Galant VR4/Dynamic E39A 88-92 - [E39A 2.0 4WD]Problem z GTi (nie jezdzi)
swees - 04-03-2007, 20:10
piękne auto! też kiedyś miałem białe E3 (nie takie mocne.. ) i wspominam je z sentymentem...
OT: od jakiegoś czasu widzę na tym forum określanie silnika bez turbo jako N/A. moje pytanie: jak skrót not available albo not applicable odnosi się bezpośrednio do braku wiatraka? pisząc "4G63 N/A" równie dobrze można powiedzieć, że to 4G63 bez paska, tłoków, zaworu. chyba, że N/A ma jeszcze jakieś ukryte znaczenie - jeżeli tak to proszę mnie oświecić
pozdr
TommiCrazy - 04-03-2007, 20:17
chcesz mi powiedziec ze silniki sa dwa? ......
Hubeeert - 04-03-2007, 20:18
Naturaly Aspirated
TommiCrazy - 04-03-2007, 20:28
sebi napisał/a: | coraz bardziej mi sie to autko podoba |
i nic dziwnego.... dla oslody sobie zobacz to ..
bokiem na wprost
pozatym wystarczy poczytac jakie kolwiek artykuly magazynow gdzie opisuja stare auta i sie przeczyta o tym aucie w samych superlatywach, o tym jak auto ogolnie byly niedocenione i na calym swiecie ma mase wiernych sympatykow.
w usa jest sajt poswiecony takim galancikom
www.galantvr4.org
Anonymous - 04-03-2007, 20:48
TommiCrazy napisał/a: | chcesz mi powiedziec ze silniki sa dwa? ...... |
miał na pewno ten jeden który kupiłem. czy jakieś jeszcze ma, nie wiem...bo jak pisałem do każdego auta które upalał, kupował dużo zapasowych podzespołów. a że często zmienia auta (min. audi, subaru, mitsubishi, mazda) to strych jest pełny. niestety ciężko cokolwiek znaleźć, bo ma straszny bałagan i sam się pogubił co ma.
dzięki za linki, przejrzałem już większość serwerów z filmami
TommiCrazy - 04-03-2007, 22:07
lepiej jakiegos pieknego dnia wez sie przejdz do kolegi i zrob liste rzeczy z miska ktore ten twoj kolega jest gotow sprzedac :> ciekawe ilu w polsce jest takich kolekcjonerow co w szafie maja vr4 i nawet o tym se sprawy niezdaja ze sa tacy co nigdzie tego znalesc niemogą :]
[ Dodano: 04-03-2007, 22:13 ]
inny filmik ktory mnie urzekl :>
test galanta 4x4 w warunkach bojowych
Serek - 04-03-2007, 22:39
Widzę Tommi, że filujesz na VR4 jak pies na gnata. Fajnie. Mnie również prześladuje od wielu lat. Mam nadzieję, że w tym roku zarobię trochę złociszków i zacznę szukać. Z tego co czytam wiem, że import z USA jest mało opłacalny no chyba, że na mienie. Zdarzyło mi się kiedyś znaleźć ofertę z Włoch za 3000 euro od firmy, niestety email przepadł. Będzie trudno ale pocieszam się, że u naszych zamorskich sąsiadów (Szwecja, Finlandia) jest ich tam trochę. W ostateczności Dynamic-4 taki, jaki kolega sebi ma. Powodzenia życzę i mam nadzieję, że spotkamy się na zlocie 2xVR4.
Anonymous - 04-03-2007, 22:46
TommiCrazy napisał/a: | [ Dodano: 04-03-2007, 22:13 ]
inny filmik ktory mnie urzekl :>
test galanta 4x4 w warunkach bojowych |
ten filmik też widziałem. lubię tiff'a, i cieszę się że jemu się vr4 też podobało
TommiCrazy - 04-03-2007, 23:01
skandynawia wyglada tak ze tamtejsze vr4 sa drogie jak diabli. po przeliczeniu na nasze zlotowki kolesie chca zanie po 30-40 tys zlotych. w niemczech widzialem jednego vr4 po arminie szwarcu , aktualny wlasciciel mial wnim wypas na sportowo od karbonow po nie wiadomo co jeszcze i chcial za niego minimum 10 tys euro
ja gluuuupi kiedys widzialem za 12tys zl w krakowie, byl kiedys za 8 tys w okolicach bielska bialy podobno po leszku kuzaju, w austrii byl za 5 tys euro, w angli jak tylko przyjechalem znalazlem trzy na sprzedaz gdy jeszcze kasy niemailem....potem kasa byla a auta znikły..... w polsce obdzwanialem kazde ogloszenie 4x4 z niedokonczownym opisem by spytac czy to przypadkiem nie jest vr4.... jesli nie import z usa z jakimis przeklamanymi obliczeniami to niewidze innego wyjscia jak tworzyc pseudo vr4 z dynamica4.
ja juz jestem przez to chory bo taniej w angli evo moge kupic
SEK w tym zeby znalesc prawdziwie niebite....... wiem co sie dzieje z autem po latach przy ukrytych naprawach
do tego sobie przypominam ze zalogowalem sie na forum w paru innych krajach jak norwegia,szwecja,estonia..ukraina, niemcy, holandia.. w kazdym znich pytalem czy niema ktos gdzies tego auta bo bym z chcecia odkupil :>
Serek - 04-03-2007, 23:13
Fakt, evo jak psów na podwórku. Niestety coraz częściej okazuje się, że ludzie wiedzą co dobre i kupują natychmiast bądź cenią wyżej niż złoto. Pozostaje cierpliwość. W ostateczności turbo made in Poland. Na razie jestem dobrej myśli chociaż to dlatego, że nie mam pieniędzy i nie czuję presji. Gorzej jak uzbieram a autka nie będzie. Wtedy jazda w podróz po Europie i poszukam czegoś dla siebie. Najgorzej to siedzieć i czekać.
P.S. Niech się wali i pali - ja i tak nie kupię wersji z kierownicą dla leworęcznych.
TommiCrazy - 05-03-2007, 14:58
co ciekawe wczoraj znalazlem szukajac po necie w calej europie kilka sztuk galantow turbo, co ciekawe w opisach ogolnych wszystkie widnialy jako gti a w opisie szczegolowym pisalo ze 4wd turbo, ...... jesli isc tym sladem poprostu wersje turbo w europie tez mialy oznaczenia gti i stad moze tak ciezko je znalesc bo kazdy szuka opisu "vr4"..... ale co mnie zdziwilo to przebiegi, te europejskie mialy po 200 do 260 tys i ceny byly niemniejsze niz 5500tys euro... w angli sprzedawane byl z przebiegami 60-80 tys mil......... komu tu wierzyc? w angli tak malo jezdza? czy tak klamia na przebiegach?
Serek - 05-03-2007, 15:57
gdzie ty te galanty turbo znalazłeś ?
A może poprostu każdy z nich to przeróbka z GTI na VR4, skoro tak trudno je zdobyć.
Mnie osobiście się wydaje, że Anglicy nie robią wielotysięcznych przebiegów. U nas wakacje, praca w trasie, bida i nie stać czasem na drugie auto w rodzinie. U nich z pracy do pracy a czasem nawet i nie. Autko nieraz stoi pod domem kilka dni w tygodniu. Gorzej jednak, że są to przebiegi typowo miejskie. Częściej można trafić na przegrzany silnik niż zajeżdżony do bólu. Poza tym na wyspach mechanicy są drodzy. Nieraz słyszałem i widziałem na drogach ich "nowe" samochody. Brzęczą, stukają, warczą, mają kapcie zamiast opon... tragedia. Ogólnie nie dbają o auta. Ogólnie
Anonymous - 05-03-2007, 22:21
jak bym miał szukać VR-4 to bym zaczął np. tutaj:
http://www.galantvr4.org/...php?Board=UBB12
myślę że np. ten nie jest zły:
http://cgi.ebay.com/ebaym...1QQcmdZViewItem
ma w swojej ofercie także silnik i całą resztę gratów.
najlepiej poprosić kogoś w stanach (na florydzie) żeby podjechał i obejrzał samochód. bo w europie chyba już dużo VR-4 nie zostalo niestety....
TommiCrazy - 05-03-2007, 22:26
Do SEBI
czy mozesz przepisac oznaczenia vin z twojego gti 4x4
jesli dasz rade...czy ten kolega ktory mial tego ex vr4 ma mozliwosc ci podac jaki Vin nadwozia byl w jego galancie?
musze sobie sprawdzic czy czasem w europie te wersje turbo niemialy innego Vinu niz maja te amerykanskie.... bo jesli dobrze kumam to wlasnie na ameryke szly serie vr4 z numerami od 1 do 2000 ...... a w europie one numerow takowych niemialy
pytam sie gdyz spotkalem pare miesiecy temu w polsce dobitego galanta turbo z oznaczeniem gti i go olalem .....i moze zle zrobilem
do SEREK :> podami ci linki do tych galantwo jak mi obiecasz ze mi ich przedemna niewykupisz
hehe
a tak na serio mam zapisane je na kompie mojej lubej... wiec przesle ci je potem.... albo na gg ci je podam
Seba :> ebay.com i galant.org to ameryka.... francowate koszta
Anonymous - 05-03-2007, 22:37
kurde ty sie w czepku urodziles z tym kolegą:)
zazdroszcze jak ci to wszystko wyjdzie, to auto na lata, też coś kminie ze swoim gti ale niemam tyle farta:P
|
|
|