Outlander III Ogólne - Pierwsze wrażenia
jurekschroda - 25-04-2013, 11:53
No nie jest to może OII do 2010, ale nie taki znowu brzydal - zyskuje sporo przy bliższym poznaniu.
Jaką wersję wybrałeś ?
Lucas123w - 25-04-2013, 13:36
OIII w tym jednym kolorze miedziany metalik jak dla mnie jest brzydki i pokazują go w tym kolorze w każdej reklamie. W salonie oglądałem białego i czarnego praktycznie inne samochody na plus oczywiście.
Gunner - 25-04-2013, 14:23
Jest poprostu wstretny.Ale o gustach ciezko mowic.
Kilkakrotie porownywalem z Mazda CX5 .
Osiagi jakosc i podejscie do klijenta ...
Wybieram Mazde!!!
jurekschroda - 25-04-2013, 16:47
Podejscie do klienta to kwestia sprzedawcy a nie auta.
Osiągi na korzyść Mazdy, za to Outek jest duuużo większy i ma lepszą relację ceny do wyposażenia. Z kolei sama stylistyka faktycznie ciekawsza jest w Maździe.
Mac_Man1 - 26-04-2013, 08:06
jurekschroda napisał/a: | No nie jest to może OII do 2010, ale nie taki znowu brzydal - zyskuje sporo przy bliższym poznaniu.
Jaką wersję wybrałeś ? |
Intense+ benzyna 2.0 MIVEC CVT .... i właśnie kolor miedziany . Przyznaję, że biały fajny - na początku się nad nim zastanawiałem - natomiast czarny to już zupełnie nijaki przy tym nijakim designie .... kolor kwestia gustu .... jeździłem prawie cztery lata grafitowym Lancerem i dla odmiany wybrałem coś bardziej "żywego"
Lucas123w - 26-04-2013, 10:19
Mac_Man1 napisał/a: | i właśnie kolor miedziany . |
Mac_Man1 zrobisz dobre streszczenie pierwszych wrażeń to Maniaki to wybaczą
Bulbo - 26-04-2013, 15:09
jurekschroda napisał/a: | Bulbo, pojechałeś trochę za ostro, zwłaszcza w ostatniej części zdania.
Można to było trochę inaczej ubrać w słowa. | dlaczego ? kiedyś jak byłem piękny i młody śmigałem gokartami i dla mnie nazwanie tojoty , która ma jeden z najgorszych układów kierowniczych w swojej klasie takim mianem po założeniu felg 19 calowych uważam za dużą przesadę , takie określenie dużo bardziej pasuje to aut typu bmw 1M , ale nie do rodzinnego japońskiego samochodu
zzip11 - 27-04-2013, 21:50
No i odebrałem, 2.0 2WD - uśmiech przy odbiorze i po jeździe ( w porównaniu z CVT 5-cio biegowy manual daje nieporównywalnie większą dynamikę bez katowania uszu...). Co do spalania: po zrobieniu 140 km w cyklu mieszanym nieznacznie przekraczając przepisy ( przepraszam ) komputer pokazał 8.6 i na wyświetlaczu stanu paliwa nie zniknął żaden z 8 kwadracików symbolizujących stan zbiornika paliwa ( kiedy w SB 1.8 tak jadąc znikłby co najmniej jeden z 8 kwadracików i spalanie z 9 ). Jak na razie jedyną "wadą" jest niemożność pozbycia się świecącej kontrolki "A off", niech sobie ten system wyłączania silnika po zatrzymaniu będzie wyłączony ale po kiego ta kontrolka ma mi o tym ciągłym świeceniem przypominać sam pamiętam, że go wyłączyłem ( może coś przeoczyłem w instrukcji ). Jutro daleki wyjazd i wszystko będzie jasne.Póki co jest OK!
tojaro - 28-04-2013, 07:44
Gratuluję. A jak wygląda subiektywna ocena dynamiki silnika w porównaniu do SB.1.8. Akurat to mnie dość nurtuje. Przejechać się mogłem jedynie CVT - i tam był dramat
zzip11 - 28-04-2013, 08:36
Jako, że jest to nowy samochód nie kręciłem go powyżej 4000 obr/min ( no może raz ) i przyspiesza elegancko ( możliwe, że bardzo podobnie do SB 1.8 ale to sprawdzę po dotarciu ). Myślę że pojedzie ( niewiele ) gorzej od SB a to z racji innej skrzyni biegów.
krzychu - 28-04-2013, 09:01
zzip11 - ale po co go wyłączasz? On powinien wyłączać silnik dopiero po wyluzowaniu i puszczeniu sprzęgła? Jeśli tak to wystarczy trzymać sprzęgło na światłach i nie przejmować się bo nie wyłączy. A jak czekasz na przejeździe kolejowym to luz i wtedy prawidłowo zgasi silnik...
Zresztą w benzynie bez turbo to wyłączanie jest dużo mniej dyskusyjne niż w silniku z turbiną.
Mac_Man1 - 29-04-2013, 10:59
Lucas123w napisał/a: | Mac_Man1 napisał/a: | i właśnie kolor miedziany . |
Mac_Man1 zrobisz dobre streszczenie pierwszych wrażeń to Maniaki to wybaczą |
Robi się
W sobotę zrobiłem tzw. "trasę" ok. 360 km i pierwsze wrażenia są. Jako, że wcześniej miałem Lancera SB do niego będę najczęściej odnosił swoje porównania.
- DYNAMIKA - zgodnie z przypuszczeniami OIII z tym napędem nie umywa się do SB .... tej "dwójki" i przyśpieszenia to trochę brakuje Natomiast da się jeździć z tą skrzynią (CVT) chociaż przyśpieszanie (wyprzedzanie) toporne. Na szczęście są manetki i wygląda to dużo lepiej ... jest to w prawdzie zabawa ale mi się podoba .
- KOMFORT - no tu SB się nie umywa. W samochodzie jest znacznie ciszej ... a przy prędkości 140-150 km/h dopiero widać różnicę - jazda na autostradzie bardzo przyjemna. Oczywiście przy wysokich obrotach zaczyna wyć ... na razie nie rozkręcałem go za bardzo bo nowy ... ale będzie trzeba to przetestować. W samochodzie jest bardzo dobra widoczność a lusterka boczne olbrzymy – w Lancerze były wielkie ale te większe – mam wrażenie jakby nie było problemu „martwej strefy”. Siedzenia wygodne chociaż siedzisko mogłoby być trochę dłuższe (chyba projektowali dla Azjatów) , nie jest to jednak uciążliwie, po kilku godzinach jazdy nie miałem żadnych dolegliwości z tego powodu. Miejsca w samochodzie sporo, zwłaszcza drugi rząd. W ASX, do którego się początkowo przymierzałem to samo co w Lancerze … a tu przestrzeń. Trzeci rząd (dwa wyciągane fotele) ma wystarczająco miejsca, chociaż dorosła, „postawna” osoba mogłaby mieć ciasno. Ja już przetestowałem ten wariant, ową trasę zrobiłem w sześć osób + wózek i inne „szpargały” i było OK.
- WNĘTRZE – nie wiem skąd te porównania do ciężarówki – nie jeździłem. Wg mnie fajny i elegancki design – jak to w Mitsubishi bez zbędnych bajerów. Wracałem już wieczorem i podświetlenie deski bardzo przyjemne i gustowne. Inne podejście niż nieco futurystyczne w koreańskich autach czy chociażby japońskiej Hondzie. Niestety pewne błędy powielone z Lancera – umieszczenie przełącznika komputera w tym samym niewygodnym miejscu, brak podświetlenia przełączników otwierania okien (chociaż ten fluorescencyjny znacznik jest widoczny), a to co było fajne usunęli – np. klimatyzacja schowka ….
Samo wykonanie całkiem OK, materiały dużo lepsze niż w SB (chociaż nie wszystkie). Generalnie wg mnie widać, że jest to auto z nieco wyższej półki. Nie mam za bardzo porównania do poprzednich wersji Outlandera chociaż z tego co widziałem w salonie stylistyka zbliżona do SB.
- WYGLĄD ZEWNĘTRZNY – najbardziej kontrowersyjna sprawa. Wiem, że teraz moje odczucia są subiektywne ale nie jest to brzydkie auto (takie miałem obawy). Całkiem fajnie się prezentuje chociaż rzeczywiście bliżej mu do dużego kombi niż SUV’a. Mimo różnych opinii jakie spotkałem na forum auto zyskuje przy „bliższym” spotkaniu.
- SPALANIE – rewelacji nie ma ale to kwestia nastawienia. Nie spodziewałem się, że auto o ok. 200 kg cięższe i z silnikiem benzynowym o pojemności większej o 0,2 dm3 ze skrzynią automatyczną będzie palić mniej niż Lancer. Z tego mojego bardzo krótkiego doświadczenia mogę powiedzieć, że w mieście wychodzi mi ok. 11 litrów, natomiast na wspomnianej trasie (z dość dużym obciążeniem) wyszło mi ok. 8,5 litra. Myślę, że jakbym nie przekraczał 120 km/h to zmieściłbym się w „ósemce” (140-150 km/h na autostradzie zrobiło jednak swoje). Zobaczymy co będzie po zrobieniu kilku tysięcy kilometrów.
- PODSUMOWANIE – jako gość, który przesiadł się z Lancera jestem zadowolony. Więcej miejsca, większy komfort, więcej „bajerów” i napęd 4WD (po ostatnich przygodach w zimie istotny argument). Mniejsza dynamika jazdy. Oczywiście można się zastanowić czy konkurencja nie oferuje czegoś lepszego w tej cenie i w tym segmencie … możliwe. Ale co zrobić jak chce się dalej jeździć Mitsubhishi? Lancer przez prawie cztery lata nie dawał mi powodów, żeby zmienić koncern … i liczę, że tak pozostanie.
Oczywiście tylko posiadacze poprzednich modeli mogą ocenić czy OIII jest godnym następcą. Powiem tylko, że jakby to było auto stylistyką zbliżone do tzw. "glonojada" nie kupiłbym go - a wiem, że większość jest innego zdania - kwestia gustu. Widać każda potwora musi znaleźć swojego amatora
Uffff … spisałem się trochę ale mam nadzieję, że zasłużyłem na wybaczenie Mitsumaniaków?
Rok z Bagien - 29-04-2013, 11:16
Mac_Man1,
Super opis.
Moje spostrzeżenia (po jedynie 2 jazdach testowych) są skromniejsze, ale w podstawowych sprawach zbieżne z tym co napisałeś.
CVT baaardzo przyzwyczaja do komfortu, nieprawdaż ?
Jeśli możesz (może być na priv) za ile udało Ci się wyszarpnąć tą wersję ?
Dowiadywałeś się o koszt przeglądów ?
A tak w ogóle, to mnie się ta miedź też bardzo podoba.....
Mac_Man1 - 29-04-2013, 11:43
Rok z Bagien napisał/a: | Mac_Man1,
Super opis.
Moje spostrzeżenia (po jedynie 2 jazdach testowych) są skromniejsze, ale w podstawowych sprawach zbieżne z tym co napisałeś.
CVT baaardzo przyzwyczaja do komfortu, nieprawdaż ?
Jeśli możesz (może być na priv) za ile udało Ci się wyszarpnąć tą wersję ?
Dowiadywałeś się o koszt przeglądów ?
A tak w ogóle, to mnie się ta miedź też bardzo podoba..... |
Cena nie jest tajemnicą. Wyszło mnie ok. 120 tys., dodali alufelgi na zimę (16'tki - opon już nie wydarłem), czujniki parkowania z przodu (z tyłu jest kamera cofania) i gumowe chodniczki .... rok produkcji oczywiście 2012 r.
Co do przeglądów, powiedzieli, że pierwszy droższy od Lancera o ok. 200 zł (nie wiem jak teraz ale z tego co pamiętam w przypadku SB było to ok. 700 zł).
zzip11 - 29-04-2013, 21:18
Krzychu - wyłączam go "A" po to bo"
1. stojąc w kilometrowym korku i podjeżdżając po 50 metrów wyłączy mi i włączy silnik 20 razy ( zużycie rozrusznika i paliwa na rozruch jest raczej większe)
2. w czasie startu silnika na ułamek sekundy odłączane jest zasilanie w gnieździe zapalniczki i dvd, które umila podróż moim dzieciom puszcza płytę od nowa.
Generalnie chodzi mi o to, że gdy "A" jest w trybie off ( z powyższych powodów ) kontrolka pali się cały czas - nie gaśnie a wolałbym by się nie paliła.
Jeśli chodzi o komfort w porównaniu do SB jest bez porównania większy. Dynamika - już sprawdziłem troszkę mniejsza jednakże przy wyprzedzaniu zbiera się nadspodziewanie dobrze ( CVT zostaje daleko w tyle ). Na starcie założyłem 18 z oponami 225 i prowadzi się pewnie, żadnego "myszkowania", taki pewny solidny kawał auta. Jadąc na trasie zgodnie z przepisami ( 5 osób i pełen bagażnik ) można spalić 8.Jadąc "zdroworozsądkowo" 9l/100km.
Reasumując - jestem bardzo zadowolony - rodzina jeszcze bardziej.
|
|
|