[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Skandaliczny BĄBEL !!!
macho - 09-04-2011, 20:49
jestm w szoku mam nadzieje zo to sporadyczny przypadek i mnie to nie spotka . normalnie to auto to porazka . jak nie lakier to tarcze a teraz jeszcze ruda doszla
Luk - 09-04-2011, 21:16
alfiq, lukas1, macie bąble dokładnie w tym samym miejscu, mnie to wygląda na klasyczną wadę fabryczną pewnej partii drzwi. Podobnie było np. w Focusie, drzwi rdzewiały. Po wymianie już nie
Ewidentnie do naprawy gwarancyjnej, najlepiej popartej zdjęciami i opisem z drugiego samochodu (czyli nawzajem powinniście się popierać). Pytanie tylko czy przejdzie wymiana całych drzwi, czy będą chcieli tylko lakierować. To drugie jest o tyle niebezpieczne, że nie wiadomo na jak dużej powierzchni w fabryce dali ciała... Jeżeli będą się upierać przy lakierowaniu, to ja bym starał się wymusić na nich gwarancję "od nowa" (3 lata) na cały naprawiany element (a raczej wszystkie drzwi), bo nie wiadomo, czy nie wylezie za jakiś czas w innym miejscu.
Większości właścicieli jednak nie rdzewieje, co potwierdza moją teorię.
sla - 09-04-2011, 23:11
Luk napisał/a: | Jeżeli będą się upierać przy lakierowaniu, to ja bym starał się wymusić na nich gwarancję "od nowa" (3 lata) na cały naprawiany element |
Po co doradzasz nierealne rzeczy, nic nie jest w stanie wymusić a na pewno nie tego co piszesz.. Zobaczymy czy będą chcieli polakierować w ramach gwarancji to po pierwsze.
Luk - 09-04-2011, 23:34
sla, dlaczego nierealne? Z tego co pamiętam, to w Focusach wymieniano jednak drzwi.
A tak swoją drogą, to straszny sceptyk z Ciebie... Z odrobiną optymizmu naprawdę żyje się lepiej. Spróbuj
sla - 09-04-2011, 23:45
Luk napisał/a: | sla, dlaczego nierealne?
A tak swoją drogą, to straszny sceptyk z Ciebie.. |
Bo MMC to nie Ford, a sceptykiem stałem się po 12 latach serwisowania w ASO Mitsubishi. Chyba, że coś ostatnio się polepszyło, ale ogladając w Turbo rdzewiejącego L200 i podejście do sprawy gwaranta to nie sądzę.
zdzicho - 10-04-2011, 00:00
Edytowane
jaca71 - 10-04-2011, 09:08
zdzicho, Jesteś świeży na forum ale przypominam Ci że podpisałeś się pod regulaminem. Między innymi:
5. Nie pisz nie na temat w działach Samochody i Warsztat nawet jeżeli baaaardzo Cię swędzi żeby to robić
8.1. Forum jest przyjazne dla użytkownika czyli nie bądź nieuprzejmy dla innych
8.2. Nie ma przymusu pisania na forum. Jeżeli coś Cię drażni nie musisz odpowiadać. Jeżeli pytanie było zadane 1000 razy a nie chce Ci się napisać odpowiedzi 1001 raz - nie pisz - "użyj funkcji Szukaj". Albo podaj konkretny link z odpowiedzią, albo weź na wstrzymanie.
Następne OT nw dziale technicznym lub ataki personalne = kara
Silverrr - 10-04-2011, 11:58
alfiq napisał/a: | Silverrr gwarancja na perforację dotyczy dziury na wylot, więc takie bąble nie będą pod nią podpadały, o ile gwarant łaskawie na to nie przystanie. |
Później dam znać jak sytuacja się potoczyła.
macho - 10-04-2011, 17:45
prawnik powiedzial mi ze takie zapisy w ksiazce gwaranyjnej zgodnie z przepisami z 2004 roku sa nielegalne i kazdy taki zapis w sadzie tlumaczony jest na korzysc kupujacego . mi sie wydaje ze winny jest lakier . jest zbyt cienki lub technologia jego polozenia jest zla . moj ma 58 mikronow
alfiq - 14-04-2011, 14:31
Dziś byłem u doradcy gwarancyjnego i tak jak się spodziewałem, "frontem do klienta" to chłopcy raczej nie wychodzą. Pan mi powiedział po oględzinach wyłażących spod lakieru bąbli, że to uszkodzenia z zewnątrz i on to tam widzi jakieś pęknięcia lakieru (przy czym jednego bąbla, tego na drzwiach kierowcy, to nie widać prawie wcale, a co dopiero jego "pęknięcie"). Na moje pytanie, w jaki sposób mogło to niby ulec uszkodzeniu z zewnątrz pan odpowiedział, że od kamienia. Gdy zacząłem drążyć temat, że przecież to jest powierzchnia prawie pozioma i kamień z boku nie mógł w nią uderzyć a i z przodu to wykluczone, to pan mi powiedział, że przecież kamienie mają paraboliczny tor lotu (sic!) i to żaden problem. No jak to usłyszałem, to mi ręce opadły i nie rozmawiałem więcej, bo przecież i tak nic bym teraz nie wskórał.
Pan wysłał zapytanie do centrali i w przyszłym tygodniu mam mieć odpowiedź. Czuję jednak, że czeka mnie z nimi przepychanka na całego, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że marki Mitsubishi się pozbędę z mojej "stajni" . Może być, że to tylko podejście polskich pracowników koncernu ale ja nie mam z innymi do czynienia i niech się Mitsu zastanawia, czy takie trakowanie klienta powinno być tolerowane. Toyota nigdy nie robiła mi problemu i pewnie przesiądę się właśnie na ich pojazdy (swoją drogą nie dziwota, że mają takie wyniki sprzedaży).
Następny odcinek serialu będzie po otrzymaniu odpowiedzi z centrali.
macho - 14-04-2011, 14:38
napisz to tvn turbo napewno wciagnie ich ten temat . ja mialem focusa i tez nie bylo problemu gdy rdzewial . ja tez sie lancera pozbede tylko jak skonczy sie gwarancja ( pseldo gwarancja ) czyli za 16 miesiecy . a japan motors bede omijal szerokim lukiem . co kupie ? chyba tez toyote .
mkm - 14-04-2011, 14:48
Z Toyotą też już pomału.
Wczoraj odebraliśmy Aurisa
Stoją teraz dwie Corolla z 2004 i Auris 6 lat młodszy...
Nie ma się co czarować, porównując te dwa modele - światowy kryzys widać na każdym kroku. Jak zerknie się w miejsce koła zapasowego to żal człowieka ogarnia... Srodka nie malują już wcale...
Co do bąbli - jest opcja, że to po kamieniu (np.mijana piaskarka) nie zmienia to faktu, że jeżeli auto jest fabryczne to rdza w tak krótkim czasie nie ma prawa sie pojawić.
Ja bym sie podpierał tymi przeglądami powłoki lakierniczej.
Usłyszałeś na przeglądzie, że jest naruszona i blacha może rdzewieć?
sla - 15-04-2011, 11:25
Przeglądy powłoki lakierniczej to jest jedna wielka ściema i tylko dodatkowe pieniądze dla ASO za nic.
alfiq życzę powodzenia, Niestety moja opinia o MMC Polska, cały czas znajduje potwierdzenie.
lukas1 - 03-05-2011, 11:39
zglosilem do rekalmacj ale Plichta gdynia chyba sobie w kulki leci z klientami.
na dzwiach mialem te 2 ogniska teraz pojawilo sie mikro nastepne.
Ale jak umylem auto przed przegladem to sie za glowe zlapalem. na przednim zderzaku widac jakby mi ktos doslownie ze srutowki ostrzelal przod, pelno bialych odprskow, lakier czarny i widac to jak cholera. jest ich tak chyba 1000 ale na dzien dobry powiedziano mi ze t wina kamykow. szlak mnie trafia, bo te odpryski sa tylko na przednim zderzaku , jakby element byl do dupy pomalowany.
czekamy na odpowiedz z w-wa juz 2 tyg.
juz mi ten japonski syf bokiem wychodzi
sla - 03-05-2011, 13:55
To co bardziej uwiera, chińskie trampki czy korki?
|
|
|