To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Akumulator-zamienniki

jaca87 - 27-01-2014, 10:19

mazin napisał/a:
jaca87 napisał/a:


Popełniasz ten sam błąd bo ta YUASA z linka to P+ a my raczej poszukujemy L- :)

Btw. Nie znam innego tak nowoczesnego samochodu, który ma montowane akumulatory z koreczkami :) Takiego rozwiązania już z 10 lat nie widziałem.


A czy P+ to nie to samo co L- ?

Poza tym, może i archaiczne rozwiązanie, ale w corolli taki sam akumulator (panasonica) przetrwał 6,5 roku bez żadnych problemów. Poza tym, to że sa koreczki, tylko raczej ułatwia sprawę serwisowania, hermetyczny zdycha i już. Tutaj przynajmniej można poparzyć się kwasem ;-)


Przepraszam mój błąd jeszcze się nie obudziłem :P

Tyle że ten z koreczkami lubi parować i trzeba uzupełniać, kontrolować a gdy już pada to i tak te koreczki nic nie pomagają :P

Ma ktoś z was tą YUASE bo właśnie chce taką zakupić :) ?

mazin - 27-01-2014, 11:24

jaca87 napisał/a:


Przepraszam mój błąd jeszcze się nie obudziłem :P

Tyle że ten z koreczkami lubi parować i trzeba uzupełniać, kontrolować a gdy już pada to i tak te koreczki nic nie pomagają :P

Ma ktoś z was tą YUASE bo właśnie chce taką zakupić :) ?


Parować to raczej nie, koreczki są tak zbudowane, że wypuszczają wysokie ciśnienie np. w wypadku przeładaowania, kiedy akku zaczyna gazować, tj. kiedy pojawia się elektroliza wody, ale zwykłe ciśnienie nie powinno powodować kontaktu z atmosferą. Oczywiście, może się zdarzyć wadliwy, zła uszczelka, przypadkowe odkręcenie - jak ze wszystkim. Dolanie wody to tez nie problem. Moim zdaniem ważniejsze, co w środku. Oryginał lancera to drugi co do stazu u mnie akkumulator - za tydzień będzie miał 5 lat. Koreczki mu nie przeszkadzają.
Yuasa to taka japońska Centra - robiła świetne akumulatory, nie wiem jednak czy nadal tak jest. Te osławione w dreamlinerach to też podobno yuasa ;-)

Lucas123w - 27-01-2014, 11:30

Jak by zerwac naklejki, kawalek plastiku z tych "nowoczesnych" tez do koreczkow dojdziemy. :D
Uwex - 27-01-2014, 14:06

Lucas123w - dokładnie to samo chciałem napisać ! Wiele z akumulatorów tylko wygląda na bezobsługowe.
jarekjk - 28-01-2014, 23:12

Każdy aku ma koreczki , tylko niektórzy producenci umieszczają je pod osłonką i zaklejają jakąś nalepką. Moim skromnym zdaniem aku wstawiane przez Mitsu powinien starczyć na 10 lat , ponieważ jest to dobry aku. Yuasę miałem 10 lat w Hondzie i wymieniłem tylko ze względu na wiek bo uruchamiała auto super a pojemność nowej wynosiła 36 Ah. W innym samochodzie aku padały co 3 lata ale tam był winny alternator który miał pękniętą obudowę i nie doładowywał. W Miśku po 4 latach bez ładowania jest dalej super więc gdy pojawia się problem z aku to najczęściej wina tkwi w samochodzie....np jakiś szpenio dostawiał chiński alarm i pojawily się upływy.........
tyku - 29-01-2014, 10:03

jarekjk napisał/a:
np jakiś szpenio dostawiał chiński alarm i pojawily się upływy.........
- albo nawsadza się tyle bajerów i elektroniki jak np: tyku :D i wtedy trzeba mieć w domu zawsze gotowy i naładowany akumulator do wymiany na szybko :lol:
Lucas123w - 29-01-2014, 12:00

tyku, hehehe szczera prawda :D

Jak będę zmieniał aku to na Exide EA640 lub odpowiednik Centry.

Nie są one rozmiarem takie jak fabryczny ale powinno dać się je umieścić w miejscu dotychczasowego akumulatora.

tyku - 29-01-2014, 12:40

Lucas123w napisał/a:
Exide EA640
- nie wejdzie 242x175x190.
Sprawdziłem u siebie w SB, miałem 242mm akumulator i musiałem z jednej strony szlifierką spiłować plastikową nadlewkę :P Wydaje mi się, że max jaki wejdzie to 237mm , ale takiego rozmiaru raczej nie robią bo jest 232mm
Teraz założyłem BOSCH S5 S50 02, może prędzej go doładuję i łatwiej się z nim wychodzi na 3 piętro :D

Lucas123w - 29-01-2014, 14:41

Tak jak spojrzałem to akumulator siedzi w takim leju rozszerzającym się ku górze. Najniżej jest najmniej miejsca a im wyżej tym więcej.
Z tym problemem może przed następną zimą będę walczył :D podstawą wyboru będzie prąd rozruchowy i wytrzymałość na niskie temperatury.

lurek - 30-01-2014, 08:31

Zima zweryfikowała i mój aku :( Wczoraj ledwo odpalił, z rana za 2 razem a po pracy z dużym bólem.

Dziś podjechałem samochodem żony z myślą, że nie odpali i zabiorę aku do wymiany a tu niespodzianka - pali i to bez większego problemu (ale nie jak w lecie). Wczoraj trochę nim pojeździłem w mieście ale bez szału, może z 30-40 minut (droga/korki) ale nie liczyłem że to mu dużo da (a dziś rano -6 było).

Teraz mam lekką rozterkę, ładować (czyli kupić prostownik ;) ) czy nie ładować i kupić nowy ;p

W samochodzie siedzi aku Panasonica (oryginał?)

mazin - 30-01-2014, 09:18

lurek napisał/a:
Zima zweryfikowała i mój aku :( Wczoraj ledwo odpalił, z rana za 2 razem a po pracy z dużym bólem.

Dziś podjechałem samochodem żony z myślą, że nie odpali i zabiorę aku do wymiany a tu niespodzianka - pali i to bez większego problemu (ale nie jak w lecie). Wczoraj trochę nim pojeździłem w mieście ale bez szału, może z 30-40 minut (droga/korki) ale nie liczyłem że to mu dużo da (a dziś rano -6 było).

Teraz mam lekką rozterkę, ładować (czyli kupić prostownik ;) ) czy nie ładować i kupić nowy ;p

W samochodzie siedzi aku Panasonica (oryginał?)

Podjedź do warsztatu handlującego akumulatorami,niech Ci zmierzą pojemność. Jeśli jest 70% i więcej, to warto jeszcze się wstrzymać z zakupem nowego. Jak mniej. to raczej kup nowy, bo ten długo raczje nie pociągnie.
Procenty wpisałem arbitralnie, kiedyś miałem aku z 48% orginalnej pojemności i jeszcze odpalał bez problemu, inny przy 80% miał w zimie problem. (ale tu tak napradę chodzi o to ile prądu może dać w czasie rozruchu, sama pojemność to sprawa wtóna - świadczy jednak o zużyciu akumulatora).
Co do ładowarek - ostatnio widziałem i w Lidlu i w Biedronce po ok. 60. Lancerowego nie dołądowuję, bo jeszcze nie ma potrzeby, ale "opiekuję się" w sumie pięcioma pojazdami i korzystam ztej lidlowej, z powodzeniem.

lurek - 30-01-2014, 09:41

Jeszcze podpytam o rozmiar, Tyku pisał o rozmiarach: 232x173x225

A w sklepach internetowych podają że sedana jest 242x175x190 (motointegrator itd.)

Różnica między SB a Sedanem?

tyku - 30-01-2014, 10:44

lurek, Podstawka pod akumulator w SB nie da rady zmieścić akumulatora 242mm, ponieważ akumulator jest ciężki i wygina plastik podstawy. Pisałem powyżej o spiłowaniu nadlewki plastiku podstawy akumulatora z jednej strony i wtedy wchodzi idealnie. Co do gwarancji, to nie wnikam, bo mnie gwarancja na akumulator nie interesuje. Jak jest wykończony to kupuję nowy bez zastanowienia. Teraz mam metodę na dwa akumulatory, jeden ładuję i podtrzymuję w stanie gotowości w domu, drugi w samochodzie(wymiana zajmuje około 5 minut).
mazin napisał/a:
Co do ładowarek - ostatnio widziałem i w Lidlu i w Biedronce
- ja bym nie zaryzykował takiego wyboru. Ładowarkę kupujemy na bardzo długi okres, lepiej niech to będzie dobry i sprawdzony producent : CTEK ,BOSCH,DEFA.
lurek - 30-01-2014, 10:48

Dziwna sprawa, gdzie nie zyrkne to inne wymiary, wykręcę swój i zmierzę sam ;)

Ostatnie pytanie, o prąd rozruchowy, Yuasa który wypatrzyłem ma 450A, droższy EXIDE PREMIUM EA640 ma już 640A. Ma to jakieś znaczenie przy naszych Lancerkach? (z dodatkowego wyposażenia to tylko Rockford + jakiś autoalarm)

mazin - 30-01-2014, 11:03

lurek napisał/a:
Dziwna sprawa, gdzie nie zyrkne to inne wymiary, wykręcę swój i zmierzę sam ;)

Ostatnie pytanie, o prąd rozruchowy, Yuasa który wypatrzyłem ma 450A, droższy EXIDE PREMIUM EA640 ma już 640A. Ma to jakieś znaczenie przy naszych Lancerkach? (z dodatkowego wyposażenia to tylko Rockford + jakiś autoalarm)

Moje wymiary pochodzą ze sprawdzonego źródła, bo sam mierzyłem ;-)
Prąd rozruchowy ma znaczneie tylko przy rozruchu, dlatego ilość osprzętu nei powinna mieć znaczenia. Jeżeli jeździsz na krótszych odcinkach i akumulator może być częsciej niedoładowany, to warto zastanowić się nad takim o mniejszej pojemności, za to o dużym prądzie - ale to w granicach rozsądku,oczywiście. Kierowałbym się marką/opiniami/doświadczeniem, nie cyferkami (znów w granicach rozsądku, oczywiście). Ale exide to dobra firma, być może po spadku pojemności więcej zostanie z tego, co może oddać w czasie rozruchu, niż w takim o mniejszym prądzie. Ale ja kupię i tak yuasę, ze względu na to, że wytrzymują długo. Zakładam, że jeśli okaże się wtopą, to nastepny akumulator będzie molla ;-)
Poczytaj jeszcze opinie w internecie, ze szczególnym uwzględnieniem podejścia do uznawania gwarancji, bo to exide kupiła centrę i czytałem, że z wymianą cenrty są problemy, tj.generalnie nie uznają gwarancji, może to właśnie francuska polityka w tym zakresie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group