Off Topic - Pendolino
mjsystem - 02-08-2015, 20:30
mkm napisał/a: | mjsystem, najważniejszy był czas - czas podróży! | Myślę, że to główna idea powstania tego wynalazku. Potem, w eksploatacji - nie jedyna.
mkm - 02-08-2015, 20:43
krzychu napisał/a: | mkm napisał/a: |
Gdzie jest "zła darmocha" w tym cytacie? |
Jak bym się starał i tak nie zrozumiesz. |
Spróbuj - postaram się.
krzychu napisał/a: | Zastanawia mnie tylko jakie obelgi zdołałeś usunąć zanim odczytałem PW. |
Zadałem Ci pytanie ile masz lat - bo zastanawiałem się czy to kwestia wieku, naiwności czy po prostu działania celowego.
Potem przypomniałem sobie, że pisałem kiedyś, że nie będę z tobą rozmawiał przez pw i skasowałem.
Jak widzisz twoje domysły to znów kula w płot...
Mniej domysłów - szersze myślenie - polecam Ci z całego serca.
PS: Edit pomyłkowy - zamiast "cytuj" poszła "edycja".
apg2312 - 02-08-2015, 20:54
mjsystem napisał/a: | i9i napisał/a:
krzychu napisał/a:
Nie wszystko na raz... Pomału...
To jest sensowny argument, tylko czemu od razu kupować superpociąg gdy przyda się dopiero za 10 lat jak wyremontują linie pod duże prędkości?
Na tej zasadzie mamy również samochody z prędkościami max. do 250 km/h, a autostrady do 140 km/h. |
Bez urazy, ale to porównanie jest cokolwiek nietrafione. Na autostradach (przynajmniej na większości) spokojnie można by jechać 200 czy 250 km/h. Ograniczeniem jest tu nie stan drogi, tylko przepisy, które takich prędkości zabraniają.
Dla odmiany ograniczeniem dla Pendolino nie są przepisy, tylko ogólny stan torów i całej infrastruktury kolejowej. I chyba w 10 lat nie da się nadrobić wszelkich zaniedbań, a za te 10 lat, to te całe Pendolino będzie jednym wielkim, przestarzałym złomem.
IMHO, to prościej, szybciej i taniej byłoby wybudować całkiem nowe linie dla szybkich/superszybkich pociągów, tyle że jest to nieuzasadnione ekonomicznie.
krzychu - 02-08-2015, 20:55
mkm napisał/a: | kwestia wieku, naiwności czy po prostu działania celowego |
Już to pisałem. Ja patrzę na fakty i proszę o fakty, Ty ich nie przestawiasz. Ale to ja jestem zmanipulowany, za młody (podziękuj Hubertowi przez niego usunąłem wiek z profilu), a może płacą mi z PO? Przerażające to jest. Rzucam Ci faktami prosto z mostu nie wymigując się jakimiś "znajdź sobie" itd itp i na końcu się dowiaduję, że jestem zaślepiony. Nie wiem z tego to wynika, ale zaczynam się pomału wstydzić za to w jakim społeczeństwie żyję.
mkm - 02-08-2015, 21:05
krzychu, ale Ty nie prosisisz io fakty.
Tobie trzeba tłumaczyc rzeczy oczywiste po takich twoich wrzutkach:
krzychu napisał/a: |
Tak wiem, F-16 to złom, Dreamliner to złom, Pendolino to złom, Patrioty to złom, Caracale też złom... Wszystko złom... Ale to naprawdę Wasze przemyślenia czy może opinie hien dziennikarskich. Bo jak się poczyta oponie ludzi, którzy siedzą w temacie to jakoś inaczej to wygląda, tylko takie tematy nie wypływają na onet czy wp. Nie są też na pierwszych miejscach w gogle. |
Ja nie jestem specjalistą kolejowym, ale pisząc odpowiedzi dla Ciebie przeczytałem sporo wypowiedzi eksperckich (uważając "co" czytam - czy osoba/ekspert wypowiadająca się jest stronnicza, zna sie, powołuje sie na oficjalne dane itp). i zauważyłem, że ocen krytycznych jest mnóstwo - napisałem "sprawdź", a Ty się oburzyłeś... ba!
tak to skomentowałeś:
krzychu napisał/a: | mkm - "wytykaczy" jak widać w naszym kraju nie brakuje. Rozumiem, że były pracownik PKP uważa, że to za mało że odzyskują straconych klientów? Mogliby ich odzyskiwać 10 razy szybciej? Kiedy ten Pan byłby zadowolony? Jakby dostał 100 tys na konto? Takich ludzi słuchasz/czytasz? |
Jak z Tobą dyskutować?
napisz mi listę portali/gazet/stacji na które moge się pwooływać, bo na razie wiem, że właścicielem "prawdy objawionej" jesteś Ty i tylko Ty.
Dam Ci radę - jedź na bezludną wyspę - tam Cie wszyscy będą słuchać.
Podobnie było z tą prędkością - pamiętam, że był zarzut, że "szybki" pociąg jeźdżąc wolno sie niszczy i ekploatacja jest droższa -Ty od razu to spłycasz tak:
krzychu napisał/a: | mkm - no ale tak na logikę jak mogą być stworzone i opłacalne tylko przy wysokich prędkościach? Znaczy przy mniejszych zużywają więcej prądu? Jakoś się to kupy nie trzyma... Wyjaśnij mi bo nie rozumiem. To samo z hamowaniem. Przecież taki pociąg pewnie nie zużywa materiałów ciernych aby zwolnić z dużej prędkości w normalnych warunkach? Więc co się ma zużywać? Pociąg jest zrobiony tak żeby przetrwać kilkanaście lat stałej eksploatacji... |
a jak już Ci brakuje argumentów to wywalasz teksty o malkontentach, zaczynasz linkowac inne tematy "malkontententów".
Tak sie nie robi, a na dłuższą metę jest męczące.
krzychu - 02-08-2015, 21:13
mkm napisał/a: | pisząc odpowiedzi dla Ciebie przeczytałem sporo wypowiedzi eksperckich (uważając "co" czytam - czy osoba/ekspert wypowiadająca się jest stronnicza, zna sie, powołuje sie na oficjalne dane |
Prosiłem od podlinkowanie. Szczególnie te "oficjalne dane"...
mkm napisał/a: | Jak z Tobą dyskutować?
|
Ja czytam gościa co odzyskiwanie utraconego klienta i wzrost liczby pasażerów komentuje negatywnie to się we mnie gotuje. Ja Ty nie wyciągasz sam wniosków i po prostu wierzysz mu to naprawdę nie mój problem. Tylko to po prostu smutne.
mkm napisał/a: | Dam Ci radę - jedź na bezludną wyspę - tam Cie wszyscy będą słuchać. |
Ale ja nie mam potrzeby, żeby mnie ktoś słuchał. Niech tylko ludzie zaczną sami wyciągać wnioski. I niech nie oceniają ludzi tak krytycznie bo pierwsze wypadałby się sobie przyglądnąć. Czasem widzi się drzazgę u kogoś, a belki u siebie nie. A jak widzę hipokryzję to nie potrafię usiedzieć cicho...
Popatrz. Dal mnie to proste. Masz wyżej dowód osoby która aktywnie i często korzysta z PKP. Masz naocznego światka. Oficjalne dane mówią o rentowności, ilość pasażerów wzrasta. Czego chcieć więcej? Czemu szukacie dziury w całym? PO CO? W jakim celu? Żeby ponarzekać jak w tym kraju jest źle? KURDE!
apg2312 - 02-08-2015, 21:27
krzychu napisał/a: | Masz wyżej dowód osoby która aktywnie i często korzysta z PKP |
Bo akurat jeździ na trasie, gdzie wprowadzono Pendolino. A co z tym, którzy do stolycy jeździć na szczęście nie muszą ?
Bo na innych trasach, szczególnie lokalnych, rentowność pociągów spada, i co chwila likwiduje się jakieś przewozy.
krzychu - 02-08-2015, 21:29
apg2312 - ale ja nie mam odpowiedzi na wszystkie pytania. O PKP ogólnie mam negatywne zdanie, ale dowalać im za rentowne Pendolino, wzrost liczby pasażerów, odbudowę zaufania klientów to już przesada.
mkm - 02-08-2015, 21:42
krzychu, ale przestudiuj te linki, które Ci podałem.
Z nich wynika, że z tą rentownością to tak róźnie.
Jak sie weźmie jedne dane to jest super, jak drugie to gorzej.
jak wejdziesz na strony PKP jest świetnie, a będzie jeszcze lepiej - jak na jakieś inne to czytasz, że to zlikwidowali, to będą spowalniac.
O to mi chodzi.
To, że jest nowoczesny pociąg, którym pojadę wygodnie do stolicy to super.
To, że sporo drożej... tez do przełknięcia, ale to, że jadę w czasie w kórym podróżowałem jako dziecko... cos chyba nie tak.
Zgodzę się, że nie ma co drzec szat, że Pendolino jest, zgodzę sie, że trzeba się cieszyć, że ludzie nim jeżdżą, ale nie należy wpadać w zachwyt jak to jest ekstra, dochodowo i ogólnie świetnie, boi wystarczy pójśc na dworzec, żeby na własnej skórze przekonać sie, że tak kolorowo nie jest.
I pisze Ci to jako uzytkownik połączenia Kraków-Warszawa, Warszawa-Kraków przynajmniej 2x w roku od lat kilkudziesięciu.
marcink - 02-08-2015, 22:10
apg2312 napisał/a: | krzychu napisał/a: | Masz wyżej dowód osoby która aktywnie i często korzysta z PKP |
Bo akurat jeździ na trasie, gdzie wprowadzono Pendolino. A co z tym, którzy do stolycy jeździć na szczęście nie muszą ?
Bo na innych trasach, szczególnie lokalnych, rentowność pociągów spada, i co chwila likwiduje się jakieś przewozy. |
Pendolino jeździ między dużymi miastami, bo to popularny 'trakt' i pozwala na zwrot inwestycji.
To trochę tak jakby narzekać na to że między wrocławiem a rzeszowem jest autostrada a z syrynii do rydułtów trzeba się dziurawą 50-tką tłuc..
Nowe składy to komfort, czystość, ogólna schludność (nie spotkałem w innym pociągu personelu dbającego o czystość w trakcie podróży). Czas przejazdu pendolino i zwykłego dalekobieżnego składu intercity express, ciągniętego przez klasyczną lokomotywę elektryczną jest taki sam.
Pendolino chyba było znaczącym bodźcem do remontu torowisk i centralnej magistrali kolejowej, z czego teraz korzystają pasażerowie innych przewoźników.
Bilet na pendolino z krk do wawy jest kilka złotych tańszy niż na zwykły ekspres (kupowany na dwa dni przed podróżą: 135,- vs 128,-? Już nie pamiętam) i da się w nim popracować. Stosunek ceny do jakości (49,- gdy jadę w tygodniu po 19 i w weekendy) sprawia źe wagony nie jeżdżą puste.
Nie wiem czy przepłacono, czy nie - zdaję relacje pasażera, nie księgowego
robertdg - 02-08-2015, 22:19
krzychu napisał/a: | Masz wyżej dowód osoby która aktywnie i często korzysta z PKP. Masz naocznego światka. Oficjalne dane mówią o rentowności, ilość pasażerów wzrasta. Czego chcieć więcej? Czemu szukacie dziury w całym? PO CO? W jakim celu? Żeby ponarzekać jak w tym kraju jest źle? KURDE! |
Tak z rozsądnego punktu widzenia modernizacja starej linii kolejowej OK, zakup pendolino które to ogólem się prezentuje ale nie wykorzystuje swoich możliwości - nie jest OK, można było wybrać alternatywe mniej wymagającą (niższe koszty zakupu i serwisu) o nieodbiegającym komforcie, w Brukseli się o to przyczepili i upierniczyli dofinansowanie. Jak już wyzej wspomniane zanim to wszystko zacznie działać zgodnie z założeniami to pendolino będzie sprzętem przestarzałym.
Nie ma sie co upierać, że ludzie narzekają tylko trzeba spojrzeć z rozsądnego punktu widzenia na problem. Zakładając że masz 40tyś zł na samochód i możesz za to sobie kupić albo np Lancera z silnikiem 1.8 z 2011r albo Porsche Cayenne 4.5 z 2004r. róznica polega na tym, że w przeciągu miesiąca w lancerze spalisz tyle paliwa co w Cayenie w przeciagu tygodnia co będzie z rozsądnego punktu widzenia nieuzasadnione dla Twojego portfela, będzie to jedynie prestiż z punktu widzenia posiadania porsche.
mkm - 02-08-2015, 23:15
marcink napisał/a: |
Pendolino chyba było znaczącym bodźcem do remontu torowisk i centralnej magistrali kolejowej, z czego teraz korzystają pasażerowie innych przewoźników. |
Niestety nie. To jest realizacja planów wcześniejszych - stąd moje rozdrażnienie
Nawet za Wikipedią:
Cytat: | Centralna Magistrala Kolejowa została zaprojektowana w latach 1970–1971 i już podczas jej projektowania planowano dostosować ją do prędkości 200 – 250 km/h stąd zastosowano odpowiednio duże promienie łuków |
Cytat: | Od 29 maja 1988 na CMK zaczęły kursować pierwsze pociągi z prędkością 160 km/h. Podobnie jak 4 lata wcześniej były to ekspresy Górnik i Krakus. Pociągi prowadzone były 2 lokomotywami EP05 lub jedną EP09. Czasy jazdy wynosiły odpowiednio:
Warszawa – Katowice – 2 h 42 min,
Warszawa – Kraków – 2 h 45 min. |
Mamy 2015-ty i to mnie boli i psuje radość z nowych ergonomicznych foteli i ładnych ubikacji...
apg2312 - 03-08-2015, 00:30
A nie lepiej by było kupić więcej naszych, polskich Impulsów ?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Newag_Impuls
mjsystem - 03-08-2015, 07:00
apg2312 napisał/a: | Bez urazy, ale to porównanie jest cokolwiek nietrafione. Na autostradach (przynajmniej na większości) spokojnie można by jechać 200 czy 250 km/h. Ograniczeniem jest tu nie stan drogi, tylko przepisy, które takich prędkości zabraniają. | Akurat tu się nie zgadzam. Pewnie są takie miejsca, ale ogólnie nie ma na takie prędkości warunków. Stan polskich autostrad jest z natury słaby. Podbija na każdym kilometrze.
krzychu - 03-08-2015, 07:16
robertdg napisał/a: | można było wybrać alternatywe mniej wymagającą (niższe koszty zakupu i serwisu) o nieodbiegającym komforcie (...) np Lancera z silnikiem 1.8 z 2011r albo Porsche Cayenne 4.5 z 2004r. róznica polega na tym, że w przeciągu miesiąca w lancerze spalisz tyle paliwa co w Cayenie w przeciagu tygodnia co będzie z rozsądnego punktu widzenia nieuzasadnione dla Twojego portfela, będzie to jedynie prestiż z punktu widzenia posiadania porsche. |
Oczywiście, jak już pisałem wcześniej każdy by wybrał lepiej. Ale zobacz jedno. Jakby kupili zwykłe pociągi to może nie byłoby tylu chętnych na przejazd dla samego sprawdzenia jak to jest. Może nie udałoby się odzyskać tylu klientów? Może nie było by czego pokazać w fajnej kampanii reklamowej? Może Pendolino to będzie taki impuls dla nowego rozdziału PKP? Może w końcu z paliwa nie trzeba będzie im dopłacać co roku?
|
|
|