ja miałem zupełnie inne wrażenia kiedy ją oglądałem pierwszy raz. no i cena 7500 niezarejestrowana.. Jak zobaczę na własne oczy to będę mógł porównać ale blacharki nie zrobili | Pewnie miałeś wtedy doła!
VirMan - 13-01-2010, 11:04
nie - po prostu samochód 7500 + rejestracja w polsce (1500 ? ) + blacharka i detale (2500 ) + gaz , 4000 .. wychodzi masa kasy
a za 13000 miałem diamante igiełka z gazem[brc sq56] i pewnym przebiegiem . proste.. poza tym gość krecił , itd etc. musiał coś porobić przed sprzedażą.. bo teraz chodzi inaczej - jak bede mial okazje to dam relacje bezpośrednią.
Zajc3w - 16-01-2010, 13:53
lukasz12, ta w manualu zakładając, że wtryskiwacze i skrzynię mam, warta zachodu?
lukasz12 - 16-01-2010, 23:02
Zajc3w napisał/a: | lukasz12, ta w manualu zakładając, że wtryskiwacze i skrzynię mam, warta zachodu? | Jak wyrwiesz za 5000 i koniecznie chcesz manuala to ujdzie - nie chciałbym przekręcić ale z tego co pamiętam to chyba klima tez była do nabicia bo niby słabo chłodziła - załaczał sie kompresor ale mogła faktycznie mieć słabą wydajność. Trzeba by jeszcze pompę ABS sprawdzić bo albo jest kabelek albo elektrozawór tak mi wymigało na diodzie. Pompa z kombi też podejdzie. Ogólnie mając wybór 95 w automacie za 6500 i tą nawet za 5000 to nie było się nad czym zastanawiać. Jak dla mnie. W sumie kolega się po 5 dniach do automatu przyzwyczaił i mówi ze to w sumie wygodne jest 24V w manualu to chyba tylko od czasu do czasu bym sobie chciał poszaleć [dlatego najlepiej mieć 2 sigmy]
Zajc3w - 17-01-2010, 00:45
Dzięki za opinię.
24V w manualu jako ostateczność. Po zapoznaniu sie z dostępnością części do manuala i automata wolę automat. np zestaw łozysk i synchronizatorów kosztuje około 280 USD, zestaw tarczek,łozysk, uszczelek i filtr do automatu 200 i maja go w 5 sklepach nie w 1.
wojtas - 17-01-2010, 01:10
lukasz12 napisał/a: | 24V w manualu to chyba tylko od czasu do czasu bym sobie chciał poszaleć |
lukasz12 co ty gadasz
Łukasz napisał:
Do codziennej jazdy po mieście automat bo jednak jest wygoda, a na jakaś trasę czy coś to manual, w codziennej jeździe ciągle wduszanie sprzęgła jednak męczy .
Myślałem że to Zajc3w napisał Jeszcze nie odpocząłem dobrze po tej skrzyni.
Jednak jeszcze nie nawiązałem kontaktu z rzeczywistością bo zedytowałem posta zamiast napisac swojego
Jazda 24-ką w manualu jest ponoć jak jazda na koniu bez siodła.
zbyszek05 - 18-01-2010, 09:42
piszecie głupoty z tym manualem ...wszystko jest dostępne i wszystko się zużywa w skrzynkach manualnych jak i automatycznych .dla mniw wciskać sprzęgło i lewarkować to przyjemna sprawa nie piszę że automat jest ble ...nie wiem czy nie zakupiłbym auta w automacie .do miasta jak i w trasę manual jest wygodny a że auta mają trochę w kołach to i osprzęt też z tym że manual szybciej się zbierze i sam regulujesz obroty silnika dlatego jest inne spalanie i prędkość auta .24V w manualu ? jaka jazda bez siodła ? jezeli jazda manualem z taką mocą jest jazdą bez siodła to do jazdy automatem potrzeba zakupic kapelusz i zapuścić wąs... nie chodzi tu o skrzynki panowie .w jednym trzeba lewarkować w drugim mniej jedno i drugie jest przyjemnością .fakt jest tylko taki że brakuje skrzynek manualnych na rynku .....
lukasz12 - 18-01-2010, 09:52
Wszystko prawda ale jak pojeździsz zwłaszcza w miescie automatem to jak wsiądziesz do manuala i co kilkanascie sekund w korku ciagle to samo sprzegło, bieg, luz, sprzegło bieg i tak 30-50 razy to se pomyślisz - cholera co ja tu robię Dlatego rozwiązaniem jest 2 sigmy. W automacie tez można regulować biegi. Tylko trzeba wiedzieć jak . Dla niektórych oczywiście automat sprowadza sie do wrzucenia D i jazdy ale w automacie jest szereg opcji które pozwalają na utrzymanie takiego biegu jaki chcesz (może poza zbyt wysokim typu jazda na 4 przy 30 kmh). Ale po to w automacie masz zakresy (L, 2)czy wyłącznik nadbiegu. Możesz piłować na 1 do końca . Redukcje bedz dodawania gazu też sobie zrobisz. Jedyne co nieco wkurza mnie osobiście w automacie to zamulony odjazd ze startu zatrzymanego. Niestety skrzynki w Mitsubishi maja nieco za długie przełożenie, zwłaszcza na 1ce. Tyle że znowu nie masz 6000-6500 obrotów przy 200 kmh jak mercedesach które znowu maja bardzo krótkie przełożenia.
wojtas - 18-01-2010, 10:28
zbyszek05 napisał/a: | piszecie głupoty z tym manualem ... |
Zbyszek spoko. Pisząc że jazda 24 w manualu jest jak jazda na koniu bez siodła miałem na myśli frajdę z jazdy, czyli mimo tego że trzeba zmieniać biegi daje radość z jazdy i nieokiełznaną moc którą dysponujesz jak chcesz. Automat jest wygodny czyli ma „siodło”.
zbyszek05 - 18-01-2010, 11:00
spoko ,spoko ...jak wyżej napisałem łukasz trzeba lewarkować mniej lub więcej z tym że manual daje troszkę frajdy i niezłe odejscie np. ze świateł można sobie pociągnąć
|
|
|