To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Koniec tarcz przednich

Hubeeert - 17-08-2014, 11:18

PiotrKw napisał/a:
Na pewno lepiej od handlowca .

Nie jestem handlowcem mój pieprzący trzy po trzy przyjacielu.
Prowadzę serwis samochodowy, ale nawet to , że w ramach świadczonej usługi sprzedaję części nie robi ze mnie handlowca :)
Zresztą - nie podałem lokalizacji serwisu, ani jego nazwy, nie zaprosiłem do siebie na wymianę, nie stwierdziłem, że u mnie naj (lepiej, taniej, szybciej).
Naprawde według Ciebie jestem handlowcem bo stwierdziłem?
Hubeeert napisał/a:
sklep.hipol.pl
Tarcze i klocki Dokuji, niekoniecznie Sport. Testowane na kilku Outlanderach i innych samochodach spod znaku trzech diamentów.
W ten sposób dałem do zrozumienia tylko jedno - że ta konkretna marka sprawdza się jako tarcze i klocki a wiem to z własnych obserwacji. I to robi ze mnie handlowca :lol: Hehehehehe inżynierów jednak powinni uczyć logiki :)
regon jeszcze raz - nie jestem handlowcem :) I popatrz wyżej dlaczego :)

PiotrKw - 17-08-2014, 16:17

Hubeeert napisał/a:
Prowadzę serwis samochodowy, ale nawet to , że w ramach świadczonej usługi sprzedaję części nie robi ze mnie handlowca


Sprzedajesz towar klientowi końcowemu , z montażem czy bez , bez znaczenia co to więc jest ?? Nie ważna semantyka , sprzedając ( bo chyba nie rozdajesz ? :D ) stajesz się osobą handlującą danym towarem . To nic złego ani powód do wstydu i wypierania się tego .

Natomiast ja , jako klient końcowy , ostrożnie i z rezerwą podchodzę do opinii osób sprzedających dane towary.

Hubeeert - 17-08-2014, 19:27

PiotrKw napisał/a:
Hubeeert napisał/a:
Prowadzę serwis samochodowy, ale nawet to , że w ramach świadczonej usługi sprzedaję części nie robi ze mnie handlowca


Sprzedajesz towar klientowi końcowemu , z montażem czy bez , bez znaczenia co to więc jest ?? Nie ważna semantyka , sprzedając ( bo chyba nie rozdajesz ? :D ) stajesz się osobą handlującą danym towarem . To nic złego ani powód do wstydu i wypierania się tego .

Ależ ja się tego nie wypieram, a tym bardziej - nie wstydzę polecając towar dobrej jakości za rozsądną cenę. Tego własnie oczekuje statystyczny Klient.
Jednak handlowiec to jedno (byłem handlowcem kilka lat w innej branży) a prowadzący serwis samochodowy to jednak coś innego. Poza tym - ja udzielam gwarancji na to co sprzedaję a nie odsyłam do hurtowni jak to robią niektórzy ;) więc nie mam interesu w sprzedawaniu byle czego.

PiotrKw napisał/a:
Natomiast ja , jako klient końcowy , ostrożnie i z rezerwą podchodzę do opinii osób sprzedających dane towary.

Oczywiście masz rację - zawsze ktoś sprzedający i zachwalający jeden konkretny towar powinien być traktowany z nazwijmy to ostrożnością. Dlatego ode mnie Klient dostaje do wyboru kilka opcji, które w tej dyskusji przedstawili już inni dlatego poleciłem jedną konkretną markę bo Autor oczekiwał odpowiedzi a biorąc pod uwagę zakres cenowy z ogłoszeń postanowiłem polecić mu coś co zostało już sprawdzone przez moich Klientów z pozytywnymi opiniami.

Dyskusja odeszła jednak od meritum czyli zestawu tarcz i klocków na to kto jest a kto nie jest handlowcem - wróćmy do meritum. Jeżeli masz mi coś jeszcze do powiedzenia - polecam PW.

rezon - 17-08-2014, 21:38

regon napisał/a:
Panowie, samochody i części do nich tworzą inżynierzy i …. sami wiecie jak jest czasami z ich sukcesami, a handlowiec musi to sprzedać. Gracie do jednej bramki
pozdrawiam
zapomniałeś, że między inżynierem a handlowcem jest jeszcze księgowy, który poprawia inżyniera ;) np. w Outku 2 zamienił wytłumienie podłogi matami (MY2006) na styropian (>MY2007) :lol:
regon - 17-08-2014, 21:46

rezon napisał/a:
np. w Outku 2 zamienił wytłumienie podłogi matami (MY2006) na styropian (>MY2007)

nie sądzę aby to się odbyło bez wiedzy inżyniera, ktoś to musiał zatwierdzić z technicznego pkt widzenia.

Tux - 18-08-2014, 10:34

Wracając do tarcz.... Moim nacinanym DBA jesienią stuknie 100 tyś km. Razem z Green Staff EBC robią za fajny zestaw.
emil_d - 18-08-2014, 22:44

[quote="Tux"]Wracając do tarcz.... Moim nacinanym DBA jesienią stuknie 100 tyś km. Razem z Green Staff EBC robią za fajny zestaw.[
Ja w zeszłym roku założyłem tarcze zimmermana i klocki EBC żółte. Zestaw się nie sprawdza. Klocki są zbyt twarde i po dwóch naciśnięciach hamulca ich sprawność spada. Muszę założyć bardziej miękkie.
Zgadzam się z tym co pisze Rezon - trzeba dobrze wyczyścić prowadnice także z tyłu bo lubią stanąć. W zeszłym tyg. byłem na serwisie i po 10 m-cach stały wewnętrzne z przodu i wewnętrzne z tyłu, a wiem, że zamontowane zostały dobrze.

krzychu - 07-09-2014, 13:27

emil_d napisał/a:
Ja w zeszłym roku założyłem tarcze zimmermana i klocki EBC żółte. Zestaw się nie sprawdza. Klocki są zbyt twarde i po dwóch naciśnięciach hamulca ich sprawność spada. Muszę założyć bardziej miękkie.


Dziwię się jak ktoś montuje prawie wyczynowe klocki do tanich tarcz... Ale co tam. A z tą utratą sprawności to wymieniałeś ostatnio płyn hamulcowy? Bo na moje oko klocki z dużą domieszką metalu dużo lepiej odprowadzają ciepło do zacisku gdzie mogą przygotować płyn hamulcowy...

[ Dodano: 07-09-2014, 13:28 ]
Tux - już chyba druga osoba u której DBA się sprawdza...

Aleksander1965 - 07-09-2014, 17:15

Więc zamontowałem na przód tarcze Boscha a klocki ATE na tył klocki Boscha zobaczymy co się będzie działo.Po wiele to co koledzy piszą na tym forum już wielokrotnie ,podczas wymiany tylnich klocków stwierdzono zapieczone dwie prowadnice czy tłoczki już nie wiem jak to się nazywa w efekcie klocki zbierały z jednej strony np góra a dół był jak nowy
emil_d - 07-09-2014, 18:33

krzychu napisał/a:
emil_d napisał/a:
Ja w zeszłym roku założyłem tarcze zimmermana i klocki EBC żółte. Zestaw się nie sprawdza. Klocki są zbyt twarde i po dwóch naciśnięciach hamulca ich sprawność spada. Muszę założyć bardziej miękkie.


Dziwię się jak ktoś montuje prawie wyczynowe klocki do tanich tarcz... Ale co tam. A z tą utratą sprawności to wymieniałeś ostatnio płyn hamulcowy? Bo na moje oko klocki z dużą domieszką metalu dużo lepiej odprowadzają ciepło do zacisku gdzie mogą przygotować płyn hamulcowy...

[ Dodano: 07-09-2014, 13:28 ]
Tux - już chyba druga osoba u której DBA się sprawdza...


Tak płyn wymieniony. Objawy ustały po odblokowaniu zapieczonych klocków ;) . PS. klocki EBC "spuchły" i nie mieściły się w prowadnicy (a podobno mają powdyższoną temperaturę).
Generalnie hamulce w tym aucie to jedna wielka porażka. Będę sprawdzał przy każdej wymianie opon bo szkoda mi mojego życia. :rolleyes:

rezon - 07-09-2014, 22:03

Aleksander1965 napisał/a:
Po wiele to co koledzy piszą na tym forum już wielokrotnie ,podczas wymiany tylnich klocków stwierdzono zapieczone dwie prowadnice czy tłoczki już nie wiem jak to się nazywa w efekcie klocki zbierały z jednej strony np góra a dół był jak nowy
powinno to sprawdzać ASO przy przeglądach, ale jak widać różnie z tym bywa nie tylko u mnie.
emil_d napisał/a:
Będę sprawdzał przy każdej wymianie opon bo szkoda mi mojego życia.
Uczmy się na błędach - najlepiej na cudzych - np. moich ;) Nie sprawdzałem ;) A poważnie - niewiele czasu to kosztuje, a może zaoszczędzić również trochę kasy na wymianach klocków i tarcz z przodu. Dotyczy to prawdopodobnie również O3 :( . Bezpieczeństwo jest oczywiście po za dyskusją
Gunner - 09-09-2014, 16:16

[quote="krzychu"]
emil_d napisał/a:
Ja w zeszłym roku założyłem tarcze zimmermana i klocki EBC żółte. Zestaw się nie sprawdza. Klocki są zbyt twarde i po dwóch naciśnięciach hamulca ich sprawność spada. Muszę założyć bardziej miękkie.


Dziwię się jak ktoś montuje prawie wyczynowe klocki do tanich tarcz... Ale co tam. A z tą utratą sprawności to wymieniałeś ostatnio płyn hamulcowy? Bo na moje oko klocki z dużą domieszką metalu dużo lepiej odprowadzają ciepło do zacisku gdzie mogą przygotować płyn hamulcowy...

[ Dodano: 07-09-2014, 13:28 ]
Tux - już chyba druga osoba u której DBA się sprawdza


Mi org tarcze skonczyly sie po 60 tys.Zainwestowalem wtedy w DBA nacinane , plus klocki Ashika.Caly zestaw sprawdzal sie b.dobrze .Dzis po blisko 125tys tarcze wciaz sa dobre , choć naciecia juz sa plytkie to jakosc hamowania nie spadla.Klocki co prawda wymienilem juz chyba 3 razy .Pyla mocno ale sa tanie i zuzycie w
tolerancji. No i nie dra tarcz.Co do klockow - jesli komus zalezy na naprawde dobrym hamowaniu to polecam
Hawki performance. Rewelacja za 300zeta

paweldm - 11-09-2014, 20:57

Auto jest ponoć częściowo oparte na lancerze. A może da się przełożyć hamulce od evo? Ktoś się nad tym zastanawiał?
krzychu - 12-09-2014, 07:02

paweldm - pewnie można (najwyżej do wymiany będzie też piasta chociaż niekoniecznie, trzeba by sprawdzić) ale:
- koszt kompletu wystarczy chyba na 3-4 komplety do Outlandera
- na zaciski od EVO IX to felgi 17 cali z odpowiednim ET
- na zaciski od EVO X tylko 18 cali

grunzi - 20-09-2015, 22:24

W moim Outku wystąpiła bolączka tych aut czyli bicie przy hamowaniu. Ok 20tyś. km temu wymieniłem na nawiercane, nacinane i malowane tarcze atm mikoda i muszę przyznać, że EBC turbo groove (też nawiercane i nacinane) mają opinię, że przy hamowaniu hałasują jak "odrzutowiec". Moje mikody nie hałasują, szczerze nie zauważyłem żadnej różnicy w głośności. Tarcze współpracują z klockami EBC Green Stuff. Tarcze póki co nie biją więc jestem zadowolony.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group