Krzyzak - 30-06-2009, 10:54
troche malo - powinno (przy takiej butli) zmiescic sie wiecej - ok. 40 litrow spokojnie mkm - 30-06-2009, 11:02 Max. napelnienie butli to 80%. Roznice w ilosci wlanego gazu zalezy tez od temperatury otoczenia. Im zimniej tym gazu wchodzi wiecej. sruba - 30-06-2009, 11:04
3600
niechby chociaż 40 wchodziło, to będzie na 200 km przebiegu 
mkm - 30-06-2009, 11:10 sruba, nic za darmo... Jakbys poswiecil przestrzen ladunkowa i skladanie foteli to sa dostepne wieksze, ba nawet duzo wieksze butle... Mogles wrzucic "bojler" 120l i juz zasieg by sie znacznie zwiekszyl, tyl by "tjuningowo" przysiadl, krzyzowke podczas tankowania moglbys rozwiazac, a przy wylaczonym radyjku slyszalbys jak milo gaz w butli "chlupocze"... londolut - 30-06-2009, 11:41 Butle mają ograniczniki tankowania. Tyle, że 80% z 51 to 40,8l. sruba - 30-06-2009, 11:57
ale też więcej nie chcę 
80% z 51 to 40, a nie 33 
choć po cichu mam nadzieję, że to pierwsze tankowanie, że może coś było w butli, itd. z drugiej strony - za 1000 km jadę na regulacjęi jakby faktycznie wchodziło tylko te 33 litry to każe im wyregulować "pojemność" do tych 40 
londolut - 30-06-2009, 12:42
rosomak1983 - 30-06-2009, 13:16
serio masz nadzieje ze cos w tej butli było 
Matejko - 30-06-2009, 15:15
powinno spokojnie wejsc ponad 40, ale to poczekaj na przeglad po 1000km i wtedy im powiedz to podreguluja
musiales doplacac?? czasem gazownicy tak robia - ze montuja ten wlew z dokladana redukcja(platna dodaktowo), a w a4 bez problemu wchodzi pod klapke caly wlew ze nic nie trzeba dokladac, a klapka sie zamyka bez problemu 
sruba - 30-06-2009, 16:06
i tak i nie. i tak - bo miało to kosztować 100 PLN, i nie - bo w związku z poleceniem przez dm'a dostałem 100 PLNów rabatu
myślę sobie jednak, że jak gazownicy sami śmigali samochodem działając z komputerem itd, to coś tam zalać tego gazu musieli. ew. faktycznie na przeglądzie po 1000 km zwrócę im uwagę na pojemność butli. Matejko - 30-06-2009, 17:24
no tak to bys byl 200zl do przodu, czyli jedno tankowanie in plus
a do tego na stacji musisz latac, zakladac itp. ogolnie to jak w cari montowalem gaz to zaczeli montaz od wlewu, chcialem pod klapka i innej mozliwosci nie widzialem
sruba - 19-07-2009, 14:04 pierwsze przymiarki naprawowe po ostatnich nieszczęściach:  
mkm - 19-07-2009, 14:13 sruba, znowu rozrzad zmieniasz? a tak na powaznie, co sie przytrafilo? londolut - 19-07-2009, 14:17
sruba - 19-07-2009, 14:36 jak widzicie, zderzak jest rozerwany, po najedzie na "cos" wystajacego z ziemi, a ukrytego w trawie
a w zasadzie był, bo już jest zrobiony. koszt robocizny (klejenia) - 100 PLN (zakład na Kartuskiej w Gdańsku). za całe 15 PLNów kupiłem przed chwilką na Allegro kratkę w zderzak, którą przy okazji rozerwania zderzaka przez pręt, zepsułem
to wszystko to pół biedy. wieczorem wrzucę fotki z faktycznych, ciężkich obrażeń fauzeksa jakie ostatnio poniósł... |
||||||||||||||||||||||||||||||
