Lubelskie - Lubelskie OT XIII
tomasek - 31-01-2016, 13:35
Nie ma problemu
[ Dodano: 31-01-2016, 13:53 ]
Jak by co to podam ci adres do wysyłki w Sztokholmie
[ Dodano: 31-01-2016, 13:54 ]
Najbliższy transport do LU to święta czyli coś ok.20 marca
bastek - 31-01-2016, 14:46
tak myślałęm, ale juz poszło pocztą. wysieję te, jak ładnie wzejdzie to latem coś jeszcze kupię
tomasek - 31-01-2016, 15:09
Póżniejszy transport planuję na Susiec
grzesiopol - 31-01-2016, 16:38
tomasek napisał/a: | na Susiec | o co chodzi z tym Suścem
[ Dodano: 31-01-2016, 16:38 ]
A tak przy okazji dzień dobry
bastek - 31-01-2016, 16:50
wiesz, ja się z szeryfem umówiem w suścu na piwo. chcesz, przyjedź
mkm - 31-01-2016, 16:57
Sześć Lubelszczaki!
Ponieważ przewijają się u Was tematy o samodzielnym pisaniu książek mam w związku z tym pytanie... a nawet pytania... trudne pytania.
Zasypałem wiśnie - 6kg z pestkami. Naczynie szklane.
Po 2 tygodniach dolałem 50ml spirytusu, żeby nie pleśniało.
Odstawiłem w ciemne miejsce... i zapomniałem.
Minęły dwa i pół roku... znalazłem.
Zapach ma dobry, smak "inny", ale też dobry.
Naczynie przykryte było ścierką, talerzem i "zabandażowane" folią spożywczą.
Pytania dwa, a nawet trzy.
Czy zalewać to spirytusem czy też szkoda spirytusu, bo nie będzie to dobre?
Czy pestki z 6kg po takim okresie namaczania nie puściły jakiś niedobrych rzeczy?
Czy jeżeli jednak bym zalewał to czy podgrzać przed zmieszaniem, żeby powybijac złe moce czy sam spiryt sobie poradzi?
bastek - 31-01-2016, 17:21
zasypałeś cukrem, jak rozumiem?
w pestkach jest sporo substancji, któe zmieniają się w cyjanki - trujące śmiertelnie w wysokich stężeniach. pewnie to daje inny smak - lekko migdałowy, gorzkawosłodki posmak?
nalewki ja robię odwrotnie. najpierw zalewam owoce spirytem ok. 70%, potem zlewam i zasypuję cukrem. jest też metoda jak Ty, ale nie 2 lata odstępu....
kieliszeczek mały od czasu do czasu nie zaszkodzi, duzych dawkach niekoniecznie...
złych mocy tak nie ma. jak nie spleśniało, to jest czyste. bakterii też nie ma bo by zgniło i smiedziało. jeśli zaszedł proces fermentacyjny to masz winko. kw. pruskiego spiryt nie zabije
mozesz zalać, ale odcedź sok porządnie - same owoce zalej, jeśli masz dostęp do spirytu taniego, albo zbytek gotówki. na 6 kg wiśni, potrzeba jakieś 3 l alkoholu 70%, czyli 1,5 spiryt 1,5 l wódki
ja bym wolał zrobić de novo ze świeżych wiśni, a tu pewnie bym zrobił jakiś eksperyment, czyli 1/4 wiśni i 0,75-1 l spirytu 70% -
połowę dryluję, połowe z pestkami.
[ Dodano: 31-01-2016, 17:24 ]
ale wiśniówka jest taka pospolita... zrób z czarnej porzeczki, albo derenia, albo śliwek (te koniecznie bez pestek). w tym roku zrobiłe gruszkówkę, ale ta ma rok stać w spirycie. w suścu spróbujemy.... jeszcze żurawinówka jak lupisz cierpkie nalewki
[ Dodano: 31-01-2016, 17:43 ]
coś byście napisali... 2 posty mi brakuje do 4444
Bizi78 - 31-01-2016, 17:46
bastek napisał/a: | coś byście napisali... |
Ale co .
Seichan - 31-01-2016, 17:48
Spamer
tomasek - 31-01-2016, 17:48
Sebastian czy ty masz dzisiaj sam dyżur na forum
bastek - 31-01-2016, 18:02
chory jestem i się nudzę
[ Dodano: 31-01-2016, 18:03 ]
poza tym mam społęczne korki z angielskiego na wsi. siedzą piszą cwiczenia a ja spamuję
Tomi89 - 31-01-2016, 18:05
Dzień dobry
bastek - 31-01-2016, 18:07
Seichan napisał/a: | Spamer |
się odezwała.....13.000 postów z okładem a rejestracja rok po mnie
Seichan - 31-01-2016, 18:27
Region hula?
Hula
Więc oby tak dalej
[ Dodano: 31-01-2016, 18:28 ]
bastek napisał/a: | rejestracja rok po mnie |
Ponad półtora roku, dla ścisłości
tomasek - 31-01-2016, 19:10
No i masz swoje 4444
Ale do Reni to ci bardzo daaaallleeeekkkooooooooo
|
|
|