Sigma/Diamante Techniczne - Jak wyjąć alternator? [12V]
Slaw - 05-03-2011, 13:03
Wojtas i tu się z Tobą zgodzę no chyba że ktoś wyjmuje na wyjętym silniku z komory,najszybciej i najprościej górą po zdjęciu kolektora
Maretzky85 - 05-03-2011, 14:11
wojtas021180, to podrzucaj mi Sigme 12V i flaszkę
wojtas - 05-03-2011, 15:25
Jak będę blisko Wawy to nie omieszkam zawitać, ale flaszkę stawiasz.
Sorki za OT
tomak - 09-03-2011, 14:19
Właśnie mechanik ma wątpliwośći bo jednak bo dokładnym zbadaniu to alternator który wziąłem z GT wygląda inaczej.
No i stwierdził, że nie che ryzykować podmianką i odsyła mnie do elektryka, który ma zbadać czy napięcią są takie same itp. Także nei wiem czy go przekonywać, żeby wkładał czy jest coś na rzeczy. Powiedział, że wyjścia są z innej strony - teoretycznie można włożyć ale jest ryzyko.
Prawda to czy nie?
wojtas - 09-03-2011, 16:09
Z tego co pisał Bartek to możesz w tę stronę 24>12 montować. Różnica występująca w amperażu 90/110 nie stanowi problemu dla instalacji. Jest taka sama dla obu wersji.
plecho1 - 09-03-2011, 16:17
Można podmieniać napięcie ładowania jest takie same we wszystkich alternatorach 12 voltowych. Z tym z większą mocą można podłączyć więcej odbiorników prądu.
lukasz12 - 09-03-2011, 16:23
Mechanik po prostu nie zna Mitsubishi. Alternatory dają takie samo napiecie ładowania, zreszta od tego jest regulator który ma je utrzymywać w zakresie 13.8-14.1. Amperaż jest tak jak zostało wspomniane 90 lub 110 i w praktyce nie ma to większego znaczenia. 110 miały samochody w których było więcej wyposażenia (jak 24V z ECS) lub 12V na rynek skandynawski (światła do jazdy dziennej)
tomak - 12-03-2011, 10:57
udało się wstawić, dzięki za rady - pasuje ale niestety to nie zmienia moich kłopotów.
Okazało się, że alternator z GT jest głośny i rzęzi czyli łożyska. Nie mam już siły znowu wymieniać mu łożysk bo już to zrobiłem w moim orginalnym alternatorze, który stał się cichy ale dalej miał problem z ładowaniem - tzn. często po przejechaniu kilkunastu kilometrów przestawał ładować i lampa od akumulatora zaczynała się świecić. Elektryk nie wie co mu jest czyli klasyczny pat
żeby uniknąć kolejnego wyjmowania, wymiany łożysk itp. może ktoś ma dojście do dobrego alternatora?
chętnie odkupię
chyba, że ktoś ma pomysł co może być nie tak w tym moim starym.
plecho1 - 12-03-2011, 18:32
Może coś się rozlutowało i po nagrzaniu alternatora przestaje łączyć. A ta kontrolka to jak świeciła kiedy alternator przestawał ładować, mocnym światłem jak na zgaszonym silniku czy może słabiej i czy alternator zupełnie przestawał ładować czy może ładował niższym napięciem niż 14V, czy wogóle było to mierzone?
lukasz12 - 12-03-2011, 18:55
Sprawdź własnie ten alternator. Mimo że kontrolka się świeci (co oznacza że między stacyjką a tzw. S terminal (wzbudzanie alternatora) jest odpowiednio duży potencjał (normalnie podczas pracy tam nie powinno być różnic większych niż 1V) to byc moze nawalił regulator - on ma tendencje do takiego dziwnego psucia się że alternator ładuje bardzo słabym prądem o napięciu 12.5 lub mniej.
krzysiek65 - 15-03-2011, 09:25
podobnie jak u Ciebie alternator po naprawie działał kilka dni i znowu awaria a potem jeszcze raz to samo. Okazało się że to wadadliwy akumulator uszkadzał alternator. po wymianie akumulatora od roku nie ma problemów.
plecho1 - 15-03-2011, 15:49
lukasz12 napisał/a: | Sprawdź własnie ten alternator. Mimo że kontrolka się świeci (co oznacza że między stacyjką a tzw. S terminal (wzbudzanie alternatora) jest odpowiednio duży potencjał (normalnie podczas pracy tam nie powinno być różnic większych niż 1V) to byc moze nawalił regulator - on ma tendencje do takiego dziwnego psucia się że alternator ładuje bardzo słabym prądem o napięciu 12.5 lub mniej. |
A co dokładnie było z tym akumulatorem?
tomak - 18-03-2011, 00:40
W moim przypadku akumulator jest raczej w porządku. Jeżdze na tym alternatorze od GT od tygodnia i wszystko ok, już kontrolka się nie świeci, znaczy stary alternator był walnięty. Ale niestety ten od GT jest głośny jak cholera i słychać mnie jak jadę na 500 metrów
Chce go wymienić i mam następny alternator do wstawienia od Sigmy 12V ale juź nic z tego nie rozumiem ponieważ porównałem go z tym starym -orginalnym i nic się nie zgadza.
Stary, orginalny to Bosch Made in Australia EP14V4 14V 50-80A AW335300
a ten "nowy" to Mitsubishi 12V 90A MD112323
no i co mam zrobić pasuje toto do Sigmy Kombi 12V czy nie? Bo rozumiem, że napięcia róźne. Chyba, że to jakiś bałagan w oznaczaniu.
Mam juz 3 alternatory a żaden dobry
wojtas - 18-03-2011, 06:55
tomak napisał/a: | a ten "nowy" to Mitsubishi 12V 90A MD112323
no i co mam zrobić pasuje toto do Sigmy Kombi 12V czy nie? |
MD112323 Pasuje
tomak napisał/a: | Stary, orginalny to Bosch Made in Australia EP14V4 14V 50-80A AW335300 |
tomak napisał/a: | Chyba, że to jakiś bałagan w oznaczaniu. |
Też mi sie tak wydaje.
Jeśli nie jesteś pewien czy kolejny alternator jest sprawny, daj go do zakładu zajmującego się regeneracją alternatorów. Sprawdzą go pod obciążeniem, jeśli będzie coś nie tak to naprawią. Zapłacisz kilka PLN, ale będziesz miał spokój na długi czas.
tomak - 01-04-2011, 09:14
Koniec kłopotów z alternatorem. Mimo dziwnych i sprzecznych oznaczeń alternator MD112323 pasuje.
przy okazji odkrycie - oba rodzaje alternatorów były montowane w Sigmach - choć ten mój pierwotny Bosch zdaje się rzadziej spotykany.
|
|
|