Galant - Ogólne - Tragedia kolejny galant, uszkodzony :(
jafo2 - 01-08-2013, 12:46
Jestem właśnie po oglądaniu mojego miśka. Nie ma tragedii.
Tylna ściana została zamówiona. Czekam na graty i będzie składanie autka do kupy.
Tylna ściana zostanie zrobiona tak jak była mocowana oryginalna. Więc nie powinno być wielkiego śladu. Blacharz podobno bardzo dobry więc mam nadzieje że jeszcze pojeżdżę troszkę tym autkiem.
Teraz tylko zostaje walka o kasę z ubezpieczycielem.
Iron.Falcon - 02-08-2013, 16:34
w ramach małego OT :
w zeszłym roku niemiec wbił się w plecy mojej eks żony ( auto zarejestrowane było wciąż na mnie więc papiery i kasa przechodziła przez moje łapki )
za uszkodzenia widoczne na zdjęciu wypłącili niecałe 1100e. Samochód to wówczas 17 letnia micra o wartości około 3 tys zł
jafo2 - 04-08-2013, 22:35
Ważne pytanie czy galant miał z tyłu belkę wzmacniającą bo u mnie jej nie było,
w intercarsie też nie widzę takiego elementu.
Zerknijcie na te zdjęcie, tu wygląda że jest, chociaż to chyba hak:
deejay - 04-08-2013, 22:39
jafo2 napisał/a: | Zerknijcie na te zdjęcie, tu wygląda że jest: |
Tak jest montowany oryginalny hak holowniczy , to nie jest belka
tomasek - 04-08-2013, 22:40
Wydaje mi się że to jest belka od haka
milo - 04-08-2013, 22:42
Belki w orginale nie ma manual 51-5-- sa tylko wzmocnienia
jafo2 - 04-08-2013, 22:43
Zgadzam się z wami, przydało by się coś takiego pod zderzak.
i9i - 04-08-2013, 22:45
jafo2 napisał/a: | Zgadzam się z wami przydało by się coś takiego pod zderzak. |
Niektórzy mają
milo - 04-08-2013, 22:51
jafo2 napisał/a: | Zgadzam się z wami, przydało by się coś takiego pod zderzak. |
Zawsze możesz tego nie odkręcać i jest jakies to wzmocnienie , szkoda że odciety hak jak dobrze widze
i9i - 04-08-2013, 22:54
milo napisał/a: | szkoda że odciety hak jak dobrze widze |
To wpinana Westfalia ewentualnie inny Bosal.
Hugo - 05-08-2013, 17:54
i9i napisał/a: | Niektórzy mają | Właśnie
jafo2 - 05-08-2013, 18:38
Czekam na odpowiedź, jeśli koleś jeszcze ma to też będę miał u siebie.
[ Dodano: 14-08-2013, 22:43 ]
Mam auto po naprawie ale tragedia.
Znaczy robotę w miarę dobrze zrobili (malowanie),
ale ich montaż wszystkiego co w bagażniku to koszmar.
Brak wszystkich spinek, uchwytu od tej gumki która jest z lewej przy plastykowym dołku,
plastykowy dołek wrzucony jakkolwiek i tak przekręcony.
Najbardziej mnie wkurzyła antena. Lata luzem i prze otwór będzie woda się lała.
śruba od anteny mocno poharatana więc kręcili nią ale czemu całość nie jest dociągnięta do karoserii to nie wiem. Jest 1 cm luzu. A guma z jednej i z drugiej strony powinna chyba przylegać do blachy.
Czy od dołu da się jakoś tą gumę do góry podsunąć? (bo nakrętką z góry nie da rady tego zrobić)
Światło bagażnika świeci po zamknięciu (co mogli skopać?).
Niestety jutro święto i dopiero w piątek do nich zawitam.
milo - 15-08-2013, 17:21
jafo2 napisał/a: | Jest 1 cm luzu. A guma z jednej i z drugiej strony powinna chyba przylegać do blachy. |
Może gwint sknocili bo powinno dokręcić się dośc mocno zobacz czy wężyk odprowadzajacy wode jest załozony do anteny bo tez woda bedzie sie lała do środka
jafo2 napisał/a: | montaż wszystkiego co w bagażniku to koszmar. |
Gdzie Ci tak robili
WINIU1990 - 15-08-2013, 22:19
jafo2 napisał/a: | Czekam na odpowiedź, jeśli koleś jeszcze ma to też będę miał u siebie.
[ Dodano: 14-08-2013, 22:43 ]
Mam auto po naprawie ale tragedia.
Znaczy robotę w miarę dobrze zrobili (malowanie),
ale ich montaż wszystkiego co w bagażniku to koszmar.
Brak wszystkich spinek, uchwytu od tej gumki która jest z lewej przy plastykowym dołku,
plastykowy dołek wrzucony jakkolwiek i tak przekręcony.
Najbardziej mnie wkurzyła antena. Lata luzem i prze otwór będzie woda się lała.
śruba od anteny mocno poharatana więc kręcili nią ale czemu całość nie jest dociągnięta do karoserii to nie wiem. Jest 1 cm luzu. A guma z jednej i z drugiej strony powinna chyba przylegać do blachy.
Czy od dołu da się jakoś tą gumę do góry podsunąć? (bo nakrętką z góry nie da rady tego zrobić)
Światło bagażnika świeci po zamknięciu (co mogli skopać?).
Niestety jutro święto i dopiero w piątek do nich zawitam. |
Oj widzę że nie tylko ja natrafiłem na podobną rzeźbę ale takich fachowców mamy w Polsce . u mnie drugi magik poprawia po blacharzu robotę. nie powiem wciągną dobrze, wszystko jest proste ale też parę pierdół zwalił nie po podłączał silniczka do spryskiwaczy gdzieś masę zwalił do lampy i migacza itp itd...
Ilę cię naprawa wyniosła??
marcinzam - 15-08-2013, 22:29
sampler napisał/a: | Najlepiej przedstaw wycene chociaz czesci z ASO Mitsubishi. Nie chce mi sie wierzyc ze poszycie zderzaka w wersji Avance jest za 700 zl a orginalna lampa Stanley za 350 zl. Zamiennik lampy kosztuje ponad 200 zl |
ale oni wycenili właśnie na zamiennikach
|
|
|