Forum ogólne - Opel Omega 2,5 TDS
sveno - 07-07-2013, 14:08
| Olivia napisał/a: | | Od momentu kupna, auto przejechało do dnia dzisiejszego 1135 kilometrów. | niektórzy robią tyle w 1 lub 2 dni
Iron.Falcon, dobry z Ciebie masochista najpierw TDS a teraz GDI kup sobie jeszcze 2.0TDI z początku produkcji do kompletu.
| Iron.Falcon napisał/a: | No to ja powiem tylko od siebie, że w okół silnika narosło wiele legend jaki to jest niefajny, nieudany itp.
Owszem może i pali jak smok, może i jest mułowaty w połączeniu z automatem w omedze... ale potrafi na prawdę dobrze się sprawować w autach +10 letnich pod warunkiem, że nie narzuca mu się agresywnego stylu jazdy. W każdym innym przypadku będą z nim same problemy. |
Nie no, to zupełnie jakby kupić sobie pralkę, która pierze tylko delikatne tkaniny, a brudnego dresu po wiosennym treningu w błocie już nie bo za brudny.
Tomek - 08-07-2013, 10:28
| sveno napisał/a: |
Nie no, to zupełnie jakby kupić sobie pralkę, która pierze tylko delikatne tkaniny, a brudnego dresu po wiosennym treningu w błocie już nie bo za brudny. |
do tego żre prądu i zużywa wody, tyle co 3 pralki,
londolut - 08-07-2013, 15:15
Jak dzieci
Olivia - 08-07-2013, 18:20
| Cytat: | | niektórzy robią tyle w 1 lub 2 dni |
Nie tak dawno temu wykonywałam pracę gdzie w ciągu 12h przemierzałam 11 tyś. km ....
... narzeczony mojej siostry autem dostawczym po Polsce przejechał trochę poniżej 1500 km w ciągu 15 h i zajechał do 6 czy 7 hurtowni ....
... zapewne są tacy co w ciągu 24 h przejechali jeszcze więcej ....
I tak naprawdę co z tego ? Przecież dla mojego kuzyna to drugi samochód po Ładzie 2106. I z tego co wiem nie zamierza pokonywać tym samochodem rekordów. To auto do jazdy i tyle.
mkm - 08-07-2013, 18:52
| Olivia napisał/a: | | w ciągu 12h przemierzałam 11 tyś. km .... |
Nie wiedziałem, że Twój podpis pod nickiem trzeba traktować tak dosłownie
Niezła średnia
Marcino - 09-07-2013, 07:49
| Olivia napisał/a: | | Nie tak dawno temu wykonywałam pracę gdzie w ciągu 12h przemierzałam 11 tyś. km .... |
Samolotem.... jako stewrdessa chyba?
Olivia - 13-07-2013, 18:55
Dokładnie jako Cabin Crew. Słowo stewardessa jest już passe
Obecnie latam bardziej z przodu ale jeszcze nie na trasach transatlantyckich.
Marcino - 13-07-2013, 23:36
No fakt.... to do zobaczenia.. liczę na duuużą kawę na pokladzie.
Olivia - 14-07-2013, 17:07
Widzę dwa problemy z tą kawą
Pierwszy to taki, że latam z ładunkami cargo. Drugi to taki, że regulamin zabrania mi wpuszczania do kabiny osób trzecich, nawet pracowników lotniska.
|
|
|