turek61 - 16-07-2007, 20:46
Acha...i dajcie sobie spokój z jakimikolwiek konszachtami z partiami czy to UPR czy to Samoobrona
Niech klub pozostanie Klubem Pozytywnie Zakręconych Ludzi z Jasnej Strony spod znaku Trzech Diamentów. Bo inaczej 
akbi - 16-07-2007, 22:02 SLD !!! sorki, ale bagno w jakim obecnie zyjemy to wlasnie zawdzieczamy poplecznikom obecnych eseldowskich geniuszy. Wole benzyne za 10zl niz jakiekolwiek kamratanie sie z komuchami. szczeslaw - 16-07-2007, 22:47 Panowie musimy podejść do sprawy pragmatycznie (obecnie często nadużywane słowo w polskiej polityce  ).
Jestem przeciwny podpinaniu się pod naszą akcję partii politycznych. ALE NIE jestem przeciwny POPARCIU ze strony polityków. Żaden z nas nie jest w stanie złożyć w tej sprawie interpelacji w sejmie nieprawdaż? A takie coś, może zwrócić uwagę mediów i rządzących na sprawę cen paliw - przecież o to nam chyba chodzi? O ile nie trawię SLD, a jak widzę w TV p. Napieralskiego to mnie "trzepie", o tyle w tej sprawie uważam, że należy spróbować coś zrobić razem, nie patrząc na podziały. Poza tym jeżeli udało by się pozyskać poparcie różnych partii politycznych, to moim zdaniem nie oznaczałoby to, że nasza akcje przestanie być wiarygodna. Co więcej - możemy na tym tylko zyskać, jeżeli tą samą sprawę poprą np. dwie, tak skrajnie różnie partie, jak SLD i UPR. Warunek jest jeden: ma to być poparcie akcji ze strony polityków, a nie wspólna akcja. Co wy na to? Ja byłym za tym, żeby odezwać się zarówno do UPR jak i do (tfu) SLD. Hubeeert - 17-07-2007, 00:04 Na warunkach przedstawionych powyzej - jestem za. Anonymous - 17-07-2007, 12:08
Popieram 
Anonymous - 18-07-2007, 09:30 ja tak sie tylko zapytam.. od kiedy to partia lewicowa jaka jest SLD chce nizszych podatkow?  cos tu za przeproszeniem smierdzi
Anonymous - 18-07-2007, 10:07 To lewicowy Belka obniżył akcyze. Prawicowa Gilowska ją podniosła i jeszcze się cieszyła. Jackie - 18-07-2007, 10:15 Będę w opozycji - nie chcę żeby nas kojarzono z polityką w ogóle dlatego jeżeli jakaś partia chce nas poprzeć - OK ale z naszej strony nie powinno być żadnego ukłonu w ich stronę. Jeżeli postąpimy inaczej - stracimy wiarygodność, zaraz zaczną się teorie lobbingowe, wycieranie sobie pyska naszym klubem i powoływanie się na "poparcie" klubu. Jestem bardzo przeciwny jakiemukolwiek współdziałaniu z jakąkolwiek partią. Proszę o rozważenie tego zanim podejmiemy jakąś decyzję. Pozdrawiam Anonymous - 18-07-2007, 10:18 cofne sie troche do tego o co pytal Hubeeert a chyba jeszcze o tym nie bylo: napisali o nas i naszej akcji w kilku serwisach (poza polityka.org.pl ktora juz zostala wymieniona): http://www.forum.v10.pl/c...ishi,t1833.html http://forum.purepc.pl/in...pic=236658&st=0 http://prelude3web.com/fo...6437ca86f89726c http://www.dobaku.pl/news.php?show=330 http://www.leonclub.pl/fo...ic.php?p=113820 http://podatki.onet.pl/1,...8,0,forum2.html http://forum.rajdowiec.pl/viewtopic.php?p=5126 i inni... Co do poparcia/udzialu* jakichkolwiek partii/politykow* to jestem przeciwny jakimkolwiek ukladom. Jestesmy klubem milosnikow samochodow a nie walki z wiatrakami w zboznym celu, jesli chcemy cos zrobic z cenami paliwa (lub chociaz sprobowac) to robmy na wlasna reke a polityke trzymajmy jak najdalej od nas. To moze nam tylko zaszkodzic *niepotrzebne sreslic Anonymous - 18-07-2007, 10:52
2. gilowska jest raczej cantro lewicowa. samo siedzenie po prawej stronie sejmu nic nie znaczy.. poczytaj troche o prawdziwej prawicy, wolnym rynku, wolnosci osobistej itd
szczeslaw - 18-07-2007, 11:41
Nie zapominaj, że próbujemy walczyć o obniżenie podatku, czyli sprawa jest ze swojej natury polityczna.
Ja też nie jestem szczególnym zwolennikiem WSPÓŁDZIAŁANIA z partiami. Ale popracie to jest inna bajka. Poza tym nie przesadzajmy z tą wiarygodnością. Mówimy tu o jednorazowej akcji, mającej na celu obniżkę cen paliw. Jeżeli poprze nas więcej niż jedna partia, to moim zdaniem nie tracimy wiarygodności. cns80 - 18-07-2007, 12:46
A dlatego:
Ja nadal proponuję petycję, pod którą chętni będą się podpisywać. Potrzebny jest ktoś kto się zna na składaniu petycji przez internet (tam chyba musi być PESEL lub coś takiego) tak aby była ważna. Dodatkowo należy atakować MF i znaleźć sposób na utrudnienie im życia. Protestem należy objąć nie tylko benzynę i olej napędowy, ale także LPG i CNG (co do którego już są pomysły opodatkowania). To że my sobie zbojkotujemy Orlen i Lotos to MF nic nie obchodzi. Poza tym nasz protest jest troszkę za długi i nie będzie odczuwalny, ponieważ wszystko szybko wróci do normy (ludzie zapomną gdzie mieli nie tankować) i wyjdziemy na garstkę zapaleńców. Jeśli już chcemy robi jakąś spektakularną akcję to zaplanujmy wszystko na odległy termin i zdobądźmy poparcie innych organizacji, a potem o "godzinie 0" zmierzmy skutki akcji. Jednak nadal uważam że protest powinien iść dwutorowo (petycja + np.bojkot lub oznaczenie samochodów). Anonymous - 18-07-2007, 13:13
Bardziej widzę ją jako akcje skierowaną do polityków niż polityczną. Chodzi mi przede wszystkim o to, żeby nasz klub nie stał się narzędziem w rękach polityków poprzez różnego rodzaju poparcia itp. szczeslaw - 18-07-2007, 13:50
Akcja JEST polityczna, ponieważ wchodzimy na poletko działania polityków.
Jeżeli uzyskamy POPARCIE partii politycznych, ale nie będzie to jakaś ścisła współpraca i wspólna akcja, to nie staniemy się narzędziem w rękach polityków. Prędzej oni będą narzędziem w naszych rękach, a my zawsze możemy się od nich odciąć. Chyba, że damy się komuś wyprzedzić i jakaś partia zacznie organizować podobną akcję na własną rękę. Wtedy albo się do nich przyłączymy i rzeczywiście będziemy narzędziem w ich ręku, albo odpuścimy całą akcję. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy MY byli prowodyrami całej akcji i rozgrywającymi, a politycy narzędziami w naszych rękach, ludź którzy poperają NASZĄ akcję, a nie odwrotnie. Panowie proszę was - zwróćcie uwagę na różnicę, między poparciem a wspólną akcją. akbi - 18-07-2007, 14:53
Myślę, że właśnie dlatego warto by było, napisać .. "drugiego maila" ... przypominającego o naszej akcji a z drugiej strony informującego, że nie występujemy z żadnej strony (lewej, prawej czy centralnej) politycznej. |
||||||||||||||||||||||||||||
