To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Grandisa - ZAKUP Grandis 2004 , benzyna

RafcioBully - 01-04-2015, 23:15

gołąb napisał/a:
A o co Ci chodzi? Handlarz też człowiek i czasem ma coś dobrego, fakt że na pewno nie będzie to okazja cenowa.

Druga sprawa, że jak by Ci się chciało poczytać, to gościu pisze, że to jego samochód, a jak byś jeszcze bardziej wnikliwie poczytał, to zauważyłbyś, że gość nie handluje samochodami.


Chodzi mi o to że handlarzyny w przepierdzianych busach kupują szroty i żenią je zwyczajnym ludziom w wyjątkowo perfidny sposób.. Jak nie wiesz jak to działa wyślij córkę/dziewczynę/żonę po auto "z zagranicy"..

Druga sprawa że jak by Ci się chciało zadzwonić, i zadać magiczne pytanie:
Witam ja w sprawie auta.
To usłyszał byś odpowiedź:
Którego?

Myślę że takie stwierdzenia o "czymś dobrym" od handlarza, to zwykłe mydlenie oczu.

Dziękuję za uwagę.

gołąb - 02-04-2015, 06:12

No to masz problem. Lwia część Grandków w benzynie jest sprzedawana przez handlarzy, z resztą ja w Niemczech swój też kupiłem od niemieckiego handlarzyny i jestem usatysfakcjonowany. W zeszłym roku znalazłem też Grandisa w Polskim komisie, który był spoko i nawet zweryfikowałem przebieg w serwisie niemieckim - okazał się oryginalny,niestety automat mi nie podszedł a i cena nie była niska sumując wszystko. Kupił go gość z forum i z tego co pisał do mnie później ,był zadowolony . Co do tego egzemplarza co Ci zalinkowałem, gościu pisze że to jego auto, przecież to łatwe do zweryfikowania. Z resztą Twoja sprawa. Jak kupisz Grandisa, to się pochwal nim. Powodzenia w poszukiwaniach :wink:

[ Dodano: 02-04-2015, 06:19 ]
wjtr napisał/a:
Cytat niezły, ale Grandis rynku chyba nie zawojował jednak ;) Przynajmniej w PL a i w Europie pewnie też.

Zwykle jak mi wpadnie w oko jakiś samochód, to potem ciągle je na ulicy zauważam. Grandisa od tygodnia nie widziałem żadnego... ;)
może by i zwojował, bo na tamten czas auto robiło wrażenie, pamiętam jak pracowałem wożąc po salonach auta, raz na jakiś czas się trafił grandis, baaardzo mi się podobał. Jednak cena nie pozwoliła na przyzwoity poziom sprzedaży ,to główny i jedyny myślę powód, że nie ma go na w Polsce. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale ceny Grandisa zaczynały się od 130 tysięcy.
wjtr - 02-04-2015, 09:23

:idea: A może jednak diesiel :?:

Nie ma w ofercie na łotomoto młodszych roczników Grandisów w benzynie. Z 2007 roku jest jeden. Z 2006 roku całe trzy. W dieslu jest 14 z 2007 i młodszych (jest nawet jeden z 2010!). Teoretycznie łatwiej będzie trafić na dobry egzemplarz. Może jednak warto?

Do diesli nic nie mam. Ale TDI nie miałem. Do jakiego przebiegu można się nie martwić o awarie? 150tyś? Ile trzeba przeznaczyć na naprawę typowych usterek? To jest silnik na nieregenerowalnych pompowtryskiwaczach piezoelektrycznych? Czy głupoty piszę? ;)

Lifting z 2007 roku zmieniał tylko wygląd deski rozdzielczej, czy mechanicznie/silnikowo też coś poprawili? A może przy okazji coś popsuli? (słyszałem plotki, że Fordy Galaxy/S-max poliftowe sprawiają więcej kłopotów ;) )

P.S.Wiem, że pewnie da się znaleźć odpowiedzi na forum, ale na szybko nie znalazłem, a taki tu u Was ruch, że kilka postów więcej chyba nie zaszkodzi? ;)
P.P.S W sumie w temacie jest zakup benzyny. Myślę jednak, że nie ma sensu zakładać nowego wątku - szukając benzyny zawsze można rozważać alternatywę. Ciekawe, co na to Mod ;)

skull - 02-04-2015, 20:04

odpuść sobie diesla,zostań przy szukaniu benzyny :)
viporion - 02-04-2015, 23:46

Co do kupowania od handlarzy... dodam z swojego doswiadczenia , iż oni samochodow nie dostaja za darmo ... ani za 50 % ... skoro kupil... i jeszcze musi zarobic.. i sprzedac w miare tanio do nie oszukujmy sie... albo kupil jakiegos szrtoa ktorego zrobil na sprzedaz.. albo znalazl okazje typu dziedek sprzedaje bo juz nie widzi na starosc i nie jezdzi :) ( z czego taka okazja to epnie wyjatek) wiec wiadomo zolte swiatlo :)

co do diesli :) to z tego co wiem to od roku poznego 2007 diesle 2.0 TDI zostaly sporo poprawione..

a druga sprawa to moze lepiej kupic diesla mlodego... gdie jest wielki wybor niz brac benzyne jakakolwiek bo ... benzyna.

RafcioBully - 03-04-2015, 00:18

Szanowni forumowicze.

Z uwagi na charakter dywagacji i spekulacji idących w kierunku silników, stanowczo i zdecydowanie chciałem zająć swoje stanowisko , przy czym zdania nie mienię.

Dizel
NIE



Czemu?
BO NIE


Nie chcę się rozwodzić na temat tego typu napędów , bo to wszystko napisane było już myljon razy a powiedziane przynajmniej drugie tyle. Tak jak z kupowaniem od handlarzy tego złomu.

Są tu zwolennicy dizli. Są tu nawet zwolennicy dizli kupowanych od handlarzy :D
Ale ja się do nich nie zaliczam i deliberował nie będę. :)

Może zacznijmy wrzucać linki?

Dla ciekawskich coś z mojego podwórka, o dziwo dizel bardziej w cenie. :)

Obecny kurs korony to 0,46 więc cena mniej więcej na pół.

http://www.finn.no/finn/c...nnkode=44583336


"Norweg płakał z zimna jak robił zdjęcia"

skull - 03-04-2015, 01:16

a ja dorzucę ze swojego podwórka bo jeździłem czasem po auta do wschodnich przyjaciół :)
Litwa Grandisy

paj111 - 29-04-2015, 10:50

Witam wszystkich.
RafcioBully kupiłeś Grandisa?
Ja także zastanawiam się nad kupnem, ale nie wiem czy w Polsce da się coś kupić warte wydanego grosza?
Które samochody oglądałeś i czy możesz podać aukcje (ewentualnie opisy gdyby aukcje zniknęły) których unikać?
A co z tym z Warszawy, bo na zdjęciu widać, że ktoś skarcił właścicielkę rysując lakier. Pewnie za parkowanie.
Mieszka ktoś z forumowiczów we Włocławku, Toruniu bądź Ciechocinku?

skull - 30-04-2015, 21:41

ostatnio tu jakiś ruch wzmożony, dużo osób szuka Grandisa :D
paj111 - 03-05-2015, 17:02

No i po ruchu...
RafcioBully - 04-05-2015, 17:39

Z przykrością informuję że NIE
A nawet wyleczyłem się czasowo.
To co widziałem przechodzi ludzkie pojęcie...
Same parchy!
Ja wiem że auto , które ma 10 lat nie jest nowe, ale rozsądek zabrania mi odkupienia cudzych problemów.

Idę w kierunku Murano, chyba że ktoś mi pod nos fajnego Grandisa podstawi pod blok.

A tak serio, auto chyba naprawdę coś warte, ale nie te stany opłakane...


Jak chcesz wiedzieć co widziały moje oczy , zapraszam do kontaktu na PW.

Hubeeert - 04-05-2015, 18:05

RafcioBully napisał/a:
Idę w kierunku Murano
Sprawdź ceny i dostępność części. Robiliśmy takiego ostatnio :shock:
RafcioBully - 04-05-2015, 18:23

Hubeeert napisał/a:
RafcioBully napisał/a:
Idę w kierunku Murano
Sprawdź ceny i dostępność części. Robiliśmy takiego ostatnio :shock:


Stać mnie.. Sprawdzałem.

skull - 04-05-2015, 21:40

też podobają mi się Murano i do tego najbiedniej wyposażony Murano w porównaniu do Grandisa to full wypas :) Tylko myślę,że znalezienie dobrego egzemplarza będzie także trudne,bo większość to są ostre gnioty z USA.Najlepiej mieć przez kogoś dojście do programu CARFAX i sprawdzać po numerze VIN jak walony był :wink:
macia - 04-05-2015, 21:47

Faktycznie bardzo trudno coś uczciwego kupić. Byłem wręcz zdecydowany na Grandisa 2.4 AT, ale skutecznie odstraszyło mnie spalanie zupełnie niewspółmierne do oferowanych osiągów (dodam, że podobne do mojego byłego O1T 250 KM 4x4).
Chociaż wciąż mam jednego w głowie i się zastanawiam :roll: Kto wie, może wrócę do niego za chwilę, bo po dłuższej przerwie znowu szukam czegoś i zostały na tapecie 3 tak różne auta, że sam nie wiem czego się czepić: accord kombi 2006-2008, bmw 525i/530d e61 2004-2007, grandis...
W zasadzie dawno kupiłbym grandisa, ale ciężkie to jak cholera, długo się rozpędza no i chleje paliwo, że hej... z drugiej strony nietypowe, wygodne, mało awaryjne, no i mitsubishi;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group