jacek11 - 08-06-2009, 23:20 Panowie,zastanawiam się nad sprzedażą auta. Jeszcze nic pewnego,ale bardziej na tak 
Szkoda mi go trochę 
mitsu_pl - 09-06-2009, 09:27 Jacku, a Tobie nic nie dolega?  Z jakich przyczyn chcesz się pozbyć Gala? Jeżeli można wiedzieć oczywiście...
jacek11 - 09-06-2009, 17:43
Paliwo kosztuje sporo,a instalki nie opłaca się zakładać 
Więcej teraz jeżdżę i troszkę mnie to rujnuje. Po za tym jest trochę kaski do włożenia,a teraz nie mam możliwości dołożyć do niego. Może sytuacja się zmieni zanim sprzedam,ale na tę chwilę muszę się pogodzić z takim obrotem sprawy
mitsu_pl - 09-06-2009, 20:52 Może rozejżeć się za autem drugim, tańszym, ato picować na niedzielne wypady  Tak tylko podpowiadam, bo fakt faktem, że szkoda...
gres - 10-06-2009, 12:25 nie no chyba lepiej zagazować niż kupować drugie. Szczere współczucia 
Frost - 10-06-2009, 12:52 Ja mam ten sam dylemat co Jacek, ale narazie myśle co zrobić ze swoim Galem. Chcem go zagazować, ponieaż teraz miesięcznie wydaje 600zł na paliwo a jeżdzę głównie do pracy i spowortem. Niestety stan silnika nie pozwala na gaz, bo pewnie nie dojedzie do końca tego roku, a jak padnie to chcem wstawić 3,0V6 i nie wiem czy instalki nie musiałbym przerabiać. Wstępnie wyliczyłem ze instalacja zwróci mi sie juz po roku może 14-u miesiącach jacek11 - 10-06-2009, 17:28
Co się dzieje z Twoim silnikiem? Bo u mnie po za jednym popychaczem nic się nie dzieje 
Frost - 11-06-2009, 12:31 Z tego co juz zauważyłem to się powoli kończy, klepie na zimnym tragicznie i na ciepłym też już slychać, do wymiany są obydwie rolki PK i wogóle to strasznie głośno szumi ten silnik. Podejżewam ze panwey siedzą juz na amen, do tego bierze wode. Przekalkulowałem naprawe i mi sie nie opłaca, teraz kwestia tego co z nim zrobić póki jeździ. Najgorsze jest to że sosu nie mam żeby go porządnie zrobić i cieszyć sie jazdą, a i jeszcze łożyska w moscie siadają i tyle tuleje na wachcczach  no i pali 14l na 100km, pal licho jakbym go miał tylko na weekendy ale codziennie 15km do pracy niem dojeżdząm, co mi wychodzi ok. 1tys km miesięcznie jazdy ogólnej czyli jakieś 600zł na paliwo, a to przegięcie juz troche
jacek11 - 11-06-2009, 15:46
Na spocie obsłuchałem EA5W,i faktycznie ciszej chodził.Ale to wina rolek. Jak zmieniałem uszczelniacz na wale,i odpaliłem bez oprzyrządowania,to chodził cichutko.Ten silnik ma trzy rolki na zewnątrz,i jak będą wysłużone,to będzie głośno.Po za tym panewki,to mało prawdopodobne co by padły. Najgorsze,że mamy do siebie kawał drogi,i nie ma możliwości porównania naszych aut,a szkoda. Rozmawiałem z moim gazownikiem,i ustaliłem dobrą cenę,ale jak coś to na PW. Pozdro.
Frost - 12-06-2009, 18:56
gres - 27-07-2009, 13:38 co ciekawego u was? ja wykorzystuje burzowe ulewy do próby wrzucenia galanta w drift... skutek różny, czasem wychodzi czasem niebardzo. Napewno łatwo wyjść z poślizgu, gorzej wejść, nawet na bardzo śliskim asfalcie średnio mi się udaje:( jacek11 - 27-07-2009, 16:59
Ja się wziąłem za malowanie,i jeszcze z tydzień mi z tym zejdzie. Foty są w moim temacie,o tu: [ Dodano: 27-07-2009, 17:03 ] http://forum.mitsumaniaki...er=asc&start=45 Frost - 27-07-2009, 20:20 U mnie lipa, w miśku mase rzeczy do zrobienia a kasy nima a bez kasy nie ma jazdy ani części zamiennych hehehe. Planowane prace przy Galu zaczną się od września, a jak przekonam się żeby go zostawić zamiast sprzedawać to przeróbka Gala ruszy pełną parą w przyszłym roku. Na dzień dzisiejszy zalewa mnie krew bo wszystko piszczy, klepie, stuka telepie w takich chwilach brakuje mi poprzedniego Galusia który był juz zainwestowany 
mitsu_pl - 30-07-2009, 16:06 no niestety, ostatnio brak kasy jest bardzo modny w naszym kraju, ja też musze porobić troche przy zawieszeniu, i odświerzyć staruszka E38A... a kasy nima
gres - 06-08-2009, 10:31 termometr mi nie działa
Znaczy działa ale pokazuje różne głupoty w stylu zero albo 11 stopni
|
||||||||||||||||||
