Sporty Motorowe - DAKAR 2007
JCH - 14-01-2007, 20:40 Temat postu: DAKAR 2007 Hołek jedzie dalej ale zanosi się na stratę rzędu 10 godzin. Do tego strata z poprzednich etapów .... - może wystarczy na pierwszą 20-tkę.
McDoune - 15-01-2007, 09:28
Cytat: | Rajd Dakar już bez Hołowczyca
TK/inf. własna /08:34
Krzysztof Hołowczyc z pilotem Jeanem-Marc Fortinem (Nissan Navara), reprezentujący barwy zespołu Orlen Team, nie dotarli do mety 8. etapu i nie znaleźli się na liście startowej do 9. etapu Rajdu Dakar.
Prowadzony przez polskiego kierowcę Nissan uderzył - już na początku 8. etapu - o wystający kamień, który urwał tylną oś auta.
Ten sam etap był pechowy dla Hołowczyca również przed dwoma laty. Podczas szalejącej burzy piaskowej samochód Polaka zużywał zbyt duże ilości paliwa i w efekcie zatrzymał się na wydmach z powodu braku benzyny na 40 km przed metą. Hołowczyc dotarł wtedy na metę dopiero następnego dnia w godzinach popołudniowych. |
za onet.pl
dwie dziurki w nosie i skończyło sie
Student - 15-01-2007, 10:06
No i po cwaniaku
JCH - 15-01-2007, 10:24
Dotrzeć to dotarli tylko po limicie czasu wyznaczonym przez organizatorów. Bez sensu ...
saphire - 15-01-2007, 11:00
Bo w Dakarze tak jest że jak wolniej jedziesz dalej pojedziesz. Chyba że masz kosmiczny serwis który jedzie zaraz za załogą i wiedzie kilka kompletów aut w częściach na wymianę
Anonymous - 15-01-2007, 12:17
A mama mówiła: Synku, idź do sklepu i kup L200
A poważniej. Szkoda chłopaka, ale stare przysłowie mówi, że Bóg nagradza tylko przygotowanych.
McDoune - 15-01-2007, 14:30
no i jadą dalej... ale uparciuchy
saphire - 15-01-2007, 14:48
Nie sądzę by ich wpisali na listę startową - raczej jadą już tylko dla sztuki poza klasyfikacją choć kto wie - sporo załóg już odpadło albo się wycofało więc może organizatorzy będą chcieli utrzymać rajd przy życiu i jednak im etap zaliczą ale pewnie przekonamy się dopiero na końcu tego 9tego etapu.
Anonymous - 15-01-2007, 15:32
saphire napisał/a: | może organizatorzy będą chcieli utrzymać rajd przy życiu i jednak im etap zaliczą ale pewnie przekonamy się dopiero na końcu tego 9tego etapu. |
Na pewno nie będą aż tak naginać zasad.
akbi - 15-01-2007, 17:46
Student napisał/a: | No i po cwaniaku |
też za nim specjalnie nie przepadam
.... ale tym razem szkoda mi go - w końcu reprezentował nasz Kraj
Maryjon - 15-01-2007, 17:56
saphire napisał/a: | Nie sądzę by ich wpisali na listę startową - raczej jadą już tylko dla sztuki poza klasyfikacją |
Z tego co mi wiadomo to są sklasyfikowani na 44 miejscu po 8 etapie . - Dolicza im pewnie tą godzine kary za opóźnienie.
Aktualnie 9 etap ukonczyli zajmujac 14 lokatę (startowali jako 90 załoga - dojechali jako około 24 załoga.)
Dzis Miski wypadły dobrze tzn od 2 do 5 miejsca.
W generalce na 2 piewrszych miejscach juz są.
Przewaga nad 3 BMką w klasyfikacji to prawie 1.5h.;)
akbi - 15-01-2007, 18:06
Hołek jedzie dalej
Za wczorajsze spóźnienie (dojechali po czasie w nocy), dostali maksymalną karę .... 16 godzin
igi - 15-01-2007, 18:14
brawo Hołek Twardy gość
Maryjon napisał/a: | W generalce na 2 piewrszych miejscach juz są. |
Wszystko wraca do normy
JCH - 15-01-2007, 18:52 Temat postu: DAKAR 2007 Sprzeczne informacje dochodzą z tego Dakaru .... Ale fakt jest taki, że Hołki są w klasyfikacji po 9 etapie na 32 miejscu ze stratą 14,5 godz.
saphire - 15-01-2007, 19:54
Ciekawe czy i ile uda im się odrobić do końca rajdu. Imho mieli pecha z tym przywaleniem w kamień i dyskwalifikacja za przyjazd po czasie była by nie fair niemniej nie powinno być kar tylko pomiar czasu - skoro zajęło im to 10h czy 12h na dojazd to trudno - byleby zdążyli na metę przed startem do następnego etapu
EDIT:
miejsce: 32 HOLOWCZYC (POL) FORTIN (BEL)
auto: NISSAN
czas: 48:10:42
strata: 14:27:19
kara: 01:00:00
a więc jadą dalej
miejsce: 11 CZACHOR (POL)
motor: KTM
czas: 40:26:05
strata: 03:44:34
miejsce: 24 DABROWSKI (POL)
motor: KTM
czas: 44:58:45
strata: 08:17:14
|
|
|