To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Dom/garaż/ogród - Doprowadzenie energii elektrycznej i jej rozdzielenie.

krzychu - 22-10-2011, 19:24

jaca71 napisał/a:

Z tego co pamiętam S podwójne na fazę i na zero mają w Holandii :P W Niemczech pewnie też.


Znaczy ja ciągle mówię o bezpiecznikach tego typu:


Czyli nadprądowy z różnicoproądowym... Legrand oznacza je jako P... Cena ich jest nie ciekawa, ale poza tym są chyba ciekawe i proste w sensie instalacji. Taki na każdy obwód i już. Przed tym jakiś odgromnik jeszcze.

volve - 22-10-2011, 19:45

krzychu napisał/a:
Czyli nadprądowy z różnicoproądowym... Cena ich jest nie ciekawa, ale poza tym są chyba ciekawe i proste w sensie instalacji. Taki na każdy obwód i już. Przed tym jakiś odgromnik jeszcze.


Jesli masz miejsce w rozdzielni, to taniej Ci wyjdzie zastosowanie wyłącznika róznicowopradowego oraz osobno wylącznika nadpradowego. Wyłączniki roznicowoprądowe z członem nadpradowym są niestety drozsze i przydaja się, gdy nie ma miejsca w rozdzielni.

Co do tematu: ogolnie autor nie powiedział, jakie dokładnie ma zabezpieczenia. Czy ma jedną różnicówkę na całe mieszkanie (jaka różnicówka na jaki prąd itp) ? Jeśli tak, to ogólnie kiepskie rozwiazanie, powinno się stosować przynajmniej na łazienkę i kuchnię osobna różnicówkę.
Druga sprawa jak będzie puszczony kabel do garażu oraz jaka jest odległość do tego garażu od rozdzielni ?
No i ostatnie co będziesz podłączał w garażu ? Jeśli standard, czyli dokurzacz, wiertarka itp. to spoko.

Ogólnie patrząc na informacje zawarte w tym watku to na ten stan wiedzy wszystko raczej napisał jaca71. Ja osobiście nie zajmuję się instalacjami w miejscach zamieszkania, głównie projektuję instalacje dla przemysłu. Jednak mieszkaniówka nie ma zbyt wielkich wymagań, zabezpieczenia na gniazda standardowo powinny być zabezpieczone wylącznikami różnicowoprądowymi, łazienka, kuchnia itp. również. Przy doborze zabezpieczeń zawsze trzeba wziąć pod uwagę zasadę selektywności. Przy doborze kabla to już wiadomo, długość, sposób ułozenia(tzn. czy wziemi, czy w tynku, czy na jakiś korytach itp).

Owczar - 22-10-2011, 19:50

Ładna dyskusja, a ma być zasilony tylko garaż :D Luckyluck pamiętaj o odpowiednim kablu w zależności czy będzie w ziemi czy w powietrzu :) Może ten wątek ktoś rozwinie? W ziemi dajemy w peszlu?
volve - 22-10-2011, 20:08

Owczar ogólnie zależy na jakiej głębokości będą ułozone kable. Z tego co pamietam, to przy bezpośrednim ułozeniu w ziemi trzeba to robić przynajmniej na głębokości 70 cm, zależnie od gruntu dodatkowo trzeba robić podsypkę z piasku. Przy ukladaniu w "peszlu" takich wymagań z tego co pamietam to nie ma. Dodatkowo jak dobrze pamiętam są inne normy obliczeniowe dla kabli bezpośrednio układanych w ziemi.
Student - 22-10-2011, 20:20

Generalnie jak zawsze przerost formy nad treścią.
Panowie wiedzą lepiej niż specjaliści z SEP i polskie normy.
Ja ze swoimi uprawnieniami SEP i doświadczeniem wymiękam przy tym poziomie abstrakcji i braku rozsądku a w dodatku poszanowania własnego portfela.

jaca71 - 22-10-2011, 21:17

Student napisał/a:
Panowie wiedzą lepiej niż specjaliści z SEP i polskie normy.
Ja ze swoimi uprawnieniami SEP i doświadczeniem wymiękam przy tym poziomie abstrakcji i braku rozsądku a w dodatku poszanowania własnego portfela.

Tylko weź pod uwagę że Polska Norma to jest dolna granica co znaczy minimum. W górę nikt nikogo norma nie ogranicza.
U mnie w firmie są dwie niezależne linie zasilające, dodatkowo agregat i oczywiście UPS'y zapewniające bezstresowe przełączenie linii bądź zabezpieczające czas załączenia się agregatu. Norma tego nie wymaga ale jest to konieczne. W firmie główne hasło to redundancja. :oops:
Tak samo w domu. Chcę mieć pewność że po wsadzeniu czegoś trefnego do gniazdka, lub upaleniu kable/przewodu w domu nie zapanują ciemności. Bo co w takim razie w środku nocy zrobią same żona z dwoma nieletnimi córkami?
Argument portfela jest jak najbardziej na miejscu - ale koszty elektryki w domku są znikome w porównaniu do innych instalacji czy etapów budowy. Tyle że ja płacąc za drugą róźnicówkę kupuję spokój i bezpieczeństwo. :D

PS. Wyłączniki, zaproponowane przez krzychu to faktycznie gruba przesada.

PS 2 Bezpieczeństwo rodziny jest najważniejsze. Nie wiem czy pamiętasz przypadek aktora, który zginął rażony prądem w podmoczonej piwnicy :(

volve - 22-10-2011, 21:41

jaca71 napisał/a:
Argument portfela jest jak najbardziej na miejscu - ale koszty elektryki w domku są znikome w porównaniu do innych instalacji czy etapów budowy.


Wiesz z moich obserwacji wynika, ze ludzie najczęściej na calą "budowlankę" często wydaja naprawdę duża kase i chcą zaoszczędzić na elektryce. Jest tak zarówno w "mieszkaniówce" jak i często niestety w przemyśle.

[ Dodano: 22-10-2011, 21:49 ]
Aha, tak dla jasności, żeby było wiadomo o jakich kwotach mówimy: koszt wyłącznika różnicowopradowego Legrand P302 25A 30mA AC to około 85 zł (ten podaje jako przyklad)

luckyluck - 22-10-2011, 23:00

Owczar napisał/a:
Ładna dyskusja, a ma być zasilony tylko garaż

Ale przyznasz, że świetnie się czyta i zawsze człowiek coś tam mądrzejszy. :D

Owczar, kabel pójdzie w ziemi i choć ziemne są niby do kładzenia bezpośrednio w ziemi to jednak wrzucę go w peszel dla świętego spokoju.

Owczar - 22-10-2011, 23:06

Pewnie, peszel to żaden koszt, a będzie bezpiecznej :)
luckyluck - 22-10-2011, 23:07

volve napisał/a:
ogolnie autor nie powiedział, jakie dokładnie ma zabezpieczenia. Czy ma jedną różnicówkę na całe mieszkanie

Bo dokładnie jeszcze nie wiem. To stara chałupina babcina. Ostatnio była tam wymiana instalacja ale co dokładnie i jak nie mam pojęcia. Dopiero bliżej końca miesiąca będę mógł coś więcej o tym napisać.
volve napisał/a:
Druga sprawa jak będzie puszczony kabel do garażu oraz jaka jest odległość do tego garażu od rozdzielni ?

Kabel pójdzie w ziemi, odległość jakieś 30m.
volve napisał/a:
co będziesz podłączał w garażu ?

No właśnie "najcięższe" urządzenie to będzie owa wiertarka czy szlifierka. A głównie chodzi o zwykłe światło.

volve - 22-10-2011, 23:24

Owczar napisał/a:
Pewnie, peszel to żaden koszt, a będzie bezpiecznej


To nie tylko bezpieczeństwo. W razie, jakby cos sie stało z kablem bądź chciałbyś wymienić instalacje i dać "grubszy" kabel, to nie trzeba przekopywać podwórka, tylko z jednej strony przywiązujesz do starego kable nowy kabel, a z drugiej strony wyciągasz ;)

luckyluck napisał/a:
Bo dokładnie jeszcze nie wiem. To stara chałupina babcina. Ostatnio była tam wymiana instalacja ale co dokładnie i jak nie mam pojęcia. Dopiero bliżej końca miesiąca będę mógł coś więcej o tym napisać.


Od tego trzeba zacząć, bo na razie to nasza cała dyskusja w tym wątku jest czysto teoretyczna bez podstawowej wiedzy.

plecho1 - 23-10-2011, 08:33

Jeśli do garażu masz około 30m to proponuję dać grubszy przewód min 5x4. 5 żył tak na wszelki wypadek. W razie potrzeby nie będzie trzeba robić tego ponownie.
Student - 23-10-2011, 19:03

I się rozwiąząło, garaż niezeleżnym odbiornikiem , choć w starym domu to z różnicówką bąda problemy, kwestia jaki to remont był?
Zasilasz garaż 5 x 4.5mm dajesz osobna skrzynkę w niej różnicówkę na 3 fazy, 1 bezpiecznik 3fazowy, 2-3 jednofazowe do gniazdek i 1 do oświetlenia.

Jaca uważam ze nie masz racji bo zgodnie z twoim tokiem myślenia powinniśmy zabezpieczać wszystko tak jak zaproponowąłem czyli 4-5 różnicówek na dom.
A kolega który proponuje dać większą rozdzielnie chyba nigdy nie układał kabli 8)

A co do redundancji to w mojej firmie sa cztery niezależne źródła wraz z dostawcami ale to są inne wymagania i inna kasa (chciał bym tyle rocznie zarabiać ile dostaje dostawca za gotowość choć nie sprzedaje nic energii)

jaca71 - 23-10-2011, 19:18

Student napisał/a:
Jaca uważam ze nie masz racji bo zgodnie z twoim tokiem myślenia powinniśmy zabezpieczać wszystko tak jak zaproponowąłem czyli 4-5 różnicówek na dom.

A może jednak mam? Mi wystarczyły dwie różnicówki :) i starcza. Chodziło o podzielenie domu tak by w każdym pomieszczeniu połowa gniazdek i połowa oświetlenia zawsze świeciła. Dodatkowo jedna faza (podzielona na pół) obsługuje newralgiczne systemy dla żywotności domu: ogrzewanie, plus minimalne oświetlenie domu - zasilanie agregatem. Robiąc instalacje sam jesteś w stanie tylko tyle i aż tyle wymyślić. Nie uważam żeby to była przesada. Pewną przesadą jest zastosowanie zabezpieczenie przepięciowego. Ale tylko dlatego, że zasilanie jest poprowadzone ponad 200m pod ziemią.

Student napisał/a:
Zasilasz garaż 5 x 4.5mm

Z tego co pamiętam to kable są 3x4mm i 5x4mm lub 3x6mm i 5x6mm ;)
Student napisał/a:
dajesz osobna skrzynkę w niej różnicówkę na 3 fazy, 1 bezpiecznik 3fazowy, 2-3 jednofazowe do gniazdek i 1 do oświetlenia.


Czyli tu pełna zgoda - tak jak już pisałem :P - oczywiście 3-fazy w tym przypadku to prawie obowiązek.

Edit:
Student przesadą dla mnie czyli tak zwanym przerostem formy nad treścią są instalacje tzw. Smart (nie lubię określać rzeczy martwych przymiotnikiem inteligentny, dlatego wole tę nazwę). Kumpel poszedł w takie wynalazki (np. ma klawisz, który zapala mu tylko ścieżkę do kibla w nocy :shock: ), nie wyobrażam sobie zostawić w takim domu babci z dziećmi :P

volve - 23-10-2011, 20:06

jaca71 napisał/a:
Z tego co pamiętam to kable są 3x4mm i 5x4mm lub 3x6mm i 5x6mm


Dokładny typoszereg przekroju żył to: 1mm2, 1,5mm2, 2,5mm2, 4mm2, 6mm2 itp. Co do ilości żył to przy kablach do zasilania najczęściej jest od 1 żyły do 5 żył (tutaj jako przyklad kabel YKY od Bitnera: http://katalog.bitner.kei.pl/pliki/YKY_06_1.pdf ). Ale wiadomo, najczęściej się stosuje tak jak napisaleś kable 3 żyłowe i 5 żyłowe.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group