To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Lancer C6x i starsze - Odpalanie 4G15

wichura1 - 11-10-2006, 21:49

Tylko pamiętaj temperatura max 105 stopni Celsjusza, tak musi być oznaczony.
Anonymous - 13-10-2006, 12:02

Kabel od rozrusznika nie upalony, kondensatory w ecu nowe, wszystkie na 105 stopni lutowane wg opisu Krzyzaka i sytuacja bez zmian, nadal trykaja przekaźniki i dochodzi sycząco-buczący odgłos z okolic baku :evil: .
(A swoja drogą, jest jakiś sposób na weryfikację poprawnoci wykonania operacji zmiany kontensatorów? Prócz oczywistego wsadzenia ecu do innego autka) :?:

wojmi1 - 13-10-2006, 12:10

zawiesily ci sie szczotki w rozruszniku a to syczenie to pompka paliwa - normalne przekazniki to automat w rozruszniku
Anonymous - 13-10-2006, 12:19

A jak "odwiesić" szczotki w rozruszniku?? (pamiętam, ze w kaszlaku trza było walnąć tępym narzędziem w rozrusznik i naprzód lecz do mitsu mam większy szacunek :) )
I rozumiem, że jak to szczotki to wypadałoby je wymienić...

wojmi1 - 13-10-2006, 12:31

i to nie tylko szczotki trzeba zrobic przeglad calego rozrusznika, wymontuj go pierw z auta
odepnij klemy itd i najlepiej zanies do elektryka i mow ze to ze starego hiundaia ojca ze rupiec i tak dalej
zalezy od fachmana ale to dobra taktyka

Anonymous - 13-10-2006, 13:44

No chytry planwojmi1, ale może podłączę go jeszcze "na krótko" zanim bedę zmuszony wysłac ojca na rente, zamienić mu tico na dwudziestoletniego Hyundaia i pomnozyc rodzeństwo :D (bo rozumiem ze to ma byc taktyka "na litość" )
wojmi1 - 13-10-2006, 19:19

Ja juz to przechodzilem i w warsztacie jak padnie haslo <Mitsubishi> <Lancer> to stawka skacze gwaltownie
a jeszcz 4 wd ........... no kretynizm to powrot do reala - nie litosc. staremu daj spokuj i to rodzenstwo no przesada
Jak wymontujesz to go sprawdz , szczotki mozesz sam wymienic, tulejki to problem, bendiks , automat , widelki , itd -- kupno chyba jedynie na szrocie.
Lepiej do magika on sprawdzi obciazenie pradowe na stanowisku niema nic gorszego jak niepewny rozrusznik w zimie. Jak twuj akumulator??? tez lepiej sprawdzic

Anonymous - 14-10-2006, 13:20

No fakt, hasło Mitsubishi Lancer robi wrażenie nawet w kręgach znajomych :) Nic to że z 91 roku i ze kosztował tyle co komplet nowych opon... :D
Bateryjka daje jeszcze radę i zime przetrzyma.
Rozwiazaniem problemu (niestety czasowym) okazało sie jednak pukniecie młotkiem w rozrusznik. Zatem ewidentnie zawiecha szczot miała tu miejsce. Wygrzebie starterek rozkręcę i zobaczymy w jakim to wszystko jest stanie, wtedy zapadnie decyzja, regenerować czy na szrot się udac :)

Anonymous - 15-10-2006, 22:39

A wg mnie to elektromagnes, a pozatym z doświadczenia wiem że regeneracja tego rozrusznika będzie droższa niż używany, ja swój kupiłem za 60 pln, a ty masz taki sam.
Krzyzak - 16-10-2006, 13:49

tu też możesz na próbę pierdyknąć w rozrusznik - jak się odezwie, to znaczy, że do regeneracji; są zakłady, które się tylko tym zajmują - kiedyś za komplet: szczotki, bendiks i tulejki z wymianą zapłaciłem 180 zł
wojmi1 - 16-10-2006, 19:44

Krzyzak napisał/a:
tu też możesz na próbę pierdyknąć w rozrusznik - jak się odezwie, to znaczy, że do regeneracji;
a jak sie nie odezwie to co ???
wymontowac i do warsztatu niech ci go sprawdza, kupisz na szrocie to tez radze do warsztatu niech sprawdza, rozrusznik warto zawsze przepuscic przez warsztat . To potrafi byc najgorszy ...
Lepiej go przed zima zrobic.

Krzyzak - 16-10-2006, 19:47

no bo jak się odezwie, to można podjechać tym autem do warsztatu, jak nie, to trzeba kombinować samemu - wyciągnięcie rozrusznika nie zawsze jest proste - czasem trzeba się nagimnastykować
wojmi1 - 16-10-2006, 19:59

dwie srubki od silnika, jeden konektor od automatu, jedna sruba na gl. kablu pradowym/silnik zimny/ --- co do jazdy a jak sobie zgasnie po drodze, kolega mial problem z autkiem - moze tak mniej narwow .
A tak sobie wyciagnie: sprawdzi na akumulatorze, zobaczy czy niema nadmiernego luzu na bendixie, czy automacik lapie, moze rozkreci i zobaczy szczotki moze wymieni, sprawdzi luzy na tylejkach - a najlepiej jak mu to zrobia na warsztacie i cos sie nauczy, cos podejrzy.

josie - 16-10-2006, 23:35

zbyhoo, miałem to samo - szczotki. Potem już na pukanie nawet nie reagował. Ja przetaczałem jeszcze komutator - trochę po d...ie dostał. Nowe szczotki kilkanaście zł.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group