vavoom - 31-07-2012, 19:51
Raczej nie sprawdza się w księgowości, poniżej kilka cytatów z artykułów, które pojawiły się w sieci: "Wprowadzając na rynek wysokoprężny silnik 2,2 l o mocy 177 KM (rodzina 4N14) inżynierowie Mitsubishi podkreślali, że jest to pierwszy na świecie Diesel z systemem zmiennych faz rozrządu (MIVEC). Motor, który napędzać będzie nową generację, otrzymał jednak zupełnie inną głowicę, w której nie przewidziano miejsca na system MIVEC (...) Nie oznacza to jednak, że MIVEC okazał się niewypałem. Japończycy uznali po prostu, że zastosowanie tego systemu w znaczy sposób odbije się na cenie auta..." "W jednostce wysokoprężnej zrezygnowano ze zmiennych faz rozrządu, w silniku benzynowym z podwójnego wałka rozrządu w głowicy (DOHC na rzecz SOHC), a w przekładni automatycznej z podwójnego sprzęgła na rzecz klasycznego automatu. Producent tłumaczy, że głównym powodem wszystkich zmian jest obniżenie masy i ekologia..." "Auto otrzymało np. przeprojektowany silnik Diesla 2,2 l o mocy 150 KM, który pozbawiony został systemu zmiennych faz rozrządu MIVEC (poprzednia wersja miała 177 KM). Japończycy zrezygnowali z tego rozwiązania w trosce o niższą cenę pojazdu..." rezon - 06-08-2012, 14:45 czyli po raz kolejny księgowi Mitsubishi poprawiają inżynierów. W Outlanderze maty tłumiące zastąpili styropianem, w nowszej wersji nawet kolorowym - szarym 
TommyWalker - 22-05-2013, 15:46 Witam, Właśnie zrobiłem przegląd po 30kkm ( 2 przegląd ). Przy każdym przeglądzie mechanik stwierdził konieczność wymiany filtra powietrza ( według zaleceń producenta filtr należy wymienić obligatoryjnie przy 3 przeglądzie - to jest po 45kkm ). Koszt wymiany jak to w ASO - 180PLN 
Jakie są Wasze doświadczenia  Jest to normalna praktyka czy "mój" ASO mnie naciąga
Pozdrawiam Miśkomaniaków 
apikus - 22-05-2013, 16:29 Przecież możesz zobaczyć filtr przed wymianą (przed wizyta w ASO) i po (ten, który włożyli), oraz kazać zostawić wszystkie wymieniane części. Możesz też kupić filtr za zdecydowanie miejsze pieniądze i kazać wymienić. Ja przy Lancerze wymieniam filtr przy każdym przeglądzie, ale kupuję go sam. Luk - 22-05-2013, 16:57
Ja wymieniałem filtr w Lancerze po 3 latach /60000 km. Na każdym przeglądzie był sprawdzany i nie kwalifikował się do wymiany. Jednak Ty mieszkasz na Śląsku, gdzie zanieczyszczenie może być dużo większe. JCH - 22-05-2013, 17:39
No offence 
Luk - 22-05-2013, 18:56
No dobra, "w obszarze podwyższonego zanieczyszczenia powietrza", to chciałem napisać
TommyWalker - 23-05-2013, 08:45
Dzięki łaskawco teraz to już wiem że muszę tuż przed wymianą dokładnie obejrzeć swój filtr. Jednak trudno sobie wyobraźić żeby przed każdą wizytą w ASO robić dokładny przegląd wszystkich części które mogli by wymienić (albo i nie) na mój koszt.
Niestety z mechanikiem samochodowym jest jak z lekarzem - trzeba mieć do niego zaufanie, a właściwie to trzeba mieć szczęście trafić na profesjonalistę i nie na cwaniaka... vavoom - 01-10-2013, 11:02
Na liście czynności przeglądowych pojawiła się pozycja pt. "Sprawdzić słuchowo luzy zaworowe. Jeśli stwierdzono nietypowy wzrost hałasu należy sprawdzić luzy zaworowe", zniknął zapis o samoczynnej kompensacji, doszła pozycja "Wyuczenie objętości dawki wtryskiwanego paliwa (przy użyciu testera MUT III)"... Wedrowiec - 01-10-2013, 15:54 Zdarzyła się u kogoś konieczność regulacji? Przegląd wypada mi już po gwarancji i wywalanie tysiaka za to że ktoś sobie posłucha kilka sekund - to już lekka paranoja... RalfPi - 01-10-2013, 19:17 hmm - 1000zł!? Jeżeli będziesz miał luzy w normie - a pewnie będziesz - to zapłacisz bodajże 150zł za robociznę - reszta to cena np. w Lancerze szklanek.. krzychu - 01-10-2013, 19:23 RalfPi - problem z tym, że w 1,8 DiD Mivec trzeba wykręcić zdaje się wtryskiwacze co jest nie dość że ryzykowne to jeszcze precyzyjne, żeby w ogóle sprawdzić... Potem regulacja już "klasyczna" czyli na śrubce... Dlatego sprawdzenie jest problematyczne i próbują na "ucho"... RalfPi - 01-10-2013, 19:27 tak czy siak 1000zł, to chyba trochę "zdzierstwo" - ja bym zadzwonił i zapytał w ekwiwalentym serwisie ASO w innym mieście i w nieautoryzowanym porządnym serwisie też. W tym miejscu ukłon dla wiedzy Krzycha. Wedrowiec - 01-10-2013, 19:29 Normalny przegląd - poniżej 1000 zł. Ten przegląd - 1800. Ewentualna regulacja jest "gratis" Czyli ponad 800 za odsłuchanie. Tak przynajmniej mówili rok temu w serwisie i w tym wątku przecież też było o tym pisane.
Edit: rok temu pytałem się o to w jp oraz bodajże w Markach - i odpowiedź była taka sama. RalfPi - 02-10-2013, 02:04 Ok - jedź do Chłopaków - niech Ci zrobią przegląd za 1000zł (damn.. ile!?!?) a jakiś mechaniorek posłucha silnika za 2 piwa. Ja bym tak zrobił - sam mam gaz w Lancerze i regulację (przegląd de facto) robiłem w zew. serwisie przy przebiegu 40kkm, a teraz mi się nie spieszy na przegląd - nie ma co przesadzać! |
||||||||||||||||||
