Carisma - Ogólne - Wiem jak usunac stuki tylnego zawiecha na mokrym... Fotki!
Anonymous - 26-01-2007, 09:36
witam wszytskich mam pytanie czy podobne stukanie ( jakie to jest stukanie ??? - silne ??) moze wystepowac rowniez w przednim zawieszeniu??
Krzyzak - 26-01-2007, 09:40
nie - z przodu na bank stuka cos innego i nie jest to normalne jak w przypadku tylu
Marcino - 26-01-2007, 15:27
A u mnie na mokrym błocie posniegowym z przodu nie stukało ale akropnie skrzypiało, nawet jak skrecałem koła, ale w koncy samo przeszło. Czy to też piasek?
Anonymous - 31-01-2007, 08:28
A ja mam pytanie - czy ktoś wie dlaczego tak się dzieje? Rozumiem, że bezpośrednią przyczyną jest syf w dolnych zwojach sprężyn. Ale dlaczego wcześniej nie stukało w deszczowo-wodnych warunkach? Czy nie jest to objaw zużywających się sprężyn które nie odbijają tak jak wcześniej?
Czy ktoś próbował wymieniać sprężyny żeby zobaczyć czy stukanie ustąpi?
mlun - 31-01-2007, 10:59
Ty masz Colta i nie wiadomo jakie tam są spręzyny.W Carismach problem jest jasny: są dwa rodzaje sprężyn.Jedne trzeszczą drugie nie. U ciebie moze faktycznie oznacza to zniszczenie tych elementów.
Anonymous - 31-01-2007, 19:14
mlun napisał/a: | Ty masz Colta i nie wiadomo jakie tam są spręzyny.W Carismach problem jest jasny: są dwa rodzaje sprężyn.Jedne trzeszczą drugie nie. U ciebie moze faktycznie oznacza to zniszczenie tych elementów. |
Czy to znaczy że jak ktoś kupił Cari w salonie z tym typem sprężyn to już po pierwszym deszczu zaczęło mu stukać i skrzypieć? Zrozumiałem z waszych postów, że te dźwięki ujawniały się po jakimś tam czasie użytkowania auta... A nie wierze, że trzeba kilku lat na nazbieranie się trzeszczącego syfu. Źle zrozumiałem?
Brikston - 31-01-2007, 21:37
lukamar napisał/a: | Czy to znaczy że jak ktoś kupił Cari w salonie z tym typem sprężyn to już po pierwszym deszczu zaczęło mu stukać i skrzypieć? |
Tak
Anonymous - 22-02-2007, 20:14
...przejechalem ~3500km i stuki ustaly wiec wymiana sprezyn w 100% pomogla a jednak mozna poprawic fabryke...
Anonymous - 04-03-2007, 12:42
witam,
ja swoją cari kupiłem w 2004 i w tym samym roku znajomy mechanik przy przegladzie założył mi właśnie takie osłonki z węża na tylnych sprężynach.
Przed tą operacją nie zauważyłem dziwnych odgłosów dochodzących z tyłu samochodu - jeździłem przez kilka miesięcy a po tej operacji też jest w miarę cicho.
Po ostatniej wizycie u mechanika gdzieś zgubili mi śrubę mocującą zapasówkę i teraz momentami są słyszalne stuki ale przyczyna jest wiadoma - koło casem sobie podskoczy albo lekko się przesunie.
Zastanawiam się gdzie znajdę taką śrubę, bo jest nietuzinkowa raczej.
pozdr.
Krzyzak - 04-03-2007, 16:30
brodix napisał/a: | Po ostatniej wizycie u mechanika gdzieś zgubili mi śrubę mocującą zapasówkę . |
przeraza mnie taka lekkodusznosc - mechanik zgubil srubke (ciekawe w ogole jak - moja wersja to ukradl) i nawet nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci, zeby odkupic
Anonymous - 06-06-2007, 15:51
A jest sens zakladac weza na cala dlugosc sprezyny?
Powiedzcie moze jaki waz najlepszy zeby sie nie zsunal - moze jakas srednica , czy moze lepiej im grubszy tym lepszy.
Pytam tych co patent juz zastosowali.
saphire - 06-06-2007, 17:29
Wczoraj zmieniałem amorki z tyłu i przy okazji okazało się że mam nawleczone węże na sprężyny - widać poprzedni właściciel już to zrobił - wąż naciągnięty był na jakieś dwa zwoje.
Anonymous - 06-06-2007, 23:13
heheh...jak to dobrze ze trafilemna to forum bo od tygodnia jestem posiadaczem fajnej carismy i pierwszego dnia bardzo zmartwily mnie te stuki:( ale juz nie ma problemu:)
turek61 - 06-06-2007, 23:19
No a ja jutro sprawdzam u siebie. Dzięki Brikston ! Pewnie dzięki tobie zwiększy się liczba zadowolonych użytkowników Cari
Brikston - 12-06-2007, 21:49
turek61 napisał/a: | No a ja jutro sprawdzam u siebie. Dzięki Brikston ! Pewnie dzięki tobie zwiększy się liczba zadowolonych użytkowników Cari |
Spoko... postawicie piwo i bedzie ok
Pozdrawiam
|
|
|