To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Gdzie GPS?

sla - 22-09-2011, 15:52

BRUNNER napisał/a:

Umiejscowienie w rogu szyby wymaga podniesienia zadka w przypadku chęci pogmerania w GPS... No chyba, że ktoś ma długie ręce :lol:

Dlatego proclip jest idealny, wszystko masz w zasięgu wzroku i rąk.

mjsystem - 22-09-2011, 22:08

BRUNNER napisał/a:
Umiejscowienie w rogu szyby wymaga podniesienia zadka w przypadku chęci pogmerania w GPS... No chyba, że ktoś ma długie ręce


Tak na poważnie dłubanie w GPS proponuję na postoju. W trakcie jazdy posługiwanie się menu GPS jest bardziej niebezpieczne niż telefon komórkowy w ręku. :P

BRUNNER - 23-09-2011, 10:07

Wczoraj pojeździłem z GPSem zamocowanym wg ostatniego pomysłu i, niestety, oświadczam, że pomysł był co najmniej marny. Faktycznie trochę za daleko od oczu i ręką zawadzam przy zmianie biegów...

Faktycznie chyba najlepiej będzie na dole, pośrodku szyby. Tylko, że w tym miejscu słońce trochę przeszkadza. I mam trochę za krótkie ramie od uchwytu. Jakiego Wy, szanowni Koleżanki i Koledzy, używacie?

Czasem jednak ręką trzeba do GPS sięgnąć, chociażby, żeby odpalić funkcję omijania korków :finga:

cabaniarz - 23-09-2011, 14:57

A próbował ktoś mocowania na ,,rzepy''? Można teraz kupić taśmę i nakleić w pobliżu np. przełącznika świateł awaryjnych i na tylną część gps'a. Tylko się zastanawiam, czy wytrzyma ciężar nawigacji i drgań :?
BRUNNER - 23-09-2011, 15:26

Znalazłem rozwiązanie optymalne!

http://www.joemonster.org...wanie_nawigacji

ale na poważnie, nadal aktualne pytanie: jakiego uchwytu/ramienia używacie do mocowania na szybie. Jak długiego?

Luk - 23-09-2011, 22:36

Ja używałem czegoś takiego:
http://allegro.pl/nowy-uc...1822369300.html
Ale ostatnio przylepiłem samą głowicę na płasko pod radiem.

BRUNNER - 26-09-2011, 12:58

Zamawiam coś takiego:

Powinno być na tyle długie i na tyle stabilne, że będę mógł przylepić uchwyt na dole szyby i GPSa będę miał na wyciągnięcie ręki. No i kabelek od ładowarki nie będzie się majtał po całym samochodzie.

Ponadto producent reklamuje toto jako innowację nieodklejającą się od szyby nawet w tęgie mrozy. Zobaczymy, zobaczymy...

george2 - 26-09-2011, 13:00

Przy okazji tematu mocowania nawigacji to uwaga na przewód zasilający navi. Nie może dotykać do srebrnej listwy na desce.U mnie ten przewód zrobił ślad na listwie. Po prostu przytarł zbyt mięki lakier. Na szczęście udało mi się to spolerować.To tak jeśli chodzi o przypomnienie.Ktoś już pisał na forum żeby uważać z tą listwą
BRUNNER - 26-09-2011, 13:18

Nie może DOTYKAĆ??? Qrcze, powiem Wam - jeździ Lancerem się fajnie, ale jakość wykończenia coraz bardziej mnie odrzuca...
Ale, george2, dzięki za ostrzeżenie!

george2 - 26-09-2011, 13:33

Jeżdziłem trochę po górskich trasach i jak to w górach zakręt w lewo zakręt w prawo.Przewód przesuwał się lekko dotykając listwy i w tym miejscu powstało przytarcie .
piomic - 27-09-2011, 21:43

BRUNNER napisał/a:
znalazłem fajne miejsce: uchwyt z krótkim ramieniem przyssałem na tej listwie ozdobnej, w jej najszerszym miejscu, po prawej stronie kontrolki airbagu i włącznika świateł awaryjnych. Trzyma się pewnie, urządzenie jest na wyciągnięcie ręki
Potwierdzam, fajnie leży tylko pasażerka zaczepia – ale mimo to nie odpada. Za pierwszym razem musiałem tylko trochę wymiętosić gumkę bo była rozpłaszczona od szyby i odpadała ale już siedzi OK. W intense mam ten nibykarbon, jest śliskogładki.
apikus - 27-09-2011, 22:48

Takie piękne miejsce, po co szukać lepszego :mrgreen: i kabli nie ma: :wink:


pablo diablo - 30-09-2011, 05:52

Kabel od navigacji i każda inna rzecz rysuje plastikowe wnetrza naszych lancerów. Srebna listwa u mnie ma już kilka rys. Rysy mam pod schowkiem pasarzera i w kilku innych miejscach jak ktoś kiedyś napisał "wszystko rysuje sie od samego spoglądania na wnętrze". Ja już tak przywykłem z tą myślą że się nieprzejmuje, szkoda stresu na takie sprawy. Jestem tylko ciekawy jak sprawy wyglądają w normalnym kraju gdzie zwykły konsument reklamuje do ASO jakość wykonania wnętrza. Bo u nas w Polsce dla ASO problem wogóle nie istnieje.
apikus - 30-09-2011, 08:03

pablo diablo napisał/a:
Jestem tylko ciekawy jak sprawy wyglądają w normalnym kraju


Ja myślę, że tam samochód traktowany jest jak przedmoit użytkowy, a nie jak dzieło sztuki i nikt się tym nie przejmuje.

Luk - 30-09-2011, 09:38

apikus napisał/a:
Ja myślę, że tam samochód traktowany jest jak przedmoit użytkowy, a nie jak dzieło sztuki i nikt się tym nie przejmuje.

Brawo! Nareszcie ktoś to powiedział! :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group