[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Instalacja gazowa - LPG - Lancer CYxA
jaceksu79 - 10-01-2012, 08:03
Co do tematu - warto dopłacić tego tysiaka i mieć dostosowanego do lpg. Lancelot 1.8 z opcją gazową, na chwilę obecną według mnie jest ciekawą propozycją mimo przestarzałego modelu..
bastek - 10-01-2012, 19:18
ceny to ja pisałem z pamięci-w zeszłym roku były takie dyskusje
bo mi kuweta wyszła po 80 zł, chlapaki faktycznie gratis, ceny alufelg wziąłem z tabliczki jaką zapamiętałem (chyba) z ost. wizyty w ASO, cenę zmieniarki ktoś podał niedawno, cenę drzwi - pytałem, bo mam do wymiany ,
dziś wizyta na stacji - Pb 5,68, LPG 2,84 - jeszcze większy zysk będzie
a silnik, jak się wypali - krótki rzut okiem na allegro - do Evo jest za 10.000 (tylk-czy się zmieści , do ASXa 1,6 za 4000, 2.0 za niecałe 2000....
karol20 - 10-01-2012, 19:22
Kolego Trik doskonale zrozumiałem . Ty nie skumałeś ironii w dwóch moich wypowiedziach Interesowałem się tym tematem przed zakupem auta ale czas oczekiwania na silnik z opcją LPG skutecznie zniechęcił mnie do takiego rozwiązania .
Dalej uważam że cena za przestawienie produkcji na potrzeby montażu lepszych gniazd zaworowych i lepszych głowic jest podejrzanie niska . Według mnie za taką cenę mitsu mogło by montować takie części do każdego egzemplarza . I to tyle na ten temat .
krzychu - 10-01-2012, 20:45
karol20 napisał/a: | Dalej uważam że cena za przestawienie produkcji na potrzeby montażu lepszych gniazd zaworowych i lepszych głowic jest podejrzanie niska . Według mnie za taką cenę mitsu mogło by montować takie części do każdego egzemplarza . I to tyle na ten temat . |
Ale to jest tylko inna głowica, a nie dodatkowa... w czasach JIT to i tak sporo za tylko inny materiał... Przecież to jest tak samo jak zamawiasz sobie z tapicerka jasną i ciemną, a w europejskich markach masz jeszcze 10 innych kolorów i 5 materiałów do wyboru z katalogu...
Z drugiej strony nie mogli dać do każdego bo każda oszczędność 1zł na części w skali tysięcy... Nie wiem czy masz wiadomości jak to wygląda na planowaniu produkcji, ale nie raz w Fiacie czy TRW wychodziły takie absurdy bo ktoś chciał zaoszczędzić 2gr na części ze głowa boli.
RalfPi - 24-01-2012, 14:02
Witam, jak tam mjsystem? Gaz już zamontowany?
Ja ostatnio doznałem szoku - Lancer spalił mi 9l LPG przy normalnej, standardowej jeździe(czyli 80% miasto)..
Ale piszę w sprawie takiej... Jak myślicie, czy warto "przedmuchać wtryski" na Pb np. 95 tak powiedzmy.. no nie wiem 100 km? Może cały bak zjeździć na Pb?
Pytam, bo postanowiłem trochę zadbać o Miśka
Więc w skrócie..
Jaki wpływ ma zjeżdżenie jednego baku na Pb na trwałość silnika i "osprzętu" przy standardowej jeździe na LPG? Negatywny(np. przestrajanie map) czy pozytywny (np. "przeczyszczenie" wtryskiwaczy?)
Pozdrawiam i z góry dzięki za rady.
Anonymous - 24-01-2012, 19:18
Jeśli masz sekwencję to zawsze odpalasz na Pb to jaki sens jeździć na benie skoro przy każdym odpaleniu "przeczyszczasz" wtryski?
RalfPi - 24-01-2012, 21:57
Nie znam się, dlatego pytam:)
Słyszałem kiedyś taką opinię, że warto przehulać samochód troszkę szybciej na benzyncę i to dłuższą chwilę, a nie powiedzmy 3x1km / dzień( w zimie), tylko nawet cały bak zjeździć na benzynie.. I stąd moje pytanie.
Pozdrawiam!
PS Czyli taka krótka jazda na benzynie wystarczy??
PS 2 Rzecz jasna sekwencja:)
[ Dodano: 25-01-2012, 12:55 ]
Takie coś znalazłem: http://forum.nissanklub.p...jest-konieczna/
[ Dodano: 25-01-2012, 12:57 ]
Zdziwiłem się faktem, ze zawsze spalał mi 10.3l LPG/100km, a teraz spalił mi 9l...
A jedyna zmiana jakiej dokonałem, to zalałem do połowy baku benzynę - nie wiem, jaki to mogło mieć wpływ, ale jak się powtórzy małe spalanie, to widocznie jakiś wpływ jest.
[ Dodano: 31-01-2012, 09:20 ]
Witam, przy mrozach rzędu 10 stopni ciężko porównać spalanie, więc nawet nie mierzę. W najbliższym czasie wybieram się na przegląd gazowy i dam znać co i jak - ostatnio zauważyłem, że jak mocno cisnę Miśka (tak od 5-6 krpm), to przy wciśnięciu gazu w podłopgę... przełącza się na benzynę.. A tak to wszystko gra i buczy!
arek807 - 02-02-2012, 13:15
RalfPi napisał/a: | Witam, jak tam mjsystem? Gaz już zamontowany?
Ja ostatnio doznałem szoku - Lancer spalił mi 9l LPG przy normalnej, standardowej jeździe(czyli 80% miasto)..
Ale piszę w sprawie takiej... Jak myślicie, czy warto "przedmuchać wtryski" na Pb np. 95 tak powiedzmy.. no nie wiem 100 km? Może cały bak zjeździć na Pb?
Pytam, bo postanowiłem trochę zadbać o Miśka
Więc w skrócie..
Jaki wpływ ma zjeżdżenie jednego baku na Pb na trwałość silnika i "osprzętu" przy standardowej jeździe na LPG? Negatywny(np. przestrajanie map) czy pozytywny (np. "przeczyszczenie" wtryskiwaczy?)
Pozdrawiam i z góry dzięki za rady. |
Małe spalanie LPG wcale nie jet dobrą oznaką. silnik powinien zużywać 15-20% LPG więcej w stosunku do PB. Małe zużycie gazu może świadczyć o ubogiej mieszance co w konsekwencji powoduje jej spalanie w wyższej temperaturze, co z kolei pociąga za sobą inne konsekwencje. Reasumując instalacja powinna być wystrojona prawidłowo.
Student - 02-02-2012, 13:47
Co jakiś czas należy jeździć na Pb bo sekwencja uczy się nowych ustawień.
Jeżeli długo tego nie robisz to w mapach robi się szum i sieje w każda stronę.
Przejechanie na Pb daje możliwośc skorygowania przelicznika wtrysków itd dla sekwencji. Więc nie ma co oszczędzać tylko co jakiś czas śmignąć na paliwie normalny odcinek 10-50km do osiagnięcia normalnej temperatury roboczej i przemielenie wszystkich biegów .
KaWu - 02-02-2012, 13:55
arek807 napisał/a: | Małe spalanie LPG wcale nie jet dobrą oznaką. silnik powinien zużywać 15-20% LPG więcej w stosunku do PB. Małe zużycie gazu może świadczyć o ubogiej mieszance co w konsekwencji powoduje jej spalanie w wyższej temperaturze, co z kolei pociąga za sobą inne konsekwencje. Reasumując instalacja powinna być wystrojona prawidłowo. |
Też.
Ale wg mnie RalfPi, cieszy się z mniejszego spalania lpg, powinien policzyć ile mu spalił wtedy Pb.
Założe się, że więcej bo w przyrodzie nic nie ginie
Bez porównania spalania obu paliw nie ma co z bardzo pisac. Tym bardziej przy obecnych skokach temeratur.
Roznie dobrze mogles tankowac lpg przy np 5°C .... zrobiles x km. Pojechals zatankowach przy -15°C i spalanie wyszlo np. 9 litrow a nie 10 (jak zawsze). To jest akurat normalne zjawisko.
mjsystem - 02-02-2012, 17:14
RalfPi napisał/a: | Witam, jak tam mjsystem? Gaz już zamontowany? |
Nie,no wiosny jeszcze nie ma
A ja pisałem, że na wiosnę
Co do spalania, to rzeczywiście temperatura ujemna to inne ciśnienie gazu i przekłamania w spalaniu. Ale to raczej standard i nie ma się czego obawiać. Natomiast ważne, żeby dać sobie spokój z jazdą na gazie przy temperaturze grubo poniżej -10stC. Czemu? Padają węże itp... Nawet stacje paliw starają się ostrzegać...
robertdg - 03-02-2012, 08:02
mjsystem napisał/a: | Natomiast ważne, żeby dać sobie spokój z jazdą na gazie przy temperaturze grubo poniżej -10stC. Czemu? Padają węże itp... Nawet stacje paliw starają się ostrzegać... | Ja tankuje do butli, nie ciągnę węży za sobą, tak ponadto to bzdura niezła
RalfPi - 03-02-2012, 08:14
robertdg napisał/a: | mjsystem napisał/a: | Natomiast ważne, żeby dać sobie spokój z jazdą na gazie przy temperaturze grubo poniżej -10stC. Czemu? Padają węże itp... Nawet stacje paliw starają się ostrzegać... | Ja tankuje do butli, nie ciągnę węży za sobą, tak ponadto to bzdura niezła |
Bzdura nie bzdura, ale ja łyknąłem jak młody pelikan;) Jeżdżę na benzynie i czekam aż się trochę zima uspokoi i będzie można ponownie za 2.83 zł za litr śmigać.
Pozdrawiam i dzięki Chłopaki za wypowiedź w temacie.
PS Dzwoniłem wczoraj do Gazownika mojego - Pana Sławka - i mówił, że "spadło ciśnienie".. i jak się lada dzień do niego wybiorę na przegląd gwarancyjny instalacji, to zobaczymy co powie. Czy przełącza się na benzynę przy 5krpm ze względu na zimę i temp. czy ze względu na instalację..
bastek - 03-02-2012, 08:25
ja jakoś jeżdżę na gazie, niezależnie od temp. tyle, że w starszym samochodzie (II generacja) dam się rozgrzać silnikowi bardziej niż latem, a w miśku poprosiłęm o przestawienie temp. przełączania na wyższą (bodajże 40 stopni, latem było ciut ponad 30, nie pamiętam dokłądnie). problemów nie ma....
RalfPi - 05-02-2012, 22:47
I dzisiaj "mały zonk" Panowie - tuż po przełączeniu się zasilania na gaz włączyła się żółta kontrolka.. powiedzmy "check engine"!:(
Przejeździłem ze 30km, przełączyłem na benzynę i lampka zgasła po jakimś czasie.
Ta zima przestaje mi się podobać
Pozdrawiam.
PS To pierwszy taki przypadek od początku użytkowania samochodu.
|
|
|