Komputery, RTV, AGD, Komorki - Ekspres do kawy dla dwojga
Bartek - 18-10-2012, 09:35
krzychu, 2700 starczy na taki co jednym guzikiem zrobi wszystko w 44 s. , ale jak pisałem wcześniej przy takim budżecie warto dołożyć 1000 i mieć taki w którym raz na tydzień wsadzasz tabletkę czyszczącą, naciskasz inny guzik i sam się odszczurza..... nie musisz wyciągać bloku kawy, myć go, zbierać resztek fusów z okolic bloku. Jedno o co musisz dbać to rurka od mleka, co akurat w moim jest rozwiązane fajnie - raz dziennie wsadzasz wszystko (kubek na mleko i dyszę mleka) do zmywarki i spokój
RalfPi - 22-10-2012, 19:49
Witam ponownie - nabyłem dzisiaj ekspres firmy DeLonghi za trzy stówki (przecena w Media ) model EC 155. Korci mnie żeby zrobić pierwszą kawkę.. ale nie wiem co ma znaczyć zapis żeby przy pierwszym użyciu kawy umyć akcesoria i przewody wewnętrzne zaparzając co najmniej 5 kat, lecz nie używając w tym celu kawy mielonej..
To mam użyć kawy rozpuszczalnej?? Wybaczcie pytanie laika
Dzięki za pomoc. Pozdrowienia!
JCH - 22-10-2012, 19:52
RalfPi napisał/a: | ale nie wiem co ma znaczyć zapis żeby przy pierwszym użyciu kawy umyć akcesoria i przewody wewnętrzne zaparzając co najmniej 5 kat | Zaparz kawę bez kawy po prostu Niech wrzątek przeleci przez ekspres i wyparzy wszystko.
RalfPi - 22-10-2012, 19:54
JCH napisał/a: |
RalfPi napisał/a:
ale nie wiem co ma znaczyć zapis żeby przy pierwszym użyciu kawy umyć akcesoria i przewody wewnętrzne zaparzając co najmniej 5 kat
Zaparz kawę bez kawy po prostu Niech wrzątek przeleci przez ekspres i wyparzy wszystko. |
Dzięki serdeczne! Biorę się do dzieła.
bastek - 22-10-2012, 21:31
koniecznie trzeba rzepuścić sam wrzątek, aż zapachu gum nie będzie
i woda filtrowana świeża by się zdała....
[ Dodano: 22-10-2012, 21:36 ]
a ekspres-siostra ma taki. łądnie mleko ubija (nawet 5 razy po kolei daje radę-mó po 4-tej musi ostygnąć), tylko najpierw trzeba spuścić wodę zanim się mleko podłoży
ma coś na kształt tempera (to po lewej wystające-służy do ubijania kawy - korzystaj z tego
pompka ok, przez średnio-drobno zmieloną kawę przepchnie, przez bardzo drobno-męczy się bardzo. z kawami mielonymi w "cegłówkach" daje sobie radę bez problemu
RalfPi - 22-10-2012, 22:04
5 "płukanek" zrobiłem, a potem pierwsza kawka - wyszła.. całkiem całkiem - z pewnością smaczniejsza jak zalana wrzątkiem mielona kawa
Popracuję jutro trochę nad tematem - rozumiem Bastek, że chodzi o tą dyszę, co daje parę ??
Spokojnej nocy!
bastek - 23-10-2012, 06:09
aha.
poszukaj na youtubie jak się ubija mleko i fajna pianka wychodzi do kapuczino na wierzch. ale mleka nie ubije tak, żeby wzory robić,
ps zrób kawę (espresso-mało płynu), ubij mleko, przelej, przełóż piankę łyżeczką, a na wierzch posyp rozpuszczalną czekoladą. miodzio z rana. dla takiej imprezy wstaję 5 min wcześniej
RalfPi - 23-10-2012, 06:44
hehe - dzięki - podziałałem z tematem i rano ubiłem trochę (tak z 20%) mleko i z jednego "filtra" kawy ok. 7gr. zrobiłem jedno espresso.. i jedną lurę
Po drodze do pracy wychyliłem
Szkoda tylko, że troszkę chłodna była Ale to kwestia wprawy i odpowiedniego przygotowania (za krótko ubijałem mleko).
Pozdrowienia!
Marcin-Krak - 20-12-2012, 10:08
RalfPi, i jak się spisuje ekspres ?
Mam być może głupie pytanie - ale im dłużej szukam ekspresu głównie dla rodziców, tym mam więcej wątpliwości. Chcę kupić coś do 600 zł. Po lekturze (głównie caffeprego.pl) mam mętlik - bo wychodzi, że za te 600 to powinienem kupić porządny młynek na początek, a potem ekspres za 5 razy tyle
I tu moje pytanie
Opłaca się bawić w ekspres do 600 zł - czy lepiej kupić zwykłą porządną kawiarkę, a do niej kupować porządną kawę po prostu
RalfPi - 20-12-2012, 11:09
Marcin-Krak napisał/a: | RalfPi, i jak się spisuje ekspres ?
Mam być może głupie pytanie - ale im dłużej szukam ekspresu głównie dla rodziców, tym mam więcej wątpliwości. Chcę kupić coś do 600 zł. Po lekturze (głównie caffeprego.pl) mam mętlik - bo wychodzi, że za te 600 to powinienem kupić porządny młynek na początek, a potem ekspres za 5 razy tyle
I tu moje pytanie
Opłaca się bawić w ekspres do 600 zł - czy lepiej kupić zwykłą porządną kawiarkę, a do niej kupować porządną kawę po prostu |
Hej,
IMO nie opłaca się kupować droższych "zabawek"(choć nie pijam kawki z innych ekspresów - no chyba, że w kawiarni).
Jak dla mnie ekspres za 300zł (bo tyle dałem za De'Longhi) w zupełności wystarcza.
1) Robi dość mocną kawkę
2) Ubija pianę z mleka (dodaje cukru, co by trochę słodsza była)
3) Za młynek dałem 40zł i pewnie się prędko nie popsuje.
4) Zabawa z robieniem kawy jest krótka i przyjemna - co prawda ekspres musi się nagrzać, no ale nie ma grzałki 2000W tylko coś koło 400W.
Podsumowując - jestem bardzo zadowolony, a po zakupie Dallmayera (de Croma - jakoś tak) jeszcze bardziej
Pozdrowienia!
Krzyzak - 20-12-2012, 11:32
niedługo u mnie w firmie pojawi się Jura C5 - zdam relację po kilku odpaleniach
jaca71 - 01-01-2013, 12:21
RalfPi napisał/a: | 4) Zabawa z robieniem kawy jest krótka i przyjemna - co prawda ekspres musi się nagrzać, no ale nie ma grzałki 2000W tylko coś koło 400W. |
Zdarzyło Ci się zrobić kawę dla więcej niż 4 osób? Albo pierwsza kawa wypita albo zimna zanim się 5 zrobi .
Automat uber alles... prawie. Bo moje saeco Telea Ring po zmieleniu i przeparzeniu 200kg kawy wywaliła błąd Są dwie opcje dobra - padły krańcówki, zła padł silnik
RalfPi - 02-01-2013, 10:38
jaca71 napisał/a: | RalfPi napisał/a: | 4) ... co prawda ekspres musi się nagrzać, no ale nie ma grzałki 2000W tylko coś koło 400W. |
Zdarzyło Ci się zrobić kawę dla więcej niż 4 osób? Albo pierwsza kawa wypita albo zimna zanim się 5 zrobi .
Automat uber alles... prawie. Bo moje saeco Telea Ring po zmieleniu i przeparzeniu 200kg kawy wywaliła błąd Są dwie opcje dobra - padły krańcówki, zła padł silnik |
Robiłem Tęściom, Żonie i sobie - trochę narzekali, że zimna
Ale odkąd jest mikrofala w domu (a od Świąt już jest) to problem zimnej kawki zniknął.
Póki co jest naprawdę zadowolony z kawy z tego ekspresu.
Bartek - 02-01-2013, 11:46
RalfPi, z całym szacunkiem jak podgrzewasz kawę w mikrofali i nie odrzuca Cię od niej to znaczy, że ze nie musisz używać kawy do parzenia - z mniej eleganckich surowców (też brązowych ) też będzie Ci smakować. Kawa traci 99 % smaku i aromatu w ten sposób......ale są ludzie pijący łiskacza z colą gwałcąc w ten sposób kilkusetletnią tradycję nadawania subtelnych smaków i aromatów temu szlachetnemu trunkowi i jeszcze na dodatek im tylko tak smakuje
Krzyzak - 02-01-2013, 11:54
pewnie znów się mała dyskusja wywiąże, ale Bartek ma rację co do mikrofali - to jest urządzenie, które jest tak destrukcyjne dla żywności, że nie ma drugiego takiego na świecie
są wręcz podejrzenia, że jest przyczyną masowego raka narządów pokarmowych
|
|
|