Dom/garaż/ogród - Trzaski podłogi z paneli
Bizi78 - 09-06-2017, 11:14
Moim zdaniem takie rozkładanie i składanie ponowne paneli to tylko taki chwyt marketingowy .
Marcino - 09-06-2017, 11:51
To są niby te na "click" ....
Tomek - 10-06-2017, 12:10
Bizi78 napisał/a: | Moim zdaniem takie rozkładanie i składanie ponowne paneli to tylko taki chwyt marketingowy . |
to zależy jakie panele
większość faktycznie nadaje się do ułożenia raz, bo w momencie zatrzaskiwania, zamki się urywają. Póki panele leżą to jakoś się to trzyma, ale już przy demontażu te zamki odpadają i po zawodach
co lepsze panele, to się czasem uda przełożyć
ja na strychu mam panele ze zrywki od znajomych i spokojnie udało się je przełożyć, ale ~100 metrów ułożyłem ~35 i oprócz tego zostały już tylko pojedyncze sprawne sztuki
reszta śmietnik
Price - 03-07-2017, 11:31
To chyba mój pierwszy złoty szpadel w życiu czuję się zaszczycony Grunt, że dyskusja się na nowo rozkręciła, zawsze to okazja do wymiany dalszych poglądów
Fiona - 13-02-2018, 12:08
Wszystko zalezy nie tylko od tego jakie panele sobie położycie ale również od tego kto Wam je będzie kładł. Jesli panele będą położone źle oraz nieudolnie to nic dziwnego,.że podłoga trzeszczy. Jeśli jednak wybierze się dobrej jakości panele plus załatwi się ekipę, która ogarnia temat oraz zna sie na rzeczy to nie ma opcji aby panele trzeszczały.
Olivia - 13-02-2018, 13:13
A to nie jest tak że trzeszczenie paneli zależy też od podkładu między posadzką a panelem ?
Kiedyś pracodawca wynajął mi małe mieszkanie w okolicy miejsca zatrudnienia. I tam na całej powierzchni mieszkania panele trzeszczały. Po wymianie podkładu z takiej jakby fizeliny na płyte a`la wiórowe, efekt trzeszczenia zniknął. Co ciekawe, nie wiem czy ekipa która to wymieniała miała tych paneli więcej. Ale po powrocie z domu, panele na podłodze były takie same, tj. ten sam wzór a według opiekuna budynku, wymieniono właśnie tenże podkład między panelami a wylewką /posadzką.
Mieszkam w starym domu. Wszędzie mam podłogę dębową i na dodatek schody na piętro i strych. I własnie te schody skrzypią gdy różnica między temperaturami na zewnątrz i wewnątrz przekracza +/- 30 st. C. Co ciekawe, nie wszystkie stopnie ale tylko niektóre. Z zewnątrz nie wyglądają na wymieniane.
|
|
|