Dom/garaż/ogród - Alternatywny piec c.o. w przypadku braku gazu
jaca71 - 01-03-2011, 20:00
gulgulq napisał/a: | a nie zrobi się czasem z czasem z tego syfiasta skorupa - wiadomo olej łapie wszelki brud i kurz ?? |
Tak długo jak nie śmierdzi to co się przejmować? patent na lato lub na ogrzewane pomieszczenia. Co jakiś czas można przepłukać. Dlatego zaczynam szukać "płynu do pisuaru". Ale ja mam syfon tylko w kotłownio-pralni (piec gazowy i wymiennik płytowy do kominka) a tam z wodą na podłodze i wilgocią nie ma problemu. W garażu miałem pomysł na wielka kratę zbierająca wodę z samochodu, na końcu odpływ liniowy i jazda do deszczówki. Ale pomysł do wdrożenia dopiero na wiosnę. nie wiem czy kasy starczy bo na wykończenie nigdy już nie ma...
Student - 02-03-2011, 07:14
Ja u siebie zastosowałem tą liniową kratę odpływową w garażu.
Mam tego ok. 4m z metalowymi rusztami, sa także plastikowe, dokładnie pod środkiem samochodu , w zimie rewelacja, cały śnieg przepycham na środek i ścieka do kraty, nawet kilka razy myłem samochód w garażu .
Krzyzak - 02-03-2011, 07:39
u mnie głównym powodem rezygnacji z kratek była... przepompownia
mam ostatni kolektora powyżej mojej działki i muszę ścieki tłoczyć jakieś 30m z różnicą poziomów ok. 2m
no i żeby nie niszczyć pompy to ograniczyłem miejsca, gdzie do przepompowni może się dostać piasek czy olej (ten z kolei ofaflunia pływak i może powodować jego zawieszanie (wtedy pompa albo się nie włączy, albo nie wyłączy)
Marcino - 02-03-2011, 14:36
Z tymi kratkami to nie przesadzajcie, jaki problem nalac wody raz na 2 tyg, sa środki.
A jak ktoś nie ma to bez paniki, teraz sa prwie wszędzie zawory wiec na wymiane np wodomierza można zamknąc a polecie tyle co w środku jest.
Co do pieca ja nie mam gazu wiec mam piec na eko-groszek, ale teraz zima ustaje a ze zostało mi trochę drewna z palet to pale nim soebie i nie narzekam. Mam ruszt wodny i to jest świetna sprawa, nie musi sie mocno palic, byle był zar a piec odbiera i nie idzie wszytko w komin.
gulgulq - 02-03-2011, 18:25
ja mam przed i za wodomierzem założone kulowe zawory - wystarczy zamknąć, zdemontować i wyleje się pół szklanki
na budowie kombinuje teraz tak zrobić że spust z pieca gazowego kondensacyjnego standardowo włączyć na kanalizacji
plus dodatkowy króciec do którego podepnę spust ( z zaworu bezpieczeństwa) pieca na węgiel
i być może identycznie spust z instalacji CO
wtedy praktycznie kratka w kotłowni odpada a ewentualne jakieś naprawy - to i tak się nachlapie...
Student - 03-03-2011, 06:55
Widze, że nie wiecie o co chodzi z wodomierzem.
Jak zakładacie wodomierz do domu i wypada akurat w kotłowni to:
1. jak macie kratkę (nawet taka dla picu) to nie wymagane jest przejście stalowe przez podłogę i 50% taniej
2. jak nie ma kratki to przechodzą w stali przez podłogę i jest drożej.
Tylko tyle
Marcino - 03-03-2011, 23:52
Ja mam wodomierz ale taki na wode na ogród, normalny mam w studzience w granicy działki.
|
|
|