To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - O3 i LPG

syrena - 07-10-2015, 10:38

Dzieki za pomocne informacje w temacie lpg. Nie wiedziałem tego.
Ogólnie jest tak, że drobne usterki zdarzają się wszędzie, we wszystkich markach, ale trzeba rozróżnić usterki typu skrzypiące coś tam, spadający wąż, stukające ... od usterek poważnych jak naciągający się łańcuch, pękająca głowica, zacierające się wałki rozrządu, pobór oleju ponad 1l na 1000km, wybuchające kolektory.
Diesle mnie nie interesują, mogłyby nie istnieć, ale wiadomo jeden zbiera rybki, drugi hoduje znaczki.

A wracając do silnika benzynowego, to o jakiś dziwnych, powtarzających się, poważnych przypadłościach raczej nie słyszałem. Mylę się?

Komandor - 07-10-2015, 19:24

Odpowiedz dla 2.4 Mivec

Zero problemów z silnikiem 2.4 i generalnie z autem (nie mam gazu). O problemach z 2.0 w benzynie też cicho na forum chociaż ten motor ma krótszy staż rynkowy.
Niestety era wolnossących motorów pomału się kończy :(

gzesiolek - 08-10-2015, 11:33

rezon, po pierwsze miales silnik VW, ale nawet o tym nie napomkniesz... po drugie problem ze spadajacym wezem od turbiny takze wystepowal w VW i to dosc powszechnie, ale i powszechnie dali mocniejsza opaske podczas przegladow i problem ustal...
Po trzecie mozna narzekac na wiele jesli chodzi o proste silniki benzynowe w Mitsu, ale na pewno nie na jakas szczegolna awaryjnosc... Kilka problemow z napinaczem lancucha to chyba wszystko co sie dzialo z benzyniakami od 2007...
Po czwarte, znam kilka osob narzekajacych na 1.8 TSI od VW i jakos nie siedze tam na forum i nie narzekam jaka to kiepska jakosc produktow VW...
Po piate nie ma juz bezawaryjnych marek... Nawet w Hondzie zdarzaja sie drobne wpadki... w Mazdzie juz znacznie wiecej, a o Toyocie nie wspomne (ale tam maja zwyczaj robienia akcji serwisowych bez informowania o nich klienta... ot podczas przegladu usuwaja co moze byc problemem) :mrgreen:

Aha ja wlasnie zamienilem Lancera na Mazde6... Na Outlandera sie nie doczekalem, a i brak czegos mocniejszego w benzynie mnie odstraszyl...

rezon - 09-10-2015, 21:34

Chciałem tylko zwrócić uwagę, że Mitsu nie jest wolne od wad. Nie ma samochodów, które się nie psują, są takie, które psują się rzadziej, są takie w których naprawa wychodzi taniej.
Grimm - 09-10-2015, 22:00

rezon napisał/a:
Chciałem tylko zwrócić uwagę, że Mitsu nie jest wolne od wad. Nie ma samochodów, które się nie psują, są takie, które psują się rzadziej, są takie w których naprawa wychodzi taniej.


Dzięki rezon , przez chwilę wyleciało mi to z głowy :)

Czym Ci tak zaleźli za skórę? :P

rezon - 11-10-2015, 16:46

gzesiolek napisał/a:
rezon, po pierwsze miales silnik VW, ale nawet o tym nie napomkniesz... po drugie problem ze spadajacym wezem od turbiny takze wystepowal w VW i to dosc powszechnie, ale i powszechnie dali mocniejsza opaske podczas przegladow i problem ustal...
wiesz.... nigdy nie miałem problemów z silnikiem :) to była akurat dobra strona tego autka :) Pewnie w końcu zacząłbym i na niego narzekać, ale przez 155kkm nie dawał do tego okazji :) A spadający wąż z czym też nie miałem problemów - wbrew pozorom to nie jest "drobna usterka" bo jej skutki mogą być dość poważne i tyle OT. Co do LPG na pewno nie pojechałbym zakładać tego w Miśku na gwarancji.
syrena - 26-11-2015, 08:04

Jak wygląda sprawa z kołem zapasowym w O3? Jest dojazdówka czy pełny wymiar? Jest pod podwoziem, czy w bagażniku? Jaki zbiornik maksymalny można zamontować do LPG?

ps
Serwis powiedział, że jest regulacja zaworów na tzw. śrubkę - prawda/fałsz?

_tm_ - 26-11-2015, 11:27

syrena napisał/a:
Jak wygląda sprawa z kołem zapasowym w O3? Jest dojazdówka czy pełny wymiar? Jest pod podwoziem, czy w bagażniku? Jaki zbiornik maksymalny można zamontować do LPG?

ps
Serwis powiedział, że jest regulacja zaworów na tzw. śrubkę - prawda/fałsz?


Pod podwoziem. Nie wiem jaki ma wymiar, bo jeszcze nie korzystałem :) .

Grimm - 26-11-2015, 19:57

syrena napisał/a:
Jak wygląda sprawa z kołem zapasowym w O3? Jest dojazdówka czy pełny wymiar?


16 cali pod autem. Właśnie tego też nie kumam, fabrycznie auto wyjechało na 18' a zapas 16'...

syrena - 26-11-2015, 20:34

Oczywiście chodziło mi o "wymiar" czyli szerokość opony korelując ja z wysokością zbiornika na LPG. Jeśli jest dojazdówka na 16', znaczy to tyle, że profil gumy będzie większy, bo średnica koła musi być taka sama.
W międzyczasie znalazłem info, że szerokość opony to 155, czyli zbiornik nie będzie jakiś mega.

rogera - 29-01-2016, 09:32

Mam dobrę doświadczenia z lpg w moich autach.
Też zamierzam wrzucić gaz do mojego Outlandera.
Gazownik mi powiedzial ze wejdzie butla ok. 50l ?
Mozna zamowic butle na wymiar i poczekać az wyprodukują - chyba w to pójdę.

Barti123,mogłbys podac szczególowe oznaczenia urzadzeń :
Reduktor Zavoli ?
Wtryskiwacze Hanna ?

Czy nie masz problemów na tym zestawie ?

DATSUN - 22-04-2016, 16:00

Witam.
Jestem tak samo jak kilku innych tu bywalców zainteresowany montażem gazu, aleja może w przyszłym roku. Z tego powodu słucham i czytam co warto założyć a czego nie.
Gdyby któryś z was założył instalację z wtrskiem gazu ciekłego to bardzo proszę o informację jak to wygląda od strony technicznej. A gdyby przy okazji mozna podać dokładny zestaw (firma) instalacji to byłbym kontent.
Pozdrawiam

[ Dodano: 28-06-2016, 12:21 ]
Posucha straszna na forum, pewnie wszyscy na wakacjach. Informuję że zdecydowałem sie na założenie instalacji gazu. Wybrałem BRC z elektronicznym lubryfikatorem z tzw pająkiem oraz butlę pojemności 48 litrów gazu, oczywiście w miejscu zapasówki. Jak juz trochę pojeżdżę to dam znać czy jestem zadowolony i jakie mam spalanie.

plecho1 - 28-06-2016, 14:07

Lubryfikacja to tylko wyciąganie dodatkowej kasy od klienta. Podstawa to dobry fachowiec, dobre i odpowiednio dobrane podzespoły, odpowiedni montaż i dobra regulacja podczas jazdy. Jeśli powyższe nie zostanie spełnione to i lubra nic nie pomoże.
DATSUN - 02-07-2016, 13:37

plecho1 napisał/a:
Lubryfikacja to tylko wyciąganie dodatkowej kasy od klienta. Podstawa to dobry fachowiec, dobre i odpowiednio dobrane podzespoły, odpowiedni montaż i dobra regulacja podczas jazdy. Jeśli powyższe nie zostanie spełnione to i lubra nic nie pomoże.

Witam. Akurat montaż wykonywany będzie przez zakład otwarty w latach 90-tych i polecany przez wielu znajomych. Sam kilkanascie lat temu tam zakładałem instalację, która działała bez zarzutu. Co do regulacji i przeglądów to jest oczywiste że trzeba je wykonać minimum raz w roku. A dla twojej informacji, specyfika i materiał zaworów w silnikach japońskich wymaga lubryfikacji i żadem szanujący się zakład nie założy Ci instalacji bez lubryfikacji.

qbota - 06-07-2016, 18:52

plecho1 napisał/a:
Lubryfikacja to tylko wyciąganie dodatkowej kasy od klienta.

Źródło tej informacji?
Są opisy badań skuteczności, w tym robione przez polaków z BRC, gdzie jeździli ileś tam kkm bez i z lubrą i wyszło, że przy japońcach ma to sens. Od strony teoretycznej też wyjaśnione jak dla mnie sensownie.
U mnie gniazda trochę dostały przez 40kkm. Po regulacji i włączeniu lubry zrobiłem kolejnych 35kkm. Za 5kkm pomierzę luzy i powiem czy lubra coś dała.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group