Komputery, RTV, AGD, Komorki - Wirusy
Krzyzak - 20-09-2006, 11:36
Mam Nortona Antyvirus w wersji 9.0.3.xxxx licencja korporacyjna na 3 komputerach (w porywach był na 5), ale też cała firma na tym jedzie i przyznam, że nie widzę specjalnie gorszej pracy systemu. Może nie mam punktu odniesienia, bo nigdy nie stosowałem nic innego, ale prócz zaplanowanego skanowania (15-tego każdego miesiąca), które zamula system, bo wiadomo - dysk pracuje, to nie ma jakichś specjalnych utrudnień.
Widziałem testy i jeśli chodzi o wykrywalność, to NAV jest bardzo wysoko i podobno o 300% opóźnia odczyty plików (monitor), ale to naprawdę nie przeszkadza w codziennej pracy. Sprzęt to w większości P4 HT 2.6 GHz.
Grześku - 20-09-2006, 11:48
hmm, mam go na 5 kompach w pracy i prywatnie w domu. Te służbowe jakoś nie dają się zamulić, pomimo że do młodzieniaszków nie należą. Myślałem że podasz powody dotyczące bardziej ich (nie)przydatności niż subiektywne odczucia spadku wydajności.
Norton SystemWorks + Norton Internet Seciurity pracują na 3 × Athlon XP 1600+, 1 × Athlon XP 2000+ i jeden Intel P4 1,6GHz (BTW chyba najgorszy proc intela) każdy po 512 RAM i przy pracy biurowej nic się nie muli.
A od 4 lat nie było kłopotów z wirusami, robakami i innym badziewiem.
Więc dla mnie Twój argument jest bezzasadny
arekp - 20-09-2006, 19:42
Grześku napisał/a: | każdy po 512 RAM i przy pracy biurowej nic się nie muli. (...) Więc dla mnie Twój argument jest bezzasadny |
512 MB RAMu dla windowsa XP? Juz po tym widac, ze mamy calkowicie rozne definicje wydajnosci.
Moj argument nie musi Cie przekonywac. Nie zamierzam nikogo przekonywac do wyrazonej opinii ... zastanow sie tylko skad bierze sie tylu niezadowolonych (z powodow wydajnosciowych) uzytkownikow Nortona
Grześku - 20-09-2006, 20:00
arekp napisał/a: | zastanow sie tylko skad bierze sie tylu niezadowolonych (z powodow wydajnosciowych) uzytkownikow Nortona |
szczerze mówiąc aż tylu niezadowolonych nie znam...
mniejsza, ja osobiście nigdy nie zarzucałem mu "mulenia" itp. To do czego został stworzony wykonuje bezzastrzeżeń a to chyba najważniejsze.
arekp napisał/a: | 512 MB RAMu dla windowsa XP? Juz po tym widac, ze mamy calkowicie rozne definicje wydajnosci. |
my nie - szef owszem
w domu mam 3Gb ramu w dualu i kolejnym Gb bym nie pogardził, ale skarbnik domowy jest jak konduktor w tramwaju - zawsze czujny
szczeslaw - 21-09-2006, 01:47
Grześku napisał/a: | Myślałem że podasz powody dotyczące bardziej ich (nie)przydatności niż subiektywne odczucia spadku wydajności. |
Krzyzak napisał/a: | nie widzę specjalnie gorszej pracy systemu |
Panowie proponuję mały test: www.nod32.pl
Pobierzcie sobie wersję testową programu, odinstalujcie na chwilę nortona i zainstalujcie noda. Jeżeli powiecie, że nie ma róznicy w wydajności (chodzi o odczyt z dysku, uruchamianie programów itp.) tzn., że ja jestem nienormalny... Zresztą nie tylko ja - spora część moich znajomych również.
Grześku napisał/a: | Norton SystemWorks + Norton Internet Seciurity pracują na 3 × Athlon XP 1600+, 1 × Athlon XP 2000+ i jeden Intel P4 1,6GHz (BTW chyba najgorszy proc intela) każdy po 512 RAM i przy pracy biurowej nic się nie muli.
A od 4 lat nie było kłopotów z wirusami, robakami i innym badziewiem. |
A próbowałeś w międzyczasie na tym kompie innego antyświra? Nie mówię teraz o wydajności - ja się zraziłem do Nortona jeszcze w czasach wersji 2002. Dopóki masz Nortona jest wszystko git. Ale zainstaluj sobie np. Kasperskyego, o którym mówił Arek.
Nie wiem jak działają nowsze wersje NAV, ale jeżeli choć odrobinę podobnie do 2002, to jest spora szansa, że KAV znajdzie troszkę syfu w tym kompie. Raczej niegroźnego, takiego którego obecności praktycznie nie widać, ale jednak syfu przepuszczonego przez nortona...
Grześku napisał/a: | w domu mam 3Gb ramu w dualu i kolejnym Gb bym nie pogardził |
Dopóki nie masz 64 bitowego procka I SYSTEMU to byś pogardził. Takie drobnostki jak niestabilna praca systemu, możliwość wykorzystania mniej więcej 3,5 zamiast 4gb mogłyby cię jednak odstraszyć
Przestrzeń adresowa 32 bitowych systemów kończy się na 4gb. Ale to tylko teoria bo w praktyce spora część tej przestrzeni wykorzystywana jest do adresowania urządzeń na płycie, kart rozszerzeń itp. To oznacza, że w najlepszym przypadku system widzi 3.5 - 3.7gb ramu.
saphire - 21-09-2006, 07:04
... a pojedyncza aplikacja lub jej wątek i tak max 2GB może zawłaszczyć
Krzyzak - 21-09-2006, 08:37
Szczesław - pisałem, że nie próbowałem nigdy nic innego - stąd brak porównania i punktu odniesienia. Pisałem też, że czytałem iż NAV o 300% opóźnia odczyt danych z dysku, ale tego się na codzień nie odczuwa. Pisałem też, że w testach wychodzi rewelacyjnie (chyba był na 2 miejscu) jeśli chodzi o ilość znalezionych wirów - w tym wszystkie groźne odnalazł. A o to mi chodzi, żeby nie było wirów - z mułem sobie poradzę, bo na codzień robiąc coś w środowiskach IDE nawet nie jest to zauważalne. Zresztą - jest to jedyny na jakiego mamy licencję a ja się nie zajmuję kupnem licencji i nie mam na to wpływu.
Grześku - 21-09-2006, 11:52
szczeslaw napisał/a: | A próbowałeś w międzyczasie na tym kompie innego antyświra? |
tylko Pande ale to dla mnie straszne g... niegodne butów wiązać Nortonowi.
szczeslaw napisał/a: | Dopóki nie masz 64 bitowego procka I SYSTEMU to byś pogardził. |
mam E6600 i nie narzekam na braki w wydajności, a ponad to z literatury wiem, że to co mam to bije na głowę AMD64 bit; nie miałem styczności z 64bit-owym procem i takowym OSem, ale z tego co wiem aplikacje pisane pod 32 bit na 64 wcale nie chodzą szybciej. Nie prowadziłem własnych testów.
saphire - 21-09-2006, 12:10
Jest jeszcze darmowy do domowego użytku FreeAV wielokrotnie nagradzany za szybkość jak i za znajdywanie pasqctff - w domu stosuję i w porównaniu do nortonowskich antywirów (tak enduserowych jak i corporate) to dużo lepiej sie spisuje w wykrywaniu - norton nie wyłapał a on wyłapał i to nie raz.
szczeslaw - 21-09-2006, 14:02
Grześku napisał/a: | mam E6600 i nie narzekam na braki w wydajności, a ponad to z literatury wiem, że to co mam to bije na głowę AMD64 bit; nie miałem styczności z 64bit-owym procem i takowym OSem, ale z tego co wiem aplikacje pisane pod 32 bit na 64 wcale nie chodzą szybciej. Nie prowadziłem własnych testów. |
Nie zrozumiałeś mnie. Ja nie mówię, że 32 bitowe aplikacje działają szybciej na 64 bitowym procku - oczywiście, że nie. Chodzi o to, że 32 bitowy system nie potrafi zaadresować więcej niż 4gb. Z tych 4gb trochę odpada na urządzenia dodatkowe, czyli wsadzając 4gb do 32 bitowego kompa nie będziesz w stanie wykorzystać pełnego 4gb a dodatkowo istnieje spora szansa na niestabilną pracę systemu.
Krzyzak napisał/a: | Szczesław - pisałem, że nie próbowałem nigdy nic innego |
Moje pytanie o użytkowanie innego antyświra skierowane było do Grześka.
Tobie zaproponowałem tylko przetestowanie NODa - jeżeli masz dostęp do instalki Nortona to spróbuj - potem wracasz do Nortona i jest ok. Przekonasz się, że jednak różnica w wydajności jest odczuwalna.
A jeżeli ci się spodoba, możesz spróbować przekonać osobę odpowiedzialną za oprogramowanie w firmie, żeby zamiast przedłużać subskrypcję nortona, zakupiła np. NODa.
Nic nie tracisz...
arekp - 21-09-2006, 19:20
Grześku napisał/a: | mam E6600 i nie narzekam na braki w wydajności, a ponad to z literatury wiem, że to co mam to bije na głowę AMD64 bit; nie miałem styczności z 64bit-owym procem i takowym OSem, ale z tego co wiem aplikacje pisane pod 32 bit na 64 wcale nie chodzą szybciej. Nie prowadziłem własnych testów. |
Czytales jakas totalna bzdure. Nic co 32bitowe nie moze byc porownywane z 64bit. To po prostu inne architektury.
Jesli chodzi o soft 32bit dzialajacy na 64bit to niby z jakiego powodu mialoby szybciej dzialac? Przeciez i tak nie beda wykorzystywac 64bitowej architektury!
Athlon 64 3000+ 1GB RAM 160GB SATA + Windows Vista smiga jak przecinak. Jestem pod duzym wrazeniem.
Grześku - 22-09-2006, 08:17
Wczoraj zainstalowałem sobie Vista RC1 (Arekp - dzięki za link) i proponowany przez MS antyvirus, to okazja żeby sprawdzić coś innego niż Norton i jednocześnie poszerzyć horyzonty.
arekp napisał/a: | Czytales jakas totalna bzdure. Nic co 32bitowe nie moze byc porownywane z 64bit. To po prostu inne architektury. | o ile pamiętam test dotyczył aplikacji 32bit a dotyczył zestawień cena/jakość czyli czy Kovalskiemu opłaca się zrobić prezent kapryśnemu synalkowi.
arekp napisał/a: | (...) 1GB RAM... | to nie za mało dla Viśta?
arekp - 22-09-2006, 21:33
Grześku napisał/a: | arekp napisał/a: | Czytales jakas totalna bzdure. Nic co 32bitowe nie moze byc porownywane z 64bit. To po prostu inne architektury. | o ile pamiętam test dotyczył aplikacji 32bit a dotyczył zestawień cena/jakość czyli czy Kovalskiemu opłaca się zrobić prezent kapryśnemu synalkowi.
arekp napisał/a: | (...) 1GB RAM... | to nie za mało dla Viśta? |
Pol roku temu zastanawialem sie wlasnie 'czy oplaca sie' obecnie wydac ciut wiecej kasy na 64bitowa architekture systemu. Vista miala co prawda pojawic sie w 4 kwartale juz w oficjalnej wersji ale zdecydowalem sie jednak na zakup. Wstepnie kupilem Windows XP Pro 64bit ale proba zrobienia na nim Windows Update skonczyla sie wylozeniem IE na plecy. Ponowne proby dawaly ten sam efekt wiec odeslalem do hurtowni soft i poprosilem o przyslanie licencji na 32bitowe XP Pro.
Uwazam, ze jesli ktos uzywa komputera do pracy to warto obecnie dolozyc pieniedzy i kupic 64bit - bez ogladania sie czy aplikacje 32bit cos przyspiesza bo odpowiedz jest oczywista. NIE.
Jesli ktos kupuje komputer do domu dla dzieciaka i nie zamierza zrobic upgrade Windowsa do Visty to nie ma sensu wydawac kasy na 64bit sprzet. Ja nastawiam sie na zakup upgrade zaraz po premierze nowego Windowsa.
Odpowiadajac na pytanie, nie 1GB nie wplywal w zaden sposob na testowany system. Zaznacze, ze pobawilem sie tylko gadzetami typu Dashboard, sprawdzilem jak dziala IE, pogralem w zalaczone gierki i poszperalem po systemie. Przetestowalem logowanie/wylogowanie, hibernacje, odpalanie/gaszenie systemu ... czyli wszystko to co jak dla mnie kryje sie pod pojeciem _wydajnosc systemu_.
Niestety nie mialem wiekszej ilosci pamieci aby sprawdzic jaka bedzie roznica jednak system jest zainstalowany na drugim dysku wiec przy najblizszej okazji sprawdze.
Nie testowalem na nim zachowania zadnych dodatkowych aplikacji, ktorych uzywam do codziennej pracy bo zabraklo mi nocy
Wkurza mnie ulomnosc Dashborda - nie mozna z tego poziomu dodac sobie nowych kontaktow czy eventow. A szkoda, to znacznie ulatwialoby prace.
Jesli chodzi o linki to w miare mozliwosci bede podawal takie informacje czesciej bo dostaje je dosc czesto.
BUBU - 24-09-2006, 01:52
Panowie prawda jest taka że " każda pliszka swój ogonek chwali" a inna jest taka ,że kazdy system antywirusowy ma swoje wady i zalety, chce powiedzieć że w momencie jak przeszedłem na Firefoksa i zablokowałem Javascript + Flash(oczywiście z opcją odblokowania na co poniektórych stronkach ) praktycznie skończyły mi się alerty antywirusowe
Co do Visty , to po testach to dla mnie totalne g......... (za bardzo lubię być niezależny)
arekp - 24-09-2006, 03:27
BUBU napisał/a: | Co do Visty , to po testach to dla mnie totalne g......... (za bardzo lubię być niezależny) |
Rozwin mysl. Co testowales i co Ci przeszkadzalo?
|
|
|